no nie wiem kto tam ma racje, to pojebany klub. Kiedyś tam byłem na "testach" jak jeszcze chodziłem do szkoły średniej. Poszedłem, zagraliśmy krótką gierkę wewnętrzną, założyłem kilka siatek, strzeliłem kilka goli, a po meczu podeszło do mnie kilku dryblasów z drużyny i powiedzieli mi, że jak tu wrócę, to mam wpierdol

Trener się temu przyglądał i nie powiedział ani słowa. Oczywiście nie zrobiłem NICZEGO, żeby kogokolwiek wqrwić czy zdenerwować, może poszło o te "sita"? Nie wiem...
Teraz patrzę na ten film i widzę, że trener jest inny, więc może coś się zmieniło na lepsze, ale kiedyś to było piekiełko...