i to byl dobry typ
indiana tez ok
ale Cavs i memphis...

HA,ha,ha

jak rano zobaczyłem wyniki to nawet nie byłem zły.
Co wygrałem do tej pory (przeważnie na innych dyscyplinach)to wczoraj przegrałem na NBA(oprócz jakichś paru drobnych). Tak więc powrót do początku.

Pzdr

Lleyton gratulacje za typ na Boston...

Dzięki Krajan.. mam satysfakcję..Odrobiłem MLB ;-) Niektórzy atakowali Denver że są przereklamowani ;-) Ja ich reklamuje i będę reklamował.. Kilka refleksji...

NJ mnie bardzo zaskoczyło... Zwycięstwo zwycięstwem ale jego rozmiary... 31 punktów toż to deklasacja i to na parkiecie Cavs..

Indiana wysoko z Nowym Jorkiem - planowo..

Miami jednak podtrzymało serię zwycięstw mimo braku Shaqa.. Na uwagę zasługuje 39 punktów Wade'a..

I jednak Golden State poradziło sobie z Houston.. to był też mecz który wzbudzał emocje..

Memphis-Denver - oczywiście Kenyon Marin grał, wszedł z ławki zaliczył kilka cudownych dunków i zdobył 20 punktów ;-) 15 kwietnia sklepią Miśki jeszcze raz tym razem w Colorado... A co do awansu Minnesoty kosztem Memphis to jeszcze daleka droga...

Pozdrawiam
Dominik

"...I jednak Golden State poradziło sobie z Houston.. to był też mecz który wzbudzał emocje..."

No a żeby było smieszniej, grałem wszystkie przeciwności na jednym kuponie: Indiana, Denver, Boston, NJ i wsadziłem sobie jeszcze Houston...ehhh ja to mam pecha ostatnio...

ehh ja byłem bardzo blisko wygrania niezłej kasy, ale przeczucie mnie zawiodło tylko co do H+ na Bulls. W sumie ten jeden typ zpieprzył mi 3 kupony, na szczęście wszedł czarrty z nogi na Liverpool oraz Lyon do przerwy jedynki i wyszedłem na zero, ale wielka szkoda ; (

No przeca wiem ze Ty ;-) A myslisz że w jakim tonie pisałem ;-) Ja tam nie będę się za bardzo podniecał bo zbyt przywiązuje się do drużyny, ale liczę że Denver powalczy w playoffs, maja bardzo efektowny (nie mylić z efekciarskim ;-) skład i brakowało im takiego trenera jak George Karl czyli nieefektownego Taki mix może przynieśc dobre efekty...

Pozdrawiam
Dominik