Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#288447 - 04/02/2005 10:36 NBA - 04.02.2005
stypa Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
Dzisiaj bardzo ciekway dzień mam nadzieję,że i dyskusje będą owocne:
1:00 Toronto - Washington
1:00 Indiana - Dallas
1:00 Philadelphia - Atlanta
1:30 Boston - Orlando
2:30 Milwaukke - LA.Clippers
3:30 Minnesota - Houston
4:00 Portland - Charlotte
4:00 Sacramebto - New York
4:30 Golden State - New Orleans

Wyjątkowo ciekawym meczem do zagrania, jest typ na Indianę , która jakoś nie może się ostatnio przełamać, mi się tu według najczarniejszego scenariusza widzi tak: Mavericks doprowadzają szczęsliwym trafem do dogrywki, najlepiej rzutem za trzy puntky (wcześniej Stephen Jackson nie trafia jednego z dwóch osobistych ) a potem już spokojnie wygrywa mecz. Mam jednak nadzieję,że tak nie będzie i gram dziś ten mecz 1X ale i dogrywkę też osobno puszcze se. Według praw serii wyjazdowych to wychodzi mi ,że dziś Milwaukee powinno uporać się z Clipami a nie spodziankę może sprawić New York, który jeszcsze nie wygrał podczas wyjazdowej serii,a w zespole sacramento do listy kontuzjowanych gwaizd dołączył jeszcz Cuttino Mobley. Całkiem możliwa jest też wygrana Houstn nad cieniującą Minnesotą (tu też może działać prawo serii wyjazdowej,Rockets po porażce z Miami zwycięstwa nad Bostonem i Philadelphią,dodatkowo Yao Ming udowodnić pragnie,że zasłużył na 5 piątkę zachodu.
Philadelphia, która za wszelką cenę chce wywalczyć 1 miejsce w Atlantic musi wygraywać takie mecze jak ten z Atlantą i choć kurs nie wielki to zwsze jakiś tam jest.
Ciekawy jestem też jakie będą tendencje linni w meczu Toronto - Washington narazie B&W 208 zobaczymy co będzie na wieczór, ja sobie zagram over 206 w profie.


Edited by stypa (04/02/2005 10:40)

Do góry
Bonus: Unibet
#288448 - 04/02/2005 10:48 Re: NBA - 04.02.2005
Śmigło Offline
addict

Meldunek: 10/08/2004
Postów: 556
Skąd: Bytom
A JA GRAM 2 SINGIELKI WAS I DAL.POZDRO,uzasadnienia ;MAvericks maja forme i będa chcieli podtrzymać dobrą atmosfere w zespole,z kolei Pacers wciąż nie osiągneli spokoju w grze i sam O'Neal sobie nie poradzi,WAS znakomita drużyna,ktorej wyjazd na Toronto dobrze zrobi w odbudowaniu nowej serii wygranych,a Dinozaury mogą być u siebie mocne,ale nie w takim meczu gdy Jamison i spółka są zdetwrminowani do wygranej.

Do góry
#288449 - 04/02/2005 11:34 Re: NBA - 04.02.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Wywoławczo (z meczów na które są już wystawione kursy):

1,2) IND - DAL 1(+4,5) i under 191,5 ew. 1
Ile mozna przegrywać i to ostatnio mocno pechowo? A punkciki uciekają - żeby nie trzeba było później walczyć o wejście do PO. Defensywa jeszcze jako tako, ale siła ognia jeden zawodnik to napewno za mało. Dallas obecnie też wirtułozem gry ofensywnej nie jest - długie niemarawe akcje i skuteczność też o nie nadzwyczjnym %. Nie wiem dlaczego, ale drużyna w tym sezonie niczym nie przypomina teamu z ubiegłego roku. Gdzie się podziały 3??? Jedynego czego się obawiam to to że będzie to mecz na styku (Indiana ostatnio nas do tego przyzwyczaiła) i w końcówce może być sporo rzutów osobistych, ale i tak uważam, że 190pkt to obie drużyny nie rzucą (a nawet z przekroczeniem 180 będą kłopoty). Przewidywany wynik 92-83 dla Indiany.

3) BOS - ORL 1 (-3,5)
Boston gra trochę nierówno, ale ostatnio zwyżka formy u Paula Pierca i Raefa LaFrentza + własna hala + spokojna wysoka wygrana z nieźle (ostatnio) spisującym sie NJN.
Orlano podobnie jak Celtowie "mocny wschodni średniak" (tak tytułuje druzyny które w miarę spokojnie dostaną się do PO, ale tam żadnej roli już nie odegrają), podobnie grają w kratkę, ostatnio wymęczone zwycięstwo z CLE i porażka ze słabiutką Atlantą - więc dlaczego nie mieliby nie przegrać z Bostonem. Tu zastanawiam się jeszcze nad un. 211,5, ale jak pójdą na szaloną wymianę ciosów? - ostatnie wyniki wskazują na umiarkowany underek.

4) GS - NO 1(-5,5)
Mecz dwóch najsłabszych drużyn w swoich konferencjach, przy czy wszyscy wiemy jaka przepaść dzieli oba rejony (z wyj. oczywiście). Dlatego w dniu dzisiejszym zdecydowanym faworytem są Wojownicy, muszą w końcu przełamać niemoc i serię porażek, a okazja ku temu jak najwłaściwsza, bo potem znowu w teren i "moczenia" cd. HP niezbyt wygórowane i napewno do przeskoczenia. Obie te drużyny powinny brać udział w wydzielonej lidze pt "hospital lige", albo coś w tym rodzaju.
Na razie tyle myśle jeszcze o: Toronto i Bobkach(+hc)
Nie ruszam Wilków, ani Królów (kolejny szpital), chyba że byłoby wysokie hp wtedy zastanowię się nad +hp NY, ale przy rzędzie +/-(10-12pkt).
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji
Wczoraj z niej (typów konkursowych) skorzystałem
KRAJAN

Do góry
#288450 - 04/02/2005 13:27 Re: NBA - 04.02.2005
RafaL_TS Offline
enthusiast

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 245
A mi dzis wychodzi cos takiego:

1)
Milwau - LA.Clip. 1.63 1 - Koziołki to druzyna wybitnie swojego parkietu ...nieliczac ostatniego meczu miedzy tymi zespołami wygranymi przez Clippersow z MIlwaukee w lutym ubiegłego roku w Milwaukee w poprzednich lata zawsze wygrywał gospodarz...mam nadzieje ze dzis tez tak bedzie...oto kilka ostatnich spotkan miedzy tymi zespołami...

2004-02-22 Milwaukee Bucks - L.A.Clippers 103-105
2003-12-18 L.A.Clippers - Milwaukee Bucks 93-83
2003-04-10 Milwaukee Bucks - L.A.Clippers 112-92
2003-02-20 L.A.Clippers - Milwaukee Bucks 110-104
2002-03-07 Milwaukee Bucks -L.A.Clippers 92-86
2002-01-06 L.A.Clippers - Milwaukee Bucks 86-83

2)
Boston -Orlando 1.65 1 - Tutaj mam tylko jeden autu za tym ze wygra dzis Boston a mianowicie to ze druzyna Bostonu nielezy zabardzo koszykarzom Orlando ktorzy na ostatnie 10 meczy wygrali z Bostonem tylko 3 i to wszystkie we własnej hali ...ostatni meczy Orlando wygrało z Bostonem na wyjezdzie prawie 6 lat temu !!

Dlatego mam andzieje ze dzis bedize prawo seri i wygraja Bostonczycy

2005-01-11 Boston Celtics - Orlando Magic 119-101
2004-11-30 Orlando Magic - Boston Celtics 101-117
2004-03-02 Boston Celtics - Orlando Magic 117-96
2004-01-17 Orlando Magic - Boston Celtics 124-118
2004-01-08 Boston Celtics - Orlando Magic 101-93
2003-11-27 Orlando Magic - Boston Celtics 92-94
2003-04-13 Orlando Magic - Boston Celtics 89-86
2003-01-26 Boston Celtics - Orlando Magic 91-83
2002-12-29 Orlando Magic - Boston Celtics 101-95
2002-12-10 Boston Celtics -Orlando Magic 114-109

3)
Minnesota .-Houston 1.65 1 - No ile mozna byc w ciagłym kryzysie takiej druzynie jak MInnesocie neiwypada majac taki skład przegrywac meczu za meczem po ostatniej wysokiej wtopie na własnym parkiecie z Phoenix mam nadzieje ze dzis sie zrewanzuja i wygraja to spotkanie...i co odziwo te druzyny w ostatnich 4 latach prawie zawsze wygrywały na swoim parkiecie nieliczac 2och ostatnich meczy w ktorych to w Houston triumfowali koszykarze Minnesoty...

2004-11-12 Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 91-96
2004-03-30 Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 88-94
2004-03-06 Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 109-112
2004-01-17 Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 95-76
2003-12-17 Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 92-75
2003-02-05 Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 103-89
2003-02-01 Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 121-101
2003-01-08 Houston Rockets - Minnesota Timberwolves 94-86
2002-12-22 Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 98-86
2002-03-14 Minnesota Timberwolves - Houston Rockets 95-96


Powodzenia

Ps. Co sadzicie o Golden State, Dallas i Toronto?

Do góry
#288451 - 04/02/2005 13:36 Re: NBA - 04.02.2005
stypa Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
Zapomniałem właśnie napisać w moim pierwszym poście o meczu dwuch "słabeuszy" wcale bym sie nie zdziwił jakby powtórzył się scenariusz z początku sezonu i o wyniku rozstrzygała by dogrywka. Mecz powinien być na styku ale tka po ostatnich wynikach patrząc to większe sznse daję w tym spotkanie New Orleans ,którzy właśnie zaczynają wyjazdową serię a często te drużyny najsłabsze są mocno zmotywowane do tego aby taką serię dobrze rozpocząć i wygrywają takie spotkanie (szzczegulnie jeżeli przeciewnik jest w ich zasięgu a GS jest w zasięgu naepwno każdego nawet NO).

Do góry
#288452 - 04/02/2005 13:47 Re: NBA - 04.02.2005
Łobuziak Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/01/2005
Postów: 1661
Skąd: Warszawa-Pyry / Saska Kępa
#Minnesota-Houston22.4<STS>
Ja stawiam na Rakiety przynajmniej kurs większy a szanse obu drużyn oceniam jako 50 na 50, poza tym właściwie to Wilki grają marnie
#Boston-Orlando11.6<STS>
Magicy mnie nie przekonują
#Milwaukee-LAClippers11.8<STS>
z dużym znakiem zapytania, gdyby nie wczorajsze zwycięstwo Klipsów w Memphis nie miałbym wątpliwości
#Toronto-Wahington21.95<STS>
#Indiana-Dallas21.70<STS>
Tej drużynie czegoś brakuje

Do góry
#288453 - 04/02/2005 13:51 Re: NBA - 04.02.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Widzę ,że Indiana znów na tapecie:-)
Fakt,seria porażek musi sie kiedyś skończyć,ale...seria porażek zespołu,a nie skłoconego towarzystwa wzajemnej adoracji.
Otrzymałem informację,że atmosfera w Pacers jest fatalna,wrocił temat awantury w Detroit (adwokaci też goszczą w klubie i maja co robić),co rusz odżywa sprawa odejścia/wymiany/sprzedania Artesta,zdania jak zwykle sa podzielone,co owocuje ciągłymi konfliktami.
Do tego dochodzą niedomagania i kontuzje(znów Tinsley) oraz wyniki ostatnich spotkań i trudno mówić o dobrej atmosferze i mobilizacji w zespole przed nastepnymi meczami.
Mentalnie to ta drużyna jest rozłozona na łopatki i wynik kazdego nastepnego meczu jest wielka niewiadomą.
Ponoć za Artestem twardo stoi Tinsley,Miller natomiast jest za tym,by jednak odszedl,a w zamian przyszło 2 zawodnikow(sensacyjna wręcz plotka mowi o dealu z ...Lakers,ale trudno brać to na razie na poważnie,przekupki na targu w Indianapolis szeptaja o ...Houston:-))).
"Dotrwać do ASG,dotrwać do przerwy i zobaczymy.Przed nami jeszcze prawie 40 spotkań i nie wyobrażam sobie,aby mogło nas zabraknąć w PO" - tak mniej więcej wypowiada się Reggie Miller dla lokalnej stacji radiowej.
Mnie to wszystko przekazała wczoraj znajoma,więc piszę tutaj o wszystkim,czego się dowiedziałem:-)

"Dotrwać" - znamienne slowo ;-)
To znaczy wkalkulowane sa porażki przed Meczem Gwiazd czy też gramy na tyle na ile nas stać i a nuz sie uda?

Trudno mi w tej sytuacji wyciagnąć z kieszeni choćby symboliczna kwote i postawić na Indianę.

Krajan pisze,że nie poznaje Dallas.
Hmm..nie podzielam tego zdania w całosci.
Fakt,ze tak fajnej dla oka koszykówki to Mavs teraz nie graja,ale czy ich wystepy na wyjazdach różnia się diametralnie od chociażby ubiegłorocznych?
Dla mnie praktycznie nie.
Mavs jak mają troche przewagi to własciwie w kazdym meczu zwalniaja akcje,zauważ Mario,ze oni rzadko kiedy musza gonic wynik.
W ubiegłym sezonie ich ewidentna słabością była obrona i sami mówiliśmy,że jak w PO trafia na Sacramento to maja szanse,ale z SA czy LAL popłyną.
Moim zdaniem w obecnej grze Mavs zaznaczaja się jednak wyraźnie akcenty defensywne,a mając tak dobry bilans moga sobie pozwolić na "poligon doswiadczalny" i sprawdzać,dla nich jednak nowe ,elementy w praktyce,stąd pewnie ostatnie wyniki nie obfituja w overy.
Do tego dochodzi niepewny status zdrowotny Nowitzki'ego,czeka go kolejne badanie MRI,ktore ponoc ma byc rozstrzygające i niewykluczone,że bedzie operowany.
Biorąc te mozliwość pod uwagę,to jestem zdania,że Mavs nie bedą "puszczać" najbliższych meczów,ponieważ muszą/powinni zrobic "nadróbke" w bilansie na okoliczność ewentualnej absencji swojego kluczowego gracza.

No i z powyższego wychodzi,przynajmniej dla mnie,że
IND-DAL no bet ! :-)

Jednak,hazard to hazard:-), kusi mnie postawić w tym meczu....over,choc nie mam za tym zadnego argumentu,predzej znalazłbym parę na under,ale jak to w zyciu i w NBA również bywa,to w meczach nieprzewidywalnych wieksze szanse powodzenia ma ta opcja,ktora jest,z pozoru,najbardziej wariacka:-)

Bardzo się rozpisalem o tym meczu,ale chciałem przekazać wszystko,co jest mi wiadomo,a kazdy z Was podejmie decyzje wg swoich kalkulacji,mam nadzieje ,że trafną :-)

Do góry
#288454 - 04/02/2005 13:59 Re: NBA - 04.02.2005
lukboj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
ami to że DAL gra bardziej defensywnie to wydatna zasługa Averego, zresztą to widać odkąd objął drużyne... linia wysoka under dość prawdopodobny, ale IND +5 wygląda chyba ciekawiej, pozatym Mavs 25-0 kiedy prowadzili po 3 kwartach w tym sezonie jeśli się nie myle...
Oglądałem ich mecz z miami i to zwycięstwo zawdzięczają agresywnej i skutecznej obronie w końcówce 4 kwarty, miami poprostu nie wiedziało co się dzieje i pogubili się strasznie jak małe dzieci...

Do góry
#288455 - 04/02/2005 14:15 Re: NBA - 04.02.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Aleście mi namieszali - teraz to naprawdę zbaraniałem. Może typ na wynik odrzucę, ale narzie podtrzymuję opcję undera.
Pozdrawiam
Krajan

Do góry
#288456 - 04/02/2005 14:25 Re: NBA - 04.02.2005
lukboj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
jeszcze dodam, że nei zagra Stephen Jackson (jeden mecz absencji - kara NBA) wiec to chyba bardziej skłania w strone UNDER-a bo odpada dobry strzelec obwodowy... natomiast co z wynikiem bo przecież kiedy on wrócił Pacers przegrali wszystkie mecze... dziwna sprawa sam już nie wiem :/

Do góry
#288457 - 04/02/2005 14:39 Re: NBA - 04.02.2005
Kenny Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/01/2005
Postów: 4122
Skąd: Jaworzno
Today game vs Dallas
Tinsley out
Jackson out

Do góry
#288458 - 04/02/2005 16:31 Re: NBA - 04.02.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Zgadza się Warka,to samo mam w swojej skrzynce.
Uważam,że jest to pewne info.
Teraz złózcie skład Indiany i pomyslcie na co chcecie grać:czy na zespół,ktory jest w rozsypce i na przełamanie serii porażek?
8 innych spotkań dzis w nocy.

Lukboj,masz oczywiście rację i IMHO należy wykorzystywać to,że linie na Mavs sa jeszcze wysokie,ale chyba nie dziś,bo ten mecz,przynajmniej dla mnie,nie miesci sie w rozsadnych kategoriach do typowania.

Z innej beczki:a dlaczego to Dallas ma dzis przegrac lub meczyc sie z Pacers w meczu na styku?
Chetnie wysłucham zargumentów.


Edited by amkwish (04/02/2005 16:34)

Do góry
#288459 - 04/02/2005 16:41 Re: NBA - 04.02.2005
lukboj Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
Jasne, że to bezsensu ale bardziej chodzi o samo przełamanie serii porażek... pozatym to że bez Jacksona wygrywali a teraz z nim wszytsko przegrali też cos napewno jest... ale fakt faktem że bez Tinsleya Ja kompletnie nie wierze w wygraną z Dallas!

Do góry
#288460 - 04/02/2005 16:45 Re: NBA - 04.02.2005
stypa Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
Oto co pisałem 2.02
Quote:


Ja z graniem na Indiane to sobie poczekam aż się Stephen Jackson złamie, od jego powrotu zaczęła się ta fatalna passa porażek. No i to co ***** ....




Zagrałem dziś Indianę nic nie wiedząc o absencajach a tu czytam
Quote:

jeszcze dodam, że nie zagra Stephen Jackson (jeden mecz absencji - kara NBA)




Bardzo się ucieszyłem ,że "nieśwadomie" nie złamałem jednak danego słowa ( ten zawodnik pasuje jak ulał do miana "kosci niezgody").Wbrew pozorom moja wiara w Indianę dzięi temu wzorsła.

Do góry
#288461 - 04/02/2005 17:12 Re: NBA - 04.02.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Nie wiem jak Wam,ale mnie podobaja sie dziś 2 overy:w Milwaukee i szczególnie w Minnesocie.

PS.No i w Portland tyyyyż:-)


Edited by amkwish (04/02/2005 17:15)

Do góry
#288462 - 04/02/2005 17:45 Re: NBA - 04.02.2005
vincent83 Offline
journeyman

Meldunek: 11/12/2004
Postów: 53
Skąd: Wrocław
Co do overow to mysle dobry pomysl, mil z cle powinni spokojnie przeskoczyc linie, a minesote mozna zagrac chociazby na przelamanie pasma 7 underow,
Mysle tez o under w sacramento, jesli NY zagraja to co ostatnio, czyli nic i zestaw szpitalny kroli to mysle ze przekroczyc 195 nie powinni z drugiej strony trudno przebieg takiego meczu przewidziec bo tam sie moze zdazyc wszystko
Co do Portland to jakos mi ten mecz nie lezy i tu lini ruszac nie bede
No i na koniec co do lini w meczu "gwiazd" GS - NO to rozpatruje over h2h w ostatnich meczach 7over/3under i wydaje mi sie ze dzisiaj chlopaki sobie porzucaja

Pozdrawiam i czekam na opinie

Do góry
#288463 - 04/02/2005 19:29 Re: NBA - 04.02.2005
Gregov Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/02/2004
Postów: 5949
Skąd: Sosnowiec
jeżeli chodzi o o/u to wasze wypowiedzi całkowicie pokrywają się z moją rozpiską którą zrobiłem kilka godzin wcześniej, a więc:

Milwaukee - LAC over 185,5
Minesotta - Houston over 183,5
Golden State - New Orleans over 181,5
Portland - Charlotte over 191,5


i tak chociaż dla małej równowagi jeden underek:

Phila - Atlanta under 198

tak mi poprostu wyszło, a jeżeli chodzi o "zwykłe" typy , to ciężko coś wybrać. Jeżeli już to może Atlanta +hc

Do góry
#288464 - 04/02/2005 20:03 Re: NBA - 04.02.2005
Litwa Offline
enthusiast

Meldunek: 27/12/2004
Postów: 201
Czemu w meczu Min - Hou linia jest tak nisko ustawiona ? Z jednej strony Kevin który zawsze coś rzuci z drugiej, Ming który im bliżej ASG tym forma lepsza i T-mac.Jak dla mnie to obie ekipy spokojnie dociągną do setki, choć kto ten mecz wygra to nie mam pojecia, wszystko w rękach Boga, dodam czarnego :P
Drugi typ to Bucks (-4), Mecz w Memphis to raczej chwilowy przebłysk, Miśki bez swoich liderów i skuteczności za 3 nic nie mogli zdziałać, LAC to nie jest jakaś potega żeby Kozły nie mogły z nimi powalczyć a jak walczą na swoim parkiecie to chyba wszyscy wiedza.
I to jest mój główny dubelek na dziś. Co do Indiany to kij jej w oko, złamanego grosza na nich nie postawie czy przed ASG czy po. Pozdawiam.

Do góry
#288465 - 04/02/2005 20:03 Re: NBA - 04.02.2005
Gedzo Offline
enthusiast

Meldunek: 01/11/2001
Postów: 288
Witam.

Na dzis twardo chcialem grac indiane bez zadnej analizy poprostu musza sie przelamac a reszta sie nie liczy.
Gdy przeczytalem pare postow tutaj na forum to jednak rozumialem ze ten mecz nie jest do grania!!! a na pewno jezeli chodzi o wytypwoanie zwyciescy, chociaz teraz bym sie sklanial bardziej na dallas(lepszy sklad lepsza atmosfera i do tego maratony wyjazdowe wiec kazde zwyciestwo bedzie sie liczyc a z taka indiana oslabiona s.jackson, tinsley dallas bedzie chcialo wygrac).

Oby jutro indiana nie wygrala bo sie wkurze, ale z drugiej strony jak dzis wtopa to nastepny mecz w atlancie i buki kursem nas nie zachwyca.

Pozdr.

Do góry
#288466 - 04/02/2005 22:09 Re: NBA - 04.02.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Na Indiane to sobie popatrzymy za 2 godziny,bo jak człowiek na wlasne oczy zobaczy,to od razu ma jakieś wieksze,poza mglistym:-),pojęcie co się dzieje z tym zespołem.
Nie wykluczam,że po obejrzeniu 2 kwart wrzuce jakies pieniądze na 2 połówke.
A propos ASG to Ming zdobył wiecej głosów niz MJ za swych najlepszych czasów,to znak,że nie tylko NBA schodzi na psy,ale,że interesuje sie tym coraz więcej lamerów,niekoniecznie o masci yellow:-)

Do góry
#288467 - 04/02/2005 22:20 Re: NBA - 04.02.2005
Litwa Offline
enthusiast

Meldunek: 27/12/2004
Postów: 201
A mi się wydaje że to właśnie z 2mln żółtków "lekko" wypaczyło wyniki tego głosowania. Co do Indiany to zdania nie zmienie. Nawet po HT, ostatnio z Toronto po HT mieli +15 a jak się mecz skończył to wszyscy pamiętają

Do góry
#288468 - 04/02/2005 22:29 Re: NBA - 04.02.2005
santiago Offline
veteran

Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
A ja na dzisiaj Celtics, Bucks i Philadelphia. Mówcie co chcecie ale Dallas mi śmierdzi. Powodzenia

Do góry
#288469 - 04/02/2005 23:05 Re: NBA - 04.02.2005
maverick Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/05/2002
Postów: 2835
Skąd: Wawa
Na dziś underek Sacramento - NY linia 195.5 BAW wygląda całkiem przyzwoicie, u Króli szpital, cała czołowka graczy jest kontuzjowana i dziś nie wystąpi (podobno) chyba że będą grali o kuach (czego chyba jednak zabraniają przepisy). Nie widzę jedank dominacji NY, które gra kaszanę o czym wszyscy wiemy, gang Marburego w tym roku poza PO. Kto więc ma narzucać tyle pkt? Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi więc underek

Z innych meczy over 92.5 HT i over 182.5 w MIN - HOU - liczę na skuteczność rzutów Houston, a i MIN po kompromitacji z PHO nie powinna pozostać dłużna
Pozdrawiam,;
Maverick

Do góry
#288470 - 05/02/2005 09:15 Re: NBA - 04.02.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Quote:

Wywoławczo (z meczów na które są już wystawione kursy):
1,2) IND - DAL 1(+4,5) i under 191,5 ew. 1
3) BOS - ORL 1 (-3,5)
4) GS - NO 1(-5,5)
Na razie tyle myśle jeszcze o: Toronto i Bobkach(+hc)
Nie ruszam Wilków, ani Królów (kolejny szpital), chyba że byłoby wysokie hp wtedy zastanowię się nad +hp NY, ale przy rzędzie +/-(10-12pkt) .
KRAJAN



Po dzisiejszej nocce (niestety nie śledziłem meczyków)
Krajan - 6: 1)-(szkoda, że lekko i bez samej 1), 2), 3), 4) Toronto i NY(+hp)
Buki - 1: nie przedstawiany przezemnie over w Milwaukee
Wczoraj wieczorem nie miałem możliwości podania podsumowujących typów i typów konkursowych (szkoda), ale dziś postaram się to nadrobić - oby z takim skutkiem jak wczorajszej nocki.
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#288471 - 05/02/2005 09:50 Re: NBA - 04.02.2005
stypa Offline
old hand

Meldunek: 25/06/2004
Postów: 940
Skąd: LSW
Musze przyznać,że noc była całkiem całkiem choć ja wybrałem do gry spotkania dosyć pechowo (zwycięstwo Houston w profie a wiadomo co to znaczy ), over w stolicy , który zapewne by padł gdyby nie wybryg lidera czrodzieji a juz maks pech to spotkanie w Sacramento, które Knicks mieli już wygrane bo nie wiem jak określić stratę 7 punktowej przewagi w ostatniej minucie spotkania. Przegraną w głównej mierze moga chyba zawdzieczać Pennemu ,kóry zrobił dwie straty właśnie w tej minucie, ciekaw jestem jak wyglądała ta na sekundę przed końcem.
Fajne są wypowiedzi pomeczowe obu trenerów.
"Hopefully we will get some guys back, because I don't know how much more of this I can take, and how much more we can do this," Adelman said.
"This one hurts. This one hurts," said coach Herb Williams

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (alfa, Szuman, 11kera11, Sensei), 3929 gości oraz 43 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804285 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57