Roland Garros

Miejsce : Paryż, Francja

Ranga turnieju : Wielki Szlem

Data : 24.05-7.06 2009 r.

Nawierzchnia : ceglana

Pula nagród : 6'947'960 €

Uczestnicy : 128 zawodników w singlu / 64 pary w deblu

Oficjalna strona : www.rolandgarros.com

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.atdhe.net - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.atptennis.com - strona ATP
www.itftennis.com/mens - strona ITF

Cipolla - Horna 1 @1,68 Prof

Cipolla bardzo dobrze prezentuje się w tym roku i na hardzie i na clayu,w pokonanym polu zostawia coraz więcej uznanych nazwisk-Nieminen, Starace, Bagieta, Zverev, Clement.
Wczorajszy mecz z Meffertem napewno łatwy nie był( 3 godziny na korcie), ale jutro naprzeciw niego staje Luis Horna.
Horny wczorajsze 3 godziny i 5 minut 76 26 108 z Ribą nie wróży dobrze przed jutrzejszym meczem - w Neapolu kreczował w meczu z Danielem, a pamietajmy ze wrócił w tym roku po kontuzji bodajże łydki.
Wydaje mi się, ze na będącego w rytmie meczowym Cipollę Horna ma na dzień dzisiejszy za mało argumentów.

Wprawdzie drabinek jeszcze nie ma, ale juz mozna zaczac sie zastanawiac kto w tym roku moze namieszac. Na kogo stawiac, przeciwko komu grac.

Na nich warto stawiac:

Pablo Cuevas

Rakieta nr I w Urugwaju. Zawodnik stylem podobny do Fernando Gonzaleza. Dobrze serwuje, solidny backhand, ktory jednak jak tylko moze obiega by skonczyc wymiane atomowym forhandem. Na koncie ma pare niezlych wynikow, przede wszystkim polfinal Vina del Mar, w ktorym ulegl Gonzowi po zacietej walce, niwykorzystujac jednej pilki meczowej. Zawodnik dobry kondycyjnie, zazwyczaj dlugie pojedynki rozstzryga na swoja korzysc takze mysle ze nastal czas zeby sprawic niespodzianke. III czy nawet IV runda przy dobrym losowaniu w jego zasiegu. I nie mozna przeciwez zapomniec ze PAblo juz namieszal sporo na Rollandzie w zeszlym roku wygrywajac z Horna gre podwojna. Pora na sukces indywidualny

Mardy Fish

To juz nie jest zawodnik, ktory gra tylko na amerykanskich hardach. Na maczce widzialem go w III meczach tego sezonu i radzil sobie w nich bardzo przyzwoicie. Pokonanie Andreeva czy urwane sety Robredo i Verdaco sa tego potwierdzeniem. Do tego jest to zawodnik, ktory potrafi dac duzo z siebie wlasnie w tych najwazniejszych turniejach. Dotychczasowy najlepszy wynik na French Open (II runda) w tym sezonie powinien zostac poprawiony.

Jeremy Chardy

Niezykle utalentowany Francuz, jeszcze niedawno wygrywal juniorski Wimbledon a tu prosze juz jest w I piedziesiatce rankingu. Robi ciagle postepy, jego gra jest coraz lepsza do tego na wlasnych smieciach. Zawodnik kompletny, moze czasem jeszcze nie regularny, ale to wynika z jego stylu gry. Potrafi z kolei zdobywac punkty z wielkim, takim federerowskim, luzem oraz posiady bardzo duzy repertuar zagran, wynikajacy oczywiscie ze swietnej techniki. No i zaangazowania tez mu nie mozan odmowic.

Pzreciwko komu stawiac:

Ivo Karlovic - tradycyja podczas wielkich szlemow

teraz nie mam juz czasu, ale jak tylko znajde jeszcze chwile bo przemyslen mam mase

c.d.n

Cuevas - Greul 1 @1,75

Jak na razie Cuevas szaleje na ziemi w tym roku. Świetny występ w Vina Del Mar, potem nieżle w Buenos, w ch w Neapolu deklasował rywali( widziałem 1 mecz z jego udziałem i byłem pod dużym wrażeniem mocy jego piłek). Kwale Rolanda na razie gładziutko, forma jest, Greul w zasiegu, tym bardziej że gra nieco nierówno jak na razie. Jeżeli nie straci koncentracji moze roznieść Greula w dwóch setach.

Mam pytanie, które pada zawsze podczas końcowej fazy kwalifikacji do Szlemów

Na jakiej podstawie dobierani bedą LL? Kto może ewentualnie odpuścić ostatnią rundę kwali?

Z góry dzięki za odpowiedź na to nurtujące (zapewne nie tylko mnie) pytanie

Kiedyś było tak, że zawsze dostawali ci co byli najwyżej rozstawieni w kwalach. A ostatnio zmienili... jest losowanie Każdy musi grać o win (CHYBA tak jest, niech ktoś potwierdzi)

Jak Goget nie klamal i nic sie nie zmienilo to http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=2560386#Post2560386

Dla ,mnie to jednak typowy no bet. Cuevas faktycznie na początku sezonu był mocny, ale później potrafił przegrywać na clayu z takimi "tuzami" jak Ouanna, de La Nava, czy Schukin. Rywale jak na razie to półka niżej niż Greul, który z ogórkami na mączce póki co w tym sezonie nie przegrywał.

Oprócz oczywistych typów typu Rochus, Daniel czy Crivoi (+parę innych) z nieco wyższych kursów ciekawie wygląda Anderson z Mayerem (2.30) i Brands z de Chaunac'em (1.65)

Dzisiaj o 11:30 losowanie drabinek na żywo będzie można śledzić na tej stronie - http://tirage-rg-ref.fft.fr/web/tab.htm

Ventura - Montcourt 1 1,70 GB

Z kolei ja widzę takie ciekawe spotkanie i ciekawą propozycję na dzisiejsze kwalfikacje. Francuz w kwalfikacjach rozegrał dwa trzy setowe pojedynki z Evansem i Prodonem. Dziś mierzy się z Venturą, który dla mnie jest znacznie silniejszym graczem niż wcześniejsi rywale. Montcourt przed kwalami udanie zagrał z chelku w Bordo gdzie dotarł do finału pokonując głównie koalicje rodaków (raczej mających gdzieś ten turniej). Poza tym szczególnie nie zachwyca na cegle. Ventura niezły bilans w tym roku - dwa gładkie pojedynki w pierwszych rundach. Zawodnik dużo biegający, waleczny i potrafiący zagrać z głową.

PONIEDZIAŁEK

L. Hewitt- I. Karlovic 1 @1.66 Pinnacle

Hewitt całkiem nieźle pogrywa na ziemi, wybiegany, dobra gra z głębi będzie rozrzucał Chorwata. Max 1 set dla drwala. Kurs pójdzie w dół zapewne.

Niezły pick Słowo klucz: RETURN. Jak wiemy mączka na RG należy do najwolniejszych więc główny atut Ivo czyli serwis nie będzie miał aż takiego znaczenia zwłaszcza gdy na przeciwko będzie gracz świetnie returnujący jakim bez wątpienia jest Hewitt. Dodatkowo Ivo nigdy nie błyszczał w Szlemach no i szukałem, szukałem i nie znalazłe pięciosetówki wygranej przez drwala Hewitt to już nie ta klasa co dawniej, ale takich grajków jak Karlovic akurat na tej nawierzchni powinien odprawic z kwitkiem i nie zraża mnie nawet h2h 0-3 bo dwa razy grali na trawie, a to inna zupełnie bajka.

Aha i jeszcze jedno - piszę teraz, żeby nie było potem wielkiego rzygania na forum. El Gato wraca do formy i niespodzianka z pięknym Radziem jak najbardziej mozliwa, zwłaszcza, że Radzio nie raz i nie dwa odpadał w 1 rundach w najmniej oczekiwanych momentach chocby w tym roku w Monte Carlo czy Madrycie z Lapenttim i Querreyem.

troche sie powtórze ale zgadzam się z typami wyżej wymienionymi:

Kangures odprawi Karlovica. Przewagą jest return i gra wymian. h2h do korekty. Najpotężniejszą bronią Chorwata jest serwis który tutaj traci na znaczeniu. Nie ma mowy o tym żeby miał serie gemowe bez przełamań. Hewitt jest bardziej wszechstronny od Ivo. W zeszłym roku Chorwat pokazał że jest w formie turniejowej odpadajac w 1 rundzie z Fallą. Chociaż Kangur nie jest jakim wybitnym maczkarzem powinien dać radę.

Do powyższego typu dodajmy Fisha. Mimo że jest raczej twardonawierzchniowcem, nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Wyniki w poprzednich French Open raczej pokroju Ivo, więc teraz szansa na rehabilitację

Mączka na RG należy do ... szybkich. Mieliśmy w ubiegłych latach ładne obrazki z kamer gdzie wiatr przesuwał mączkę i ukazywał nam się "łysy" kort.
Najlepszym przykładem są zawodnicy którzy dotarli do 4/5 rundy RG - Gonzalez, Monfils, Stepanek, Almagro, Gulbis, Llodra, PHM. Żadni baloniarze którzy uwielbiają rzeźbić na wolnej ziemi.

Jak dla mnie należy jednak do tych... wolnych Nie chcę się sprzeczac, ale gdzieś tam czytałem o tym ostatnio. Szybka to była w Madrycie niedawno. Zresztą może ktoś się jeszcze wypowie kto zna szczegóły (Włodar, Goget?).

Rok temu pamiętam, że mocno wiało w Paryżu i ta wierzchnia warstwa została zmieciona. Może dlatego preferowani byli zawodnicy ww. Momentami było słychać, jak nawierzchnia "trzeszczała" pod butem. Ale ja nie jestem żadnym specem

Monfils nie jest baloniarzem ? Przecież mało kto gra tak defensywnie jak on

Z tego co się orientuje to w Paryżu mamy korty o tych samych parametrach co w Monte Carlo. Nie przypadkowo to właśnie turniej w Monaco jest uważany za chrzest bojowy przed French Open. W Madrycie korty były dużo szybsze, ale tych w Paryżu też nie nazwałbym wolnymi.

Powoli robi postępy. Wtedy rzeczywiście bardziej baloniarz, ale serwis cały czas ma mocny.

Co ze stanem zdrowia takich graczy jak: Starace, Zverev, Berdych, Stepanek ?

Pn 25-05-2009 10:00 M. Baghdatis - J. Monaco
akumulacyjne French Open 1 4.55

takie cos za 2% poszlo, nie wiem czy za wiecej nie trzeba było zagrac, skad ten kurs ? marcos na szlemach zawsze walczak wiec chyba warto ?

Ciekawe co z Monfilsem ? Na eurosporcie Karol Stopa mówił, że nie wiadomo czy zagra, bo ma problemy z kolanem... ale w drabince narazie jest, więc może zagra i skreczuje ? kursy na Reynoldsa ponad 5 może warto by spróbować tam gdzie za krecze nie ma zwrotów (Bwin).

Zverev jest zdrowy.
Wydaje mi się, że krecz Berdycha w Madrycie był spowodowany przemęczeniem ciężkim turniejem w Monachium(4 mecze 3-setowe, sporo TB). Kreczował przy stanie 62 41 i to z Del Potro gdzie dawno było pozamiatane.

Co do Monfilsa, ostatnio na es pokazywali wywiad i Gael nie wyglądał na zachwyconego, wtedy (2? dni temu) oceniał swoje szanse na występ 50/50. Ogólnie myślę, że warto zagrać przeciwko, jeśli oczywiście wystąpi...

Monfils albo wystąpi albo kreczw trakcie meczu, bo nie da się ograć Reynoldsowi. Jeśli będzie gotów do gry na 60% i kolano nie będzie przeszkadzało to izi pick.
Nie ta liga

Według mnie nie warto. Bagieta owszem walczy na Wielkich Szlemach, ale na RG nie za bardzo. W tym roku pokonał go mistrz Łukasz... A Monaco by naszego rozniósł w dwóch setach. Rok temu z Bollelim gładziutko dostał, więc nie wyrzucałbym pieniędzy w błoto, bo Monaco to czołówka clay'owców

Monfils w turnieju pokazowym z Bagieta 4-6 0-6 dostal.

Na to nawet nie ma co patrzeć

Tak jest. Return, passingshoty, topspinowe loby - to najskuteczniejsza broń przeciw Ivo. Lleyton posiada je wszystkie w swoim arsenale.

Na dodatek w Wielkich Szlemach Chorwat przynosi sobie więcej wstydu niż splendoru. Jego bilans pojedynków 5-setowych to 0-10 i jest najgorszy wśród występujących w tour zawodników.

no dla mnie kurs na Lytona to chyba promo jakiego juz dawno dawno nie bylo nic tylko brac i to grubo

z niespodzianek za to niezle wyglada Golubev. Ostatnio niezla forma, to ze talent ma to wszyscy wiedza. Ogromny chlop, solidny serwis i doibra gra z glebi kortu powinny starczyc na goraca glowe Niemca.

Niezle tez wyglada Granollers, przeciwko Ouannie. Duza roaznica klas, a kurrs (az) 1,5. Wiekszych klopotow nie powinien miec chyba takze Gulbis. Znakomitym returnem powinien zabic glowny atut Amerykanina. Z dokladek dobrze wyglada Murray i Safin.

Jaki tam ogromny 185 cm, ok 75 kg

Murray po 1.15 na dokładke? Chyba lepiej nie ryzykowac, bo na ziemi on z kazdym moze przegrac. Chela ma swoje lata, ale mecz grany dosyc pozno - moze troche powalczyc.

Trzeba coś skrobnąć na poniedziałek.

Soderling - Kim under 28,5 1,80 GB

Robin pokazał się z całkiem dobrej strony w MŚ gromiąc swoich rywali z których każdy o klasę lepszy od Kima. Fakt że niekażdy przykłada się do tych rozgrywek, ale forma jest. Mocny serwis i świetny fh spokojnie moim zdaniem wystarczy na to aby Kim nie ugrał 11 gemów.

Kiefer - Bozoljac 1 1,424 Pinnacle

Dużo mówi się o kontuzji Kiefera. Moim zdaniem ciut za dużo. Nicolas będzie zdrowy w tym meczu, a wtedy Bozoljac nie ma co szukać w tym spotkaniu. Mimo przejścia eliminacji, ogrania to Kiefer to inna klasa gry niż dotychczasowi rywale.

Youznhy - Muller 3-0 1,57 GB

Muller i clay? To nieporozumienie. W tej chwili Gilles nawet na szybkich nawierzchniach gra słabo. Misza nawet mimo swojej szalonej głowy nie powinien mieć żadnych kłopotów i wygrać gładko 3-0.

Andreev - Fognini 1 1,606 Pinnacle

Dla mnie mecz zagadka. Przeglądając wcześniej wylosowane pary zanotowałem sobie to spotkanie do gry, jednakże niespodziewałem się takiego kursu. Albo buki coś wiedząc, albo grubo się mylą w szansach Włocha. Bez obrazy ale Fabio należy do młodego pokolenia włoskich pipek. Igor jeśli mu zależy, a tu zależeć mu powinno w końcu Roland potrafi grać znakomicie. W dodatku stoją przy jego nazwisku "niby" kontuzje. Niby, bo w spotkaniu z Del Potro ich nie było. Będę trzymał się pierwszej myśli i zagram handlarza Igora.

Hernandez - Minar 1 1,448 Pinnacle

Krótko pisząc, dla mnie najpewniejszy dzisiejszy typ. Oscar to poprostu lepszy grajek dla mnie. Minar poza czelki nie wychyla nosa. Oscar poziom wyżej z sukcesami.

W Expekcie 1,8, w Centrebecie 1,7 na 3-0 dla Miszy.

Na Fogniniego na starcie było @ 2,9, nawet @ 3. Kursy pospadały.

Brałem z buków w których gram. Nie szukałem po sieci kursów.

Jeszcze może dodałbym niespodziankę. Wydaje mi się że psikusa może sprawić Ventura. Szybkie i bezproblemowe kwale, a Acasuso na europejskim clayu traci 50% umiejętności.

Kursy jak zauważyłem nurkują już w dół na Venturę.

hmm niezła promocja skoro Fortuna ma 1,27

jeszcze bym dodal Massu. Koeller zbyt goraca glowa, do tego kondycja nie jest jego najmocniejsza strona w przeciwienstwie do chilijczyka, ktory stoczyl ww swoim zyciu juz niejeden pieciosetowy pojedynek. H2H 3-0, kurs 1,91 wyglada niezle

Do tego Kunitsyn. Dwoch kompletnie roznych zawodnikow, jeden ulozony tenis, drugi kompletny wariat. Opanowanie, regularnosc, to klucz do wygrywania meczy w wielkich szlemach. Do tego Gaba podobnie do Kollera nie jest dlugodystansowcem. Im dluzej jest na korcie, tym wieksze zmeczenie u niego = coraz wiecej bledow.

I jeszcze Arguello. Vassallo dobrze zaprezentowal sie w Monte Carlo, natomiast Bellucci to taki koles, ktory potrafi spektakularnie zdobywane punkty przeplatac z niesamowita iloscia niewymuszonych bledow. Na dluzsza mete to nie zdaje egzaminu.

na dokladki Denko, Chardy, z bab Dominguez, Govortsova a na jutro mega typek : Fish (-3,5) 1,80

Govorotsova taka pefa? Ja zagrałem delikatnie na O'brien Govorotsova nic nie gra, a Kate choć nie jest szpecem od mączki to kwale pograla ladnie mimo naprawde minimalnej porazki w ostatniej rundzie z Rus, ktora jest w niezlym gazie (potwierdzila to wczoraj masakrujac Sanchez). zapoznanie się z nawierzchnią moze zaprocentowac.

Q. The court must be very fast here.

JOSSELIN OUANNA: Yes, the balls are very fast. The courts are very fast. And with the heat, it makes it even faster. And I think that was an advantage to me. Because with regards to my serve, my forehand,I mean, these are conditions I like, and I practice here all year‑round.

po kolejnym dniu bardzo ciekawych wyników próbuję zagrać coś innego niż dokładny wynik

1. Andreas Beck - Ivan Navarro Pastor ( + 2,5 seta ) typ 2 , kurs 1,75 Millenium

Jak dla mnie kursy wyraźnie przesadzone na zwycięstwo Niemca, który fakt faktem ostatnio prezentuje się dobrze na mączce, jednak jest to Wielki Szlem i nie widzę tutaj jego zwycięstwa 3-0. Jakie argumenty za Pastorem ? Ivan miał okres że długo nic nie grał, ale ostatnio wygrał w końcu mecz z Alberto Martinem i urwał seta Fishowi. I zdecydowanie pod uwagę wchodzi mecz obu panów rozegrany w Monte - Carlo w 1 rundzie kwalifikacji wygrany 7-6(7) 6-2 , w którym to turnieju Beck doszedł aż do QF. Jak widać 1 set był bardzo wyrównany. Po za tym pamiętam parę występów Pastora w Wielkich Szlemach i parę problemów jakie zdarzyło mu się sprawiać lepszym rywalom niż dobijający się do czołówki Niemiec.

2. Nicolas Almagro - Ernests Gulbis ( + 2,5 seta ) typ 2 , kurs 1,4 Millenium

Tak na prawdę to zastanawia mnie dlaczego Hiszpan jest tak zdecydowanym faworytem u buków. Ciekawe jest to że obaj bronią tutaj osiągniętego w zeszłym roku QF, więc jak dla mnie zapowiada się długi mecz, może nawet 5 setowy. Panowie spotkali się pare tygodni temu w Rzymie i górą był Łotysz 3-6 7-6 6-2. W 1 rundzie obaj odnieśli dość pewne zwycięstwa, jednak ja zdecydowanie wyżej sobie zwycięstwo Gulbisa nad dobrze radzącym sobie ostatnio Querreyem. Kurs może nie za wielki, ale nieregularny Almagro, potrafiący grać serię niesamowitych piłek, strzelać niesamowitymi serwisami, by nagle totalnie się pogubić - jak dla mnie nie jest w stanie wygrać 3-0 z takim graczem jakim jest Łotysz

Reszta meczy 1 rundy odbędzie się jutro .Przeanalizowalem wszystkie. Zdecydowałem więc podzielić na dwie główne grupy.
pierwsza grupa-pewniaki(wyłącznie z całkiem atrakcyjnymi kursami W.Hill oczywiście)
panowie:
Ivan Navarro -Andreas Beck typ 2. 1.25
Niemiec gra zdecydowanie lepszy tenis na kortach ziemnych aniżeli oponent,który raczej jeśli coś osiągnie to najwyżej w chalenngerach.Raczej do wyczynów Becka(ćwierćfinał Monte Carlo) mu jeszcze brakuje.
Marc Gicquel-R.Schuettler typ.1 1.36
Gospodarz znakomicie czuje się na kortach we własnym kraju, co pokazał niedawno wygrywając Challengera w Bordeaux.Stary Rajmund coś cieńko przejdzie na clay-u w tym roku.Francuz powinnien przejść go i awansować do drugiej rundy.
Marcos Baghdatis-Juan Monaco typ 2 1.20
Dla patriotycznego Cypryjczyka ten rodzaj powierzchni to raczej nieporozumienie. Argentyńczyk powinnien spokojnie pożegnać Marcosa w 3 setach.

A teraz propozycja niespodzianek, czyli kursów powyżej 2.00

panowie

V.Troicki- L.Kubot typ.2 kurs 2.90

Serb co prawda zagral niedwno w finale drużynowego turnieju w Dusseldorfie,lecz występ zawdzieczal bardziej osiągnieciom krajana J.Tipsarevicia.Troicki podupadł z fomą dla mnie ,lepszą wykazywal na początku roku.Czyżby lekka zadyszka.Zaś nasz Łukasz gra obecnie najlepszy tenis w życiu zarówna w singlu jak i w deblu.Po morderczym 10-8 secie w ostatniej rundzie eliminacyjnej tym bardziej żąl się będzie z kortem roztawać od razu w pierwszej kolejce.Jest szansa na spotknie z Del Potro(5 RAKIETA).Ma już doswiaczenie z 4 rakietą (Djokoviciem).Powodzenia Lukasz stawiam na ciebie
D.Tursunov-A.Clement typ.1 2.80

Kurs jest dość dziwny stawiając w roli superfworyta Arnauda.Starzejący się Francuz wcale nie gra jakiegoś dobrego tenisa, a szczególnie na korrtach ziemnych.Fakt Dimitri tez do tuzów mąćzki nie należy więć mecz powinnien być wyrównany z duż ilościa gemówObaj lubią szybkie nawierzchnie więc będą starać się trzymać na przyzwoitym poziomie swój serwis.Rosjanin jednak zawsze tą rundę pierwszą ostanio przechodził na Rolland Gaross ,tak więć znajdzie sposó na Clementa.

J.Benneteau-J-W.Tsonga typ.1 2.80

Tu dla mnie buki już powariowały ,gdyż Julian jest zdecydowanie lepszym clay-owcem aniżeli "drewno" z Konga.Tsonga na korcie ziemnym to parodia, no chyba że zacznie przykładać się na podobieństwo ryżego Murraya.Jednak forma Benneteau (finał w Kitzbuel) mówi jasno.Czarnoskóry tenisista co najwyżej seta urwie, to wszystko.

Gdyby nie Hernandez wczoraj byłby całkiem udany dzionek.

Na dziś:

Del Potro - Llodra 3-0 1,50 Centrebet

Innego wyniku niż 3-0 nie przewiduje. Być może Llodra doprowadzi do TB, ale to maks co będzie w stanie wycisnąć. Rok wcześniej Francuz zawędrował aż do 4 rundy pokonując o dziwo Berdycha i Bolelliego. W tym roku gra mało i słabo.

Troicki - Kubot 1 1,41 Pinnacle

To fakt, że Polak rozgrywa mecze swojego życia, że złapał świetną formę, ale tutaj nikt nie odpuści, każdy będzie walczył do końca. Viktora uważam za lepszego gracza, mającego więcej doświadczenia i umiejętności.

Kohlschreiber - Tomic 3-0 1,57 PaddyPower

Niemiec to dla mnie jeden z najbardziej utalentowanych i obok Rysia Kaszkieta tenisista który nie potrafi wykorzystać tego. Mocny dobry serwis, fantastyczne uderzenia z obu stron. Kąśliwy jednoręczny bh, świetny fh. Dobrze porusza się po korcie i wciąż dobre występy przeplata ze słabymi. Tutaj 3-0 powinno być szybko i łatwo.

Ja proponuje dziś odważniej zagrać na Fish'a. Zadziwja mnie ten zawodnik ostatnio jeśli chodzi o grę na ziemi. Niezłe wyniki, zaczął się również lepiej poruszać po samym korcie, co np. rok temu było nie do pomyślenia Do tego mocny serwis i wydaje mi się, że spokojnie to powinno na Gonzaleza, który jak dla mnie jest troszkę tutaj faworyzowany. 1.6 jak najbardziej do gry. Pozdrawiam

Tsonga - Benneteau 2 @2,8

Benneteau dobry występ w Kitzbuhel, co może być świetną rozgrzewką przed RG, Tsonga nigdy na ziemi nie dominował i raczej nie będzie,wyniki tegoroczne na clayu ma w kratkę, kursy wydają mi sie zbyt wysokie na benka, który na tej nawierzchni spisuje się lepiej od kolegi.

h2h 2:1 na korzyść Juliana, nie grali jeszcze razem na mączce.
Poza tym gra tutaj 2 francuzów,dobrych kolegów z debla, więc często w takich meczach wygrywa ten po wyższym kursie


Ze stawką bez szaleństwa bo Benek zawsze wydawał mi się graczem, który zbyt często się podpala, i gdzieś tam pod czaszką zaczyna mu się dymić.

Wczoraj ładny dzień. Żałuje tylko porażek Amerykanów i w sumie nie wiem czym to wytłumaczyć. Czyżby niedocenił południowych cegłotłuków a przecenił Fisha i Blake'a? Dobre występy przed RG kompletnie się nie przełożyły na ich występy w Paryżu.

Youzhny - Hanescu 1 1,45 Expekt

Fajny kurs na Miszę i żal go nie brać. Hanescu w pierwszej rundzie pokonał Darcis po trzech TB. W tym po dużych kłopotach w trzecim secie, gdzie musiał wyciągać wynik. Belg obecnie to dno i aż dziw bierzę że Rumun miał poniekąd problemy. Przed Rolandem znacznie lepiej prezentował się Rosjanin. Dobre wyniki, dobry mecz w pierwszej rundzie. Potencjał, umiejętności, forma - wszystko przemawia za Miszą.

Kiefer - Ferrer 0-3 1,70 Betsson

Niemiaszek przeszedł jakoś pierwszą rundę, ale w drugiej nie daje mu szans na ugranie seta. Ze ścianą Ferrerem naprawdę ciężko się gra. Hiszpan biega do wszystkiego, bateryjki starczają na 5 godzin biegania (tyle nie będzie) i przebija wszystko. Nie dość że przebija to jeszcze z głową.

Miałem zagrać jeszcze Denkę 3-0, ale kursy na to są tragiczne, a linia under/over ustawiona chyba dobrze. Choć można skusić się delikatnie na undera.

..Dzisiejsza ofeeta deblowa biję na głowę single więc ja proponuje takie coś.

Z singla - rzeczywiste Youznhy wygląda dobrze, Hanescu nie pasuje mi na RG , męczarnie z Darcisem a wiadomo, że Rosjanin bije belga w każdym aspekcie gry..jak tylko Yozuznhy czegoś nie spartoli to będzie gładkie 3-0.. a teraz deble
1 . Mirnyj/Ram - Moodie/Norman 1 ....Max zawsze świetny w debla , największe sukcesy z Bjorkamnem ale Ram tez mu pasuje .. Uznani debliści choć ze sobą grają rzadko ale sadzę ze ta rundę spokojnie przejdą..Moodie na clay? a Norman? dla mnie pewna 1..
2. LLodra/ Santoro - Vemic / Zverev 1 .....francuzi będa waczyć , waidomo jak Czarodziej gra pod siatką..
3. Chardy/Gicquel-Soares/Ullyett 2....bez komentarza..
4. M.Gonzalez/Monaco-Cermak/Mertinak 2...myślę ze po sensacyjnym awansie do 2 rundy Gonzaleza i Monaco w debla nie będą grac na 100..przeciwnicy uznani debliści do tego ich ulubiona nawierzchnia..
...to tyle a może jeszcze Santoro , że ogra jeszcze Rochusa..

Soderling - Istomin
Istomin +7,5 gema @1,80 Prof 4/10

W kontekście dziwnego meczu z Kimem w wykonaniu Soderlinga linia ta wydaje mi się za wysoka. Chodzą słuchy że Istomin radzi sobie bardzo dobrze w Paryżu i może zaskoczyć. W pierwszym meczu zaskoczył wielu pokonując dobrze dysponowanego w tym roku Giraldo.
Myślę że Uzbek jest w stanie pokryć to handi, tym bardziej że Soda gra falami, i może się mu zdarzyć 1 słaby set.


Tipsarevic - Lopez 1 @1,70 6/10
Tipsar 3:0 @4,90 1/10

Janko z dobrej strony pokazał się w Niemczech,tutaj w 1 rundzie pokonał zawsze groźnego na clayu Montanesa,Lopez potężne męczarnie z Ferreiro, wcześniej też słabe występy wynikające z braku formy w tym roku.
Do tego dochodzą problemy Lopeza z plecami i mamy peffę

Haku zgadzam się z Twoimi typami. Dla mnie jednak lepiej jest zagrać Istomin wygra przynajmniej 1 seta @3,70 millenium. Moim zdaniem spore value, może ktoś skorzysta

Melo/Sa - Kunitsyn/Tursunov 1 @1,55 7/10

Melo i Sa nie mają wyjścia i po wygraniu Portschach powinni pójść za ciosem. Tursunov niezły deblista, coś z kunitsynem próbują, ale w tym roku jak na razie nie mogą się zgrać.
Chyba najpewniejszy debel na dziś.

NO i Tak jutro kolejny dzień zmagań dziś pięknie choć kibice zachowali sie niestosownie Safin przegrywa, , a jutro Chardy vs Bolleli , Wierze że Francuz u siebie ze swoim mega serwem pokona włocha, który niby berdycha pokonał ale Tomasa forma tez daje duzo do myslenia. IMO 9/10 Chardy , 3:0 2/10

Kohlschreiber-Ferrero

z reguly bywa u kohliego tak, ze jak 2.podanie wygrywa punkty przynajmniej w polowie to wynik spotkania z kim by to nie byl(oprocz nadala i 2 innych panow na gorze) pozostaje otwarty. z tomiciem mu sie udalo wypelnic te zalozenia, teraz kolej na el mosquito, ktory juz tak nie kasa jak przed paru laty. Szacunek za pokonanie strzelby ljubicicia, ktory jednak widac na pelnym dystansie puchnie,karlovic wszak wytrzymal kondycyjnie cale 5 setow, ivan mial problemy i zostal za to skarcony.
Kohlschreiber to wciaz nadzieja niemieckiego tenisa, ma papiery na wygrywanie ale wreszcie musi cos ugrac na rg bo osiagniecie 2 rundy nie moze byc uznawane za wielkie osiagniecie dla tak wysoko aspirujacego gracza.

Lipa wczoraj

Monaco - Tsonga 1 1,69 Pinnacle

Przed Rolandem miałem okazję kilka razy obejrzeć obu zawodników na cegle. Juan nawet w przegranym meczu z Verdasco pozostawił znacznie lepsze wrażenie niż Tsonga w jakimkolwiek. Francuzowi mączka totalnie nie pasuje i nie służy. W czasie meczu widać często narastającą frustrację i jak się męczy na tej nawierzchni, z takim specjalistą od cegły jakim jest Argentyńczyk będzie miał niezwykle trudną przeprawę. Liczę że to spotkanie zakończy się podobnie jak inne tego typu: (Blake,Fish) z południowcem wychowanym na mączce.

..dziś ciekawa oferta a więc tak.

Chardy - Bolleli 1 ...wahałem się nad tym meczem ale zagrałem z kilku powodów. Bolleli jest nieprzewidywalny potrafi sprawić niespodzianke by potem gładko przegrać i czuje , że tak będzie dziś. Chardy ogromne postępy , nie sadzę ,żeby był tym z Francuzów jako odpadnie jeden z pierwszych. Pamiętam jego mecz z tamtego sezonu przeciwko Nalbiemu i byłem pod wielki wrażeniem a wtedy miał gorszy sezon niż teraz.

Kohli - Ferrero 1 ...Niemiec chyba trafił z formą na RG i dziś z męczonym i nie oszukujmy się ze słabym już Ferrero powinien dać rade.

Beck - Gicquel 2 .....Marc w wielkim gazie !!!! pokazuje to turniej w Bordeaux i pokazuje to pierwsza runda gdzie owszem grał z tragicznym obecnie Rainerem ale wyniki 6-0 , 6-0 i 6-4 budzą respekt..Beck owszem talent ma ale tutaj doświadczenie i wielka forma przemawiają za kogutem.

zgadzam sie z wami co do Chardego i monaco. Na Kohiego bym juz jednak uwazal. Niemiec owszem, potrafi grac swietne mecze, ale on zbyt czesto otwiera konty. ferrero to ciagle wielki technik, potrafi takie bledy wykorzystywac. Jak malo kto potrafi jednym niespodziewanym, kontrujacym uderzeniem zakonczyc wymiane. A niemiec pusta glowa, jak sie zablokuje to poplynie do konca. Jak dla mnie typowe no bet a jak juz to ze wskazaniem na JC. Co do Gicquela to specjalista od tej nawierzchni to z niego napewno nie jest. Z wielka forma tez bym nie przesadzal. Ogranie dziadka schuettlera i kilku chellengerowcow o niczym nie swiadczy. teraz trafia na zupelnie inny typ zawodnika, ktoremu wysokiej formy odmowic nie mozna. A ogral kilku znacznie lepszych zawodnikow niz Francuz.

Wczoraj spoko
niepotrzebnie jednak debel Melo/Sa zepsuł radość z Istomina i Tipsara :/

Dziś zdecydowanie peffką dnia zrobi się Monaco, ale chyba przegrać tego meczu nie jest w stanie. Konsekwentnie przeciw Tsondze. Handi -3,5 Monaco jest w stanie pokryć bez problemu.
Monaco - Tsonga Monaco -3,5gema @ 1,80 5/10

Andreeva z Vassallo nie ma sensu ruszać, tam się mogą dziać sodomy i gomory

UD upatruję dziś w Maximo Gonzalezie, który dość niespodziewanie pokonał Fisha, wcześniej grajac bardzo dobrze w Dusseldorfie. Seppi nigdy mnie nie zachwycał swą grą, ostatnie wyniki w kratkę.
Seppi - Gonzalez 2 @ 2,90 3/10

Dla mnie jedyny dog to Ferrer/G-T przeciwko dwum chorwackim dreniakom czyli Karlovic/Zovko. Jakos na tej nawierzchni wierze bardziej we wszechstronnosc Hiszpanow, ktorzy cos tam w deblach od czasu do czasu grywaja. Bedzie wystarczylo solidnie obic backhandy rywali i po sprawie Niezle wyglada tez Ventura z Granollersem przeciw Peya/Petzchner. Oba deble na podobnym poziomie ale nawierzchnia zdecydowanie sprzyja i tym razem Hiszpanom

Murray - Tipsarevic 2 @6,95

No to mamy abolutnie najlepszego UD na jutro
h2h między panami 2:2, mecze zwykle zacięte. Murray na mączce gra seriami- seriami traci, seriami zdobywa. Wczoraj Starace był bardzo blisko pokonania go, ale jednak chyba nie wytrzymał psychicznie. Co prawda w tym roku na ziemi ma już na rozkładzie Denkę,i Robredo, ale to jest RG.
Janko jest jaki jest- człowiek zagadka, jak go kiedyś nazwałem
Z wczorajszego meczu zapamiętałem regularny bh, i dobre czucie piłki- kilka naprawdę wkurzających rywala linii.Janko preferuje nawierzchnie ziemne,Murray się na nie dopiero porywa,przy dobrym pod względem koncentracji dniu Janko ma duże szanse na pokonanie Murraya. Kursy całkowicie nieadekwatne do nawierzchni.

Znawcą tenisowym nie jestem i nigdy nie będę, więc jeśli się mylę proszę mnie poprawić, ale zdanie zacytowane powyżej moim zdaniem mija się z prawdą.

PS: grałem Tipsara w tym roku w Monte Carlo przeciwko Bolelliemu i wtedy komentarze były utrzymywane w tonie: Tipsarević + clay =

no raczej nawierzchni ziemnych to on nie preferuje aczkolwiek jest to typowy agresywny basliner, ktory na ziemi sobie zawsze jakos radzi jak Soda, Blake, Mathieu itd, itp

Janko twierdzi, ze "Favourite Surface: Hard"

i ja sie z nim zgodze
http://www.itftennis.com/mens/players/player.asp?player=30023215


tylko, ze ten profil musial byc dawno nie aktualizowany, bo w zainteresowaniach nie ma nic o ksiazkach Dostojewskiego


a co do meczu to z Murrayem to on nie wygra, ale pewnie powalczy, z Lopezówną calkiem ladnie gral, bardzo malo ue, chociaz troche zbyt bezpiecznie w "waznych" momentach liczac na blad przeciwnika, a samemu nie atakujac, na jakies dodatnie handi mozna sie skusic

Co do Janka:
za
http://www.tennis-x.com/playerbio/Janko-Tipsarevic.php

" Prefers playing on slow hard courts and clay."

Monaco

Simon - Hanescu 1 1,467 Pinnacle

Szkoda wczorajszego Monaco, ale jak oglądałem spotkanie to niewytrzymał psychicznie. Granie większości piłek na środek przeciwko Tsondze to samobójstwo. Jo kończył strzałem i po akcji, dziwne że Argentyńczyk nie rozrzucał rywalem po korcie, bo to raczej oczywisty sposób gry przeciwko Francuzowi.

Dziś spróbujemy znów przeciwko Hanescu, którego zwyczajowo nie widzę w tym turnieju. Simon po naprawdę cieżkim meczu w pierwszej rundzie przeciwko Odesnikowi (swoją drogą rywal postawił twarde warunki) już gładko wygrał w kolejnym spotkaniu przeciwko Kendrickowi. Często gracze mówią, że pierwsza runda w szlemie jest najtrudniejsza i tak mi się wydaje było w przypadku Gillesa. Faktem jest również że Simon nie pokazuje tak znakomitej gry jak w poprzednim sezonie i w tym często zawodzi. Jednakże przeciwko Hanescu mu zaufam.

dzis zapodam typ deblowy

Norman/Moodie-Hernych/Rochus 1

Norman z kompadro wyeliminowali Mirnyia/Rama, pare naprawde wysoko postawiona, ktora z tego co wiem to rok temu zaszla bardzo daleko(w finale polegli z cuevas/horna?) dzis za rywali maja czesko belgijski zlepek, rochus nadal w singlu uczestniczy, do tego debla w tym sezonie gral naprawde rzadko.1 runda to meki z Beck/SCherrer. norman z moodiem bialoruskiego niedzwiedzia odprawili w 2 setach.dzis pora na awans do 3.rundy!

Ferrer - Soderling 1 1.45 doxxbet

Sadząc po wynikach z tegorocznego RG można się zastanawiać, czy czasem Hiszpan nie dostał zadyszki męcząc się z weteranem Kieferem a Soderling trafił z formą pokonując po 3:0 Kima i Istomina (wybitnymi wirtuozami gry na ziemi nie są ), moim zdaniem nie do końca. Kiefer zaskoczył Ferrera agresywną grą co pokazuje 71 winnersów możliwe, że taktyka byłaby zwycięska gdyby nie podobna liczba niewymuszonych błędów. Przewiduję tutaj podobny scenariusz tzn. walkę w co najmnniej 4 a może 5 setach i tu upatruję przewagę Hiszpana gdyż wyczytałem, że Soda wygrał 50 % meczów z tzw best of five natomiast Ferrer 37 z 50 co świadczy, że kondycyjnie "szybciej" traci siły jeśli można tak to ując Szwed. Robin co często dało się zauważyć szybko się irytuje, popełnia seriami błędy i gdy tylko gra nie układa się po jego myśli obniża loty. Co prawda w pojedynkach h2h z 6 pojedynków pomiędzy nimi górą w czterech był Szwed jednakże 3 zwycięstwa były na szybkiej nawierzchni gdzie Ferrer nie ma tylu argumentów. Ciekawostką jest fakt, że Soderling nigdy tu nie przeszedł 3 rudny i jego bilans na French Open to 5 wygranych i 11 porażek natomiast Ferrera odpowiednio 17 do 7. Liczę na dłuugą batalię a w niej triumfującego Hiszpana

Podoba mi się też debel Moodie/Norman - Ch.Rochus/Hernych głównie ze względu na Belga, który jest antydeblistą i zwycięstwo pary Rochus/Hernych z Beckiem i Scherrer zupełnie mnie nie przekonuje. Co innego zwycięstwo nad parą Mirnyi/Ram, której dokonali Moodie z Normanem. Christophe powinien być myślami przy singlu. Ale cóż to tylko sport i wszystko się może zdarzyć powodzenia

Dzisiaj fajnie wygląda kurs na Hanescu. Gładkie zwycięstwa Simona w dwóch ostatnich setach z Kendrickiem zamazują obraz faktycznego stanu w końcówce tamtego meczu. Kendrick po prostu nie miał za bardzo sił żeby biegać, ani nawet poprawnie serwować. Hanescu solidnie. Bardzo nieprzyjemny rywal, serwis + kończące uderzenie w każdym momencie wymiany.

Over w meczu Tipsarevic-Murray. Linia ledwie 33,5 może być nawet pokryta w 3-setowym rozstrzygnięciu. Tipsar niesamowicie się spręży, a Murray 0-3 nie przegra

Szkoda, że nie widziałem Davydenki, ani nawet ciężko coś przeczytać o jego dwóch meczach na RG. Szkoda, bo kurs na Wawrinkę jest też niezły. Szwajcar dobry mecz z Massu, niezły z Devilder. Rywal zagrał świetne zawody, ale to Stasiek gra dalej.

Na dziś do gry jak najbardziej są Chardy @ 1.50 oraz na dokładkę Robredo @ 1.22

Chardy w tym roku bardzo solidnie, niezłe wyniki, podoba mi się jego pierwszy serwis, którym zdobywa sporo punktów, Haas to już nie to co parę lat temu, tu w Paryżu nigdy wielkiej kariery nie zrobił, tak będzie i teraz, bo z młodym Francuzem sił może braknąć po 5-setówce z Mayerem.
A co do Robredo to może on nie szaleje, ale gra swój tenis, jak na razie z dobrym skutkiem, może zrobić tu niezły wynik. Dla Gonzaleza 3 runda już jest niezłym rezultatem. Uważam że w max 4 setach Robredo wygra.
I radzę uważać przy grze na Monfilsa, bo ma bodajże jakieś tam kłopoty ze zdrowiem, a Melzer pograć potrafi, więc po kursie 1.35 nie ma co ryzykować.

A na jutro zastanawiają mnie 2 typy:
Cilic @ 3.20 i Verdasco @ 1.50

Chciałbym abyście się wypowiedzieli na temat tych typów, a szczególnie tego pierwszego

Odpuść sobie Robredo.Hiszpanie to pussiaki w tym turnieju.A po takim kursie nawet 1 zł bym nie postawił.3,6 na Maximo to wygląda mi całkiem przyzwoicie.Na dokładkę ale to jutro NA LI po kursie ponad 2.

Co do Cilicia, ma szanse,warto ryzykować.

Verdasco Hiszpan który chyba najlepiej się prezentuje z całej reszty ale z Denkowcem może być różnie.Nie zapominaj że Rusek pomimo przekrętów potrafi zagrać dobry tenis i każdy jego mecz to wielka niewiadoma.

Naprawdę kursy są żenujące w pojedynkach faworytów.Nic tylko pograć na live coś.

A Jedynie jaki mi dziś mecz chodzi po głowie to Melzer z Monfilsem.Tu zależy bo jak się nagle odnowi kontuzje Monfilsowi to przegra do końca lub zejdzie wcześniej kreczując.Ja ten mecz zagram u ziemniaków.Ja do tej pory Monfils nie miał wymagających zbytnio rywali co pozwoliło mu szybko w 3 setach się uporać.Dziś zaś Melzer, Melzer nie przewidywalny potrafi zagrać dobrze i potrafi zawieść.Jak będzie szło mu od początku to widzę tu 5 setów i win Jurgena.Tak jak przed rokiem tylko wtedy wygrał Monfils 3:2.

Najwidoczniej ta kontuzja Gaela nie jest poważna. Myślę, że to było działanie strategiczne Dzisiaj wygrywa 3-1

dzis deblowej telenoweli ciag dalszy

Cuevas/Horna- Kunitsyn/Tursunov 1

Czyzby sen mial sie powtorzyc? Wyeliminowani juz w kwalifikacjach Cuevas i Horna juz w 3.rundzie deblowych rozgrywek RG. Wczoraj zaimponowali pokonujac Knowle/Melzera, pare grajaca ostatnio sporo ze soba. Widac ze Uru i Peruwianczyk nie maja potrzeby grania duzej ilosci spotkan, oni po prostu maja jedna wizje gry, dzieki temu bezproblemowo rozumieja sie na korcie co owocuje zwyciestwami. Tursunov z Kunitsynem na razie bez fajerwerkow, grali ze slabymi,skleconymi parami.
VAMOS URUGUAY,VAMOS PERU!

z początku myślałem nad Rodickiem, ale myślę, że najkorzystniejszym rozwiązaniem będzię tutaj over, pewnie z linii 39.5 albo jakieś 41.5 gema. Nikt jeszcze nie wystawił oferty overowej, ale myślę że te granice to optimum.

Z jednej strony Francuz, o którym się mówi, że będzie objawieniem cyklu ATP w przyszłych latach. Człowiek nauczony grać niezwykle defensywnie, aż dziw bierze że nikt nie chciał nauczyć go atakować bo przy takich warunkach fizycznych dominacja na korcie byłaby ogromna. Mówi się także o jego kontuzji kolana której nabawił się w turnieju pokazowym. Prowadzono wielogodzinne zabiegi regeneracyjne, aby postawić Gaela na nogi. Czy to się udało ? Niby wszystko na to wskazuje ale tak prawdę mówiąc nikt nie miał okazji sprawdzić jego dyspozycji. Drwal Reynolds nie dał rady, Crivoi to już wogóle nie ta liga, a pijaczyna Melzer też nie jest wyznacznikiem formy Francuza. Jest lekkim faworytem tego spotkania, ale raczej z racji tego, że dla Roddicka 1/8 to życiówka na RG.
Monfils w meczu z Melzerem raczej się oszczędzał, serwisy w granicach 180km/h, spokojna gra.

Po drugiej stronie siatki stanie amerykański zawodnik, Andy Roddick, dla którego 1/8 to już ogromny sukces. Andy zmienił trochę styl gry, zamieniając w razie potrzeby płaski forahand na mega topspinowe zagranie. Nie został jeszcze przełamany. Swoje mecze wygrywa, tak jakby grał z amatorami. 1h 40 minut przy trzech rozgrywanych setach robi wrażenie. Nabiera pewności siebie i na pewno nie da się łatwo ograć.
Pachnie mi tutaj pięciosetówką ze wskazaniem na Roddicka, chociaż to Francuz jest specjalistą od wygrywania na najdłuższym dystanisie. Over będzie najlepszym rozwiązaniem.
Pozdrawiam

Kohlshreiber dzisiaj odprawil Novaka ktory mial dzisiaj niesamowitego pecha, nie odbierajac niemcowi solidnej postawy na korcie nie zawodzil w kluczowych momentach. Ta wygrana podbuduje szwaba i rozpedzony powinien pokonac hiszpana T.Robredo

Verdasco-Davydenko
Verdasco wygladal solidnie w meczu z Almagro uwazam ze jest na dobrej drodze do pokoninia Davydenky b2b. Ogladalem panow w MC i Nicola nie mial za duzo do powiedzenia. Poza pewnymi przeblyskami nie powinien stawic dla Verdasco zagrozenia.

A.Murray - M.Cilic
Ciekawe zestawienie Marin napewno w formie ale jesli chlopak chce sie przebic do top5 to musi w takich meczach grac na 110%. Tylko czy to bedzie wystarczajace na Andego?? Piorunujacy return i solidny serwis wedlug mnie wystarczy by pokonac Cilica.

Ostatnio wszystko co podaje to pudła

Del Potro - Tsonga 1 1,474 Pinnacle

Typ opieram na tym, że Del Potro ma więcej do zaoferowania od Monaco. Portki potrafią dobrze serwować, mają uderzenie kończące z obu stron, ogólnie grają dobrze w tym turnieju. Zakładam też że Juan Martin nie wyjdzie na kort równie stremowany widownią jak swój krajan i nie będzie posyłał 80% piłek na środek kortu. Niestety Monaco przyjął taką taktykę i został rozstrzelany. Tsonga to niezwykle efektowny gracz, ale jak już wcześniej wspominałem średnio nadaje się na cegłę. Piekne i efektowne bomby przeplatają się z błędami a gra jest strasznie rwana choć przyjemna dla oka. To moim zdaniem za mało na Del Potro, którego widzę hmm daleko...

Davydenko - Soderling 1 1,518 Pinnacle

Oglądałem wczoraj obu zawodników na korcie. Wiadomo Soderling odniósł życiowy sukces i zagrał kapitalne spotkanie. Jednak Nadal nie grał tego co zwykle, a Szwed naprawdę topornie porusza się po korcie. Mimo pokonania Rafy uważam że taka gra to będzie za mało na Rosjanina. Denkę widziałem w meczach z Wawrinką i żigolakiem Fernando. Dla mnie będzie tu w finale.

Już jutro ciąg dalszy

Andy Murray- Fernando Gonzalez

Był ciepły majowy wieczór, sobotnia kolacja przed pierwszym dniem tegorocznego Roland Garros. W wytwornej knajpce tuż przy placu Pigalles spotkali się ci o których gazety nie piszą tak często, przez cały sezon będący w cieniu WIELKICH tenisowego świata, nazwijmy ich Drugą Linią ATP. Po kilku butelkach wytrawnego winiacza postanowili wreszcie wskoczyć gwałtem na główną scenę cyrku. -Koniec z dominacją czwórki tych błaznów na szczycie.Nie są wcale tak mocni jak się o nich pisze i jak my wbijamy sobie do głowy przed każdym pojedynkiem z którymś z NICH.
Spróbujmy choć raz przystąpić do tej rywalizacji z chłodną głową, zresetujmy dawne porażki...
Tak mogło być, turniej niespodziankami sypie jak niebo deszczem i gradem ostatnimi dniami. Sobota- Novak, Niedziela-Rafa, Poniedziałek- nieomal nie spotkało to ROGERA. Jutro wtorek, i jutro oczekuje odpadniecia Andyego. W sumie bedzie mial patrzac na rankingi najtrudniejszego rywala, el bombardero z chile, ktory do robiacego postepy na clayu szkota czuje sie mimo wszystko lepiej. Przez turniej na razie przeszedl jak burza, Murray juz dwa powazne drgniecia(POTITO, JANKO). H2h jak spojrzymy oba mecze na innej nawierzchni, oba bardzo zaciete. Ja wiem ze anglia i stany licza ze murray zajdzie daleko, ale jutro finito FERNANDO o to zadba, pewny jak nigdy, no moze podobna aura bila od niego podczas AO 2007.

FERNANDO ARRIBA ARRIBA ARRIBA!

Nie zgodze sie z wiekszoscia ktora twierzdi ze Szwed jest ospaly i ociezale sie porusza po korcie ...
Nawet jesli tak jest to bardziej wynika z jego stylu gry ktora nie porywa i nie wyglada zbyt efektownie ale jest piekielnie skuteczny

Pogralem zwyciestwo Sody po kursie 25 (profek dawal wczoraj ledwo 9)
Zagralem za drobne po tym co zobaczylem z Nadalem bo co by nie mowic o slabej formie Nadal czy nieudanym meczu to pokonac "Boga maczki" to nie jest przypadek

to nie pilka nozna ze mozna nic nie grac 90 minut i strzelic zwycieskiego karnego z kapelusza w 90 minucie...

Takze co prawda 2/10 ale V - Soda kurs 25 Unibet

gdyby jednk jakims cudem doszedl do finalu do zagram kontre o ile bedzie sie oplacac w finale

Trzykrotnie kur już zapiał, 1,3,4 tych cyferek pozbyliśmy już się z gry o wielką cytrynę, o zwyciestwo w turnieju. Żeby nie być gołosłownym już na wstępie powiem: Francuzi kłamstewka mniejsze i większe mają we krwi. Przykład? GAEL MONFILS! Kontuzja kolana, uu jak boli ojojoj, już te baciki od bagietki mogły dać do myślenia. Gael to szczwana bestia, okazuje się ze czuje sie jak młody bóg i jutro ma zamiar ograć wielkiego maga Federera. Wiele osób jest święcie przekonanych ze przełamanie haasa w 3.secie odmieniło go, sprawilo ze uwierzyl w siebie, zaczal grac tak jak chcial. W moim odczuciu ten moment w meczu bardziej zawazyl na postawie Tommyego ktory zupelnie sie zalamal po przegraniu 3.seta. To nie Fedex zaczal grac niebotycznie dobrze, to Haas nie potrafil utrzymac poziomu prezentowanego w dwoch pierwszych odslonach tego spotkania i to zawazylo na jego koncowej porazce.
Gael z Roddickiem, Roddickiem ktory w tegorocznym RG zaszedl najdalej w karierze(gadki o najwyzszej dyspozycji fizycznej/waga/wiekszej odpornosci psychicznej na niesprzyjajace okolicznosci w trakcie meczu), zrobil kule babolowa, zmiotl go, obnazyl jego wciaz znaczace weaknesses na maczce.Gael ktory tak wspaniale potrafi wykorzystac(jako bodajze jedyny oprocz Tsongi Francuz)ten szowinistyczny doping tlumow na Chartier/Langlenne, czuje sie jak aktor, sam na scenie, reflektory skierowane na niego nie na rywala. Federer juz rok temu na RG mial problemy z Monfilsem a on jutro bedzie znacznie bardziej wymagajacym rywalem niz gdy byl zawodnikiem stosunkowo niedoswiadczonym na wielkiej arenie tenisowej.

Au revoir Fedex, on delivera toi en Suisse tres vite apres ton defait contre notre GAEL!

Gael Monfils vs. Roger Federer 1

Tommy Robredo - Juan Martin Del Potro
Typ: over 36,5 gema
Kurs: 1.85
Buk: Tobet

Pozwolę sobie zaproponować powyższy typ bo kurs na JMDP całkowicie nieadekwatny do sytuacji i nie warty gry. Znacznie bardziej podoba mi się typ na over 36,5 gema w tym meczu. W praktyce oznacza to wygranie choćby seta przez Robredo co uważam jest jak najbardziej w jego zasięgu. Oglądałem wczoraj fragment meczu Robredo - Koliber i Tommy pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie oraz był bardzo regularny i niezwykle konsekwentny. Nie sądzę, żeby mecz ten skończył się w 3 krótkich setach, a że technicznie Hiszpan jest bardzo dobrym tenisistą to nie wydaje mi się żeby JMDP kończył wszystko w 2-3 piłkach.

Juz jest dość pózno ale postaram sie ustaosunkowac do Twojej wiadomości. Wiesz kazdy ma swój punkt widzenia na daną sytuacje i szczerze mówiac ten Twoj post mi sie nawet podoba , podoba pod tym względem iż w miarę dobrze uargumentowałeś swoją opcje w to co wierzysz tylko szkoda że masz fantazje nawet większą od Stevena Spilberga kiedy kręcił Park Jurajski

Jeśli chodzi o mecz Monflisa z Ejrodem nie wiem czy zwróciłes uwage na pierwsze gemy w meczu. Monfils wyszedł na ten mecz tak naprawde nie wiedząc co go czeka a wręcz z obawami po tym co pokazał Rod we wcześniejszych. (Zresztą troche sie dziwie że mało kto głośno mówi jak wielką zasługę ma L.Stefanki w obecny progres w grze Roda ). W pierwszych gemach po udanych zagraniach A.R. Monfils zaczynał sie dziwnie skrzywiać sugerując że ciągle nie tak z jego kolanem . W miarę upływu czasu kiedy zmiarkował sie że Andy dziś nic nie gra i jest do ogrania owy grymas szybko zniknął wiec co do kontuzji Monflisa sie z Toba zgadzam a dokładnie jej uciązliwości mającą wpływ na jego gre Choć może to jutro ( dzis ) dobrze dla siebie wykorzystać i przegrać "jak bohater" Francja lubi takie "Big Hero Story czyt.Big Hero Sorry". Moim zdaniem Fed nie zmarnuje obecnej szansy a napewno nie w meczu z Monflisem . To iż słabiej zagrał z Haasem to tylko sie cieszyc bo drugiego z rzędu takiego meczu nie zagra. Nie widze opcji aby Fed przegrał 3 sety niech nawet na trybunach będzie "Moulin Rouge" to i tak opuszczjąc kort kamere bedzie podpisywał Roger.

Moim zdaniem szkoda najmniejszych pieniedzy na Monflisa lepiej kolego za to wypożycz sobie drugą częśc Parku Jurajskiego moze jeszcze gdzies chodzi nawet na VHS.

Pozdrawiam

Ode mnie tylko szybka uwaga co do meczu Fed vs Gael. Otoz tez sklaniam sie ku graniu czarnego akrobaty, bo kursu sa kompletnie nieadekwatne do obecnej dyspozycji obu panow. W zeszlym roku Fed byl w znacznie lepszej formie, Gael w gorszej, a i tak ten ostatni urwal Rogerowi seta. W tym moze moim zdaniem urwac trzy.

Nie przesadzalbym jednak ze stawka, bo - co komentatorzy podkreslaja od poczatku turnieju - kort Philippe'a Chartiera jest duzo twardszy i szybszy od kortu Suzanne Lenglen. Na tym drugim Monfils gral z Roddickiem i to z pewnoscia byl jeden z czynnikow sprzyjajacych Gaelowi. Na centralnym raczej by sobie z Andym tak latwo nie poradzil.

Jak najbardziej zgadzam się z typem Bulleta. Dodam tylko od siebie,że w bet365 jest linia 35,5 - kursy po 1.83. Może ktoś będzie wolał taką opcję

W poscie umarexa jest kilka zdań z którymi się zgadzam, szczególnie te dotyczące Haasa - kolejny raz przegrał wygrany mecz, a Fed nieszczególnie zaczął grac lepiej- po prostu z Haasa uleciało powietrze. Pamiętajmy także o meczu z Acasuso, gdzie także Ferdek zawdzięcza wiele rywalowi

W meczu przeciw Rogerowi myślałbym jednak o zagraniu handi +5,5 gema na Gaela. Dobrze trzyma wlasny serwis, nie spala się, nawet jak świruje, to jakoś w tym roku z umiarem

Tu może być 5 setów.

no i niestety, dzis gael chyba przedobrzyl, pierwszy set byc moze by przedluzyl walke, ale jednak za slaby byl na regularnego rogera.
Pora na piątkowy pojedynek strzelb
Gonzalez-Soderling 2

Tak, na szweda grac trzeba.Powodow jest kilka, Gonzalezowe zwyciestwo nad murrayem stopniuje jednak nizej niz demolka kolyi w wykonaniu robina. To byla prawdziwa masakra. Wielu podejrzewalo ze szweda dotknie podobny syndrom jak kohlschreibera po wyeliminowaniu czolowego gracza atp. Roznica u soederlinga byla jednak taka, ze nastepny mecz gral takze z zawodnikiem nalezacym do 10, lub ktory dopiero co z niej wypadl(vide Robredo, gracz nie na top 10). Duzo mowilo sie o kostce Fernando, sprawa dla mnie wyglada podobnie jak u monfilsa, jak bedzie zdecydowanie odstawac to odpusci, bedzie mial wymowke, choc to gracz do kreczowania.
Soederling wstrzelil sie z forma zycia na turniej, to mozna powiedziec na ta chwile,oby udalo mu sie dotrzymac ja do wimbledonu, bo zakladam ze ma tutaj w Paryzu naprawde wielka szanse(ktos typowal wszak juz zwyciestwo robina overall)na wygranie RG. W finale z Federerem ktory mimo dzisiejszego zwyciestwo, dosc pewnego, nie jest w moich oczach w lepszej dyspozycji od soederlinga.

SVERIGE!VOI VOI VOI!(po finsku voi-masło)

Niepotrzebnie wyciągasz wnioski z postawy Kolyi. Rosjanin był w tym meczu "nieobecny" co ułatwiło grę szwedowi. Okey nie da sie zaprzeczyć ze Robin gra ( grał ) swój najlepszy tenis ale postawa Davidenki miała wiele do zyczenia. Poprostu kompletnie nie wyszedł mu mecz. Piszesz o "syndromie kohlschreibera" a turniej się jeszcze nie skończyl dla Szweda i możliwe że jutro ta piekna szwedzka bajka się skończy, choćby dla tego iz tenis Feny jest bardziej wszechstronny od Soderlinga. Na miejscu Feny często zwalniałbym gre i ściagałbym go do siatki niech se pobiega nie tylko w szerz kortu a nie walczyłbym z nim tylko na bite forhendy zresztą w których Fena nie stoi na straconej pozycji. Bardziej urozmaicony tenis chilijczyka skłania mnie do tego iz własnie Fena jest dla mnie cichym faworytem tego meczu. Pozatym czuje ze ta skuteczność Szweda jutro juz nie bedzie tak wysoka i przyjdzie dzien z wieksza liczbą UE.

PS. Fena nie jest zawodnikiem bijącym rekordy w kreczach

SLUT I MORGON ( po szwedzku Jutro Koniec )

nie przecze, ze i davydenko nie zagral na miare swoich niemalych mozliwosci ale jesli sie nie dyktuje warunkow zawodow to gra sie jak pozwala przeciwnik. Fernando nie wiem czy bedzie chcial zwalniac gre, on tego raczej nie lubi, preferuje bardziej drastyczna forme pokonywania rywali. Soederling sprawia wrazenie bardzo dobrze przygotowanego pod wzgledem fizycznym, widac to bylo szczegolnie w pojedynku z zawsze wybijajacym sie na tym tle Nadalem, z ktorego lalo sie strumieniami.

PS. a jak bedzie w piatek koniec po szwedzku?:P

Fena zwolni jak tylko sie zmiarkuje że Soder bedzie trafiał

"zazwyczaj" wybijającym sie na tym tle Nadalem...:)

SLUT PA FREDAG

ja też dołączę kilka uwag co do zbliżających się półfinałów :

-w meczu fernando z sodą widzę jednak szweda jako finalistę , czemu tak uważam ?

ma on nowego trenera /magnusa normana/ jak długo będzie współpraca ?, być może wynik na RG da szansę na kontynuację . może się dobrze dogadują nawet z racji małej różnicy wieku ale fakt jest taki , że już ma sukces . co do jego gry w finale . kluczem do wygrania jest /chyba nie odkryję ameryki/ regularność . i on ją teraz ma .oprócz tego serwis + bardzo mocny i celny forehand , myślę , że to będą klucze do zwycięstwa .
dokładnie wczoraj obejrzałem mecze gonzo i sody .gonzo z murrayem miał w sumie ułatwione zadanie. po wyrównaniu na 1 - 1 w setach andy wg mnie liczył , że teraz będzie z górki i to go zgubiło , w 4 secie doszło do odpuszczenia przez szkota i tylko kontuzja mogła zmienić oblicze spotkania . co do meczu sody to denko mimo tego , że nie grał długo miał kilka meczów na wejście z formą i liczyłem , że będzie ostra walka a tu się okazało , że był bezradny jak dziecko , nie był w stanie nic zrobić .
przyczyna tak dobrej gry leży w doborze taktyki na danego przeciwnika a w jego przypadku w psychice po pokonaniu nadala .

nie codziennie wygrywa się z numerem 1 i to na jego ulubionej nawierzchni . czy to wystarczy do wygrania , czy presja i rosnące oczekiwania nie przerosną go w finale i tak jak jego trener zdobędzie 2 miejsce ? sam jestem tego ciekaw a dodatkowym smaczkiem jest to , że ostatnie ich 4 pojedynki wygrał gonzo co przy formie sody może być bez znaczenia chyba , że gonzo ma na niego sposób .

jutro już odpowiedź!!!!!!!!

GONZO - SODA ---> 222222222222222222222

co do drugiego półfinału :

fedek ma chyba jedyną szansę w karierze na tytuł w RG i jeśli jej nie wykorzysta to chyba jego kobitka nie daj boże poroni z wrażenia .

a na poważnie mecz z delpo będzie ciekawy z jednego względu .
młody argentyńczyk jest w formie co widać oprócz serwisu/często po 220/dysponuje uderzeniami z obydwu stron co jest w sumie dużym plusem być może wiek i jeszcze mniejsze doświadczenie na takim etapie turnieju dadzą o sobie znać ale myslę , że fedek może ten mecz wygrać góra w 4 setach .
h2h jest 5 - 0 dla fedka co nie musi oznaczać z automatu , że będzie po meczu 6 - 0 .

szansa jaka jest przed rogerem na zamknięcie wielkiego szlema /zdobycie wszystkich tytułów / to bajkowa sprawa i ja mu tego serdecznie życzę .czy powtórzy się AO gdzie fedek oddał tylko 3 gemy delpo , nie sądzę . gra może być zacięta nawet na tie breaki ale ze wskazaniem na szwajcara.

FEDEK - DELPO 111111111111111111111

=================

co do setów to skłaniam się , że w meczu sody możemy oglądać telenowelę z dłuuugim 5 setem .

Soderling, Robin - Gonzalez, Fernando - 1,90 Bwin

Czwartek wieje nudą na RG jeśli chodzi o wybór spotkań do zagrania. Zapewne Safina rozwali Cibulkovą a Kuznetsova Stosur i Rosjanki spotkają się w finale.
Dlatego tez pozwolę sobie przybliżyć spotkanie jutrzejsze.
Rewelacyjny olbrzym ze Szwecji kontra Chile. Wszyscy do okoła pieją z zachwytu na grą Robina bo de facto jest nad czym. Ostatnie dwa mecze rewelacyjne. Nie będę już o nich pisał bo zapewne wszyscy słyszeli bądź widzieli jego grę. Najbardziej zadziwiające mnie rzeczy to jego świerzość. Kiedy schodził z koru po meczu z Nadalem kompletnie nie było widać zmęczenia w jego zachowanu co zresztą pokazał w meczu z Ruskiem a przecież nie grał z byle kim bo z typowymi ziemniakami plus 1jedynka światowa.
Robin pokazuje w swojej grze regularność''szwedzkiego'' zegarka:-p czym doprowadził do rozpaczy Nadala. Potężne fh po crosie a zaraz mizaga wzdlóż lini. Niewątpliwie sukces Robina jest wypadkową pracy jego nowego trenera Normana. Przecież kiedyś grał on tutaj w finale (przegrał z Gugą) i za specyfikę tego turnieju. Taktycznie fantastycznie rozpracował poprzednich przeciwników.
Z drugiej strony Chilijczyk który również świetnie prezentuje się w tym turniueju. zostawił w pokonanym polu niezłych grajków kortów ziemnych. Murrey Hanescu Ouanna.
Obydwaj preferują ofensywny styl gry(jak na kortu ziemne) tylko że Gonzales nie lubi jak mu ktoś go narzuca. Będzie walka i dalczy ciąg niespodzianek w chłodnym skandynawskim stylu.

szwedzkiego zagarka?

chyba nie wyczułeś ironii no chyba że ja się zapedziłem a kolega Anakin pomylił

Ze wszystkich powyższych analiz wynika, iż Gonzalez - Soderling to jednak NO BET
Oboje zachwycają w tym turnieju, mnie nieco bardziej Gonzalez i jego potworna siła uderzeń, Szwed natomiast świetnie realizuje taktykę, co wydaje mi się wielkim sukcesem Normana. Soderling znany był jako gracz grający falami,przegrywający "wygrane" mecze - teraz przechodzi niesamowitą metamorfozę w dojrzałego, regularnego gracza na poziomie 10 ATP.
Gonzalez natomiast przygotował genialną formę, połączając ją z niesamowitą siłą uderzeń. Słabo wygląda jednak nadal przy siatce, dobrze że za często tam nie bywa.
Oboje są świetnie przygotowani do tego turnieju, dlatego też over 41,5 gema śmiało polecam.

Soderling - Gonzalez over 41,5 gema @1,80

dzięki Hakan
sarkazm, ironia, przymróżenie oka jak kto woli

można powiedzieć, że porywam się z motyką na księżyc, ale skrobnę krótką opinię

Jeśli Del Potro nie przegra z psychiką, to w drugim spotkanie także powinnśmy być świadkami overka gemowego. Dobrze funkcjonujący serwis Juana plus dobra gra z głębi kortu, to sygnał, że przed Rogerem, który nie gra niczego nadzwyczajnego, niełatwe zadanie. Z jednej strony podoba mi się postawa Del Potro, z drugiej ta "wyjątkowa" sytuacja Rogera, by wygrać wreszcie RG, powoduje że, mam dylemat, aby wskazać kto wygra. Spodziewam się zaciętego boju i chyba mimo wszystko widoku triumfującego Ferdka

over 38.5 2.02 (100j)

A pamiętacie panowie niejakiego Martina Verkerka, który właśnie niczym Soda sprawił ogromną niespodziankę na FO kilka lat temu, dochodząc do finału? W finale jednak się spalił i przegrał dość gładko z JCF.

Myślę, że tutaj mamy powtórkę z rozrywki. Czarny koń, na którego nikt nie stawiał w drodze do finału. Jutro z pewnością 4-5 sety, ale ja jednak w finale widzę Gonzo.

2009-06-05 15:00, French Open - męż. - Paryż (FRA) - ziemne, Świat
Spotkanie: Juan Martin Del Potro - Roger Federer
Typ: 1-3
Kurs: 3.610
Buk: pinnaclesports

Analiza:
Chwytam typ trochę 'na czuja'.
Przed Rokerem staje szansa wygrania pierwszy raz Roland Garros (ostatnie 3 w finale).
Kurs w tym meczu na niego ~ 1.30 i h2h z argentyńskim tenisistą 5-0 dla szwajcara nie tracąc ani razu seta.
Następnie kurs na over gemowy 38.5 1.80
A na powyżej 3.5setów 1,55 .
Ferdek miał największe z Monfilsem, myślę że drugi raz będzie bardziej uważny. Zważywszy że są szanse pierwszy jego triumf w tym turnieju.
Del Potro idzie jak 'burza' stracił seta tylko z Tsongą.
Myślę, że ugra seta (1.40 Bwin) tym razem z Ferdexem i na tym się skończy.
Taką mam wizję tego meczu po analizie kursów i historii.

W exp 3,25
betsson 3,50

PS: Typerzy starajcie się podawać bukmachera z którego kurs pochodzi zawsze to może ułatwić pracę komuś. No oczywiście jak wam się chce

Wszystko się zgadza tylko Verkerk był klasycznym człowiekiem z kosmosu. Ani przed ani po turnieju niewiele grał. Soda jednak zdecydowanie lepszy. Grał juz okresami wczeniej zajebisty tenis.
Ja jutro zdecydowanie stawiam na Szweda

odnosnie dzisiejszego meczu

roger gral z soda 9 spotkan bilans 9-0

i tylko 1 set wygrany przez szweda

ostatnia 5 setowka w 2004 z udzialem 2 argentyncow

ostatnia 5 setowka z europejczykiem za czasow agassiego

ostatnia 5 setowka 2 europejczykow nie znalazlem

jak dla mnie gladkie zwyciestwo federera


juz gonzo powinien powiezc szweda to dal ciala

roger okazji nie przegapi

3-0 i Roger komletuje szlema

Z reguły finał tylko staram się oglądać a nie w dodatku stawiać pieniądze ale w tym przypadku delikatnie zagram jeden typek :-P

Söderling, R- Federer, R Total games played in the first set over 10,5 3,00 1/10 Unibet

Pisać dużo na ten temat chyba nie trzeba. Każdy widzi jakim serwisem dysponuje Soda i Roker. TB już w pierwszym secie bardzo możliwy ewentualnie 7-5 czy 5-7. W początkowych fazach meczu serwis powinien być kluczowy i ciężko będzie o przełamanie.

I trochę prywaty Vamooooooooos Roker !!!

Robin Soderling (SWE) - wygra co najmniej 1 seta? - nie 3,20 Bwin

Już późna godzina ale oglądająć film "Najlepsi z najlepszych" naskrobie coś o tym meczu.
No cóż Roger doszedł do punktu gdzie powinien zakładając swoje zadanie na ten turniej. Tylko że po drugiej stronie siatki nie ma tego który tam powinien być. Rafael pewnie już w Londynie pije herbatkę. Piłke będzie odbijał jakiś tam dziwak ze szwecji(kibice Robina proszę się nie denerwować to tylko wzmocnienie sytuacji). Każdy kto oglądał mecze szweda powie że jest w wybornej formie. Jego długie mocne forhendy działają ja mechanizm w naoliwionej pozytywce. Ferrer, Nadal, Davydienko, Gonzales na tapecie robią wrażenie. I moim zdaniem to wystarczy.
Roger nie wygrał tylko tego turnieju. Takiej szanasy nie będzie już miał.

Federer wygra 3:0