BNP Paribas Masters

Miejsce : Paryż, Francja

Ranga turnieju : ATP Masters "1000"

Data : 8.11-15.11 2009 r.

Nawierzchnia : twarda halowa

Pula nagród : 2'750'000 €

Uczestnicy : 48 zawodników w singlu / 24 pary w deblu

Oficjalna strona : www.bnpparibasmasters.org

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.tennisbios.com - livescore, sylwetki, rankingi
www.fromsport.com - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.atptennis.com - strona ATP
www.itftennis.com/mens - strona ITF

to już prawie koniec sezonu


ATP Paryż Benneteau, Julien - Petzschner, Philipp

Paryż, Hala Bercy i ostatni turniej (nie licząc mistrzostw w Londynie) tego sezonu. Aż 1/4- tą całej obsady stanowią Francuzi, których wystąpi tu 12. Jednym z nich będzie Benneteau, który w 1 rundzie spotka się z Niemcem Petzschnerem.

Kończący się sezon , podobnie jak dwa poprzednie Benneteau z pewnością może zaliczyć do udanych. 28-latek na stałe zadomowił się w pierwszej 50 rankingu, a trzy tygodnie temu znalazł się przez moment na 33 miejscu co daje najlepszy wynik w karierze Juliena. Praworęczny preferujący clay i twarde nawierzchnie. W tym sezonie 1 finał (przegrany) w Kitzbuhel. Tydzień temu dość niespodziewanie odpadł w 1 rundzie z Finem Nieminenem, który grą ostatnio nie zachwycał. Bardzo możliwe, że Francuz po prostu przyjechał po wpisowe, by mieć więcej czasu na przygotowania do turnieju na własnej ziemi.

Phillipp Petzschner - 25-letni Niemiec specjalizujący się w grze na twardych kortach. Dość często możemy go obserwować w pojedynkach deblowych ( w parze m. in. z Kasem czy z Dlouhym). Największe atuty to mocny dobry serwis i forehand wzdłuż linii. Ostatnie występy Philipa śmiało można nazywać lekką kompromitacją. Poprzednie 4 turnieje i cztery porażki w 1 rundach (zaledwie 1 ugrany set).

h2h korzystne dla Francuza (1:0)

Mimo większych atutów jakie posiada na tę nawierzchnię Niemiec, sądzę, że w obecnej dyspozycji wielkiej krzywdy przeciwnikowi nie jest w stanie zrobić. Będzie to kolejny turniej Philippa z kategorii tych po "wpisowe", a Julien, jak na średniaka rozgrywek przystało awansuje do 2 rundy paryskiego mastersa.


typ: Benneteau
kurs: 1.52 Fortuna

Benneteau


ATP Paryż Soderling, Robin - Karlovic, Ivo

2 runda paryskich zawodów...

...w której los zetknął ze sobą Chorwata i Szweda, a pojedynek ten zostanie rozegrany jutrzejszym popołudniem.

Ivo to zawodnik znany z pewnością obstawiającym zakłady sportowe. Wysokie na schwał chłopisko, serwujące zazwyczaj kosmiczne ilości asów, bardzo mocny serwis i... właściwie to cała charakterystyka jego atutów. Trochę bekhandu i częste chodzenie do siatki. Z racji gabarytów słabe poruszanie się po korcie Ivo, z racji serwisu bardzo ciężki do przełamania. Ale gdy tylko przyjdzie słabszy gem serwisowy...

30-latek urodzony w Zagrzebiu, ostatnio niestety miewa problemy z formą. Dość powiedzieć, że od sierpnia tego roku wygrał ledwo jeden mecz (w tym czasie zagrał w 7 turniejach ATP !). W Paryżu przyszło przełamanie złej passy i pierwszorundowe pewne zwyciestwo nad Urugwajczykiem Cuevasem (w dwóch setach).

Robin Soderling - 25 - letni Szwed, bardzo solidny zawodnik (jak na pierwszą 10 rankingu przystało). Dobrze radzący sobie na twardych nawierzchniach. Nie grający zbyt efektownie, ale skuteczny, praworęczny gracz z oburęcznym bekhendem, silny dobry serwis + forhend. Robin w tym roku odniósł życiowy sukces zaliczając finał wielkoszlemowej imprezy. Na ziemnych kortach Rollanda Garrosa, wyeliminował m.in. samego Nadala, by dopiero w finale uznać wyższość Rogera. Patrząc w staty tego zawodnika z tego roku, raczej rzadko odpada w pierwszych rundach. Choćby ostatnie turnee azjatyckie, gdzie Soda zaliczył półfinał i ćwierćfinał (Pekin, Szanghaj). Ostatnie trzy tygodnie nie grał z racji kontuzji bodajże łokcia, której nabawił się podczas turnieju w ojczystym Sztokholmie (oddał mecz walkowerem).

H2h korzystne dla Ivo, aczkolwiek w tym roku ze sobą nie grali, nie ma więc co przywiązywać do tego wielkiej wagi.

Przypuszczam, że gdyby nie uraz Szweda sprzed 3 tygodni, kursy na Robina byłyby trochę niższe. Ivo wprawdzie pewnie przeszedł 1 rundę, ale inaczej być nie mogło. Wątpliwe, by Szwed przyjeżdżał tutaj wpisowe, po kontuzji raczej ślad nie został. Dlatego też więcej szans daję tutaj Soderlingowi. Stawiamy jedynkę...

typ: Soderling
kurs: 1.58 Expekt

NA MOJEJ ZIEMII OBCYCH NIE PRAGNĘ..

Tommy Haas- ARNAUD CLEMENT

Haas jak wiemy niedawno przeszedl swinska grype, oslabiony organizm jest na pewno, z pewnoscia w grze byly antybiotyki, czyli ogolnie jest weak. Podobno tydzien przepracowal i w gymie i poodbijal seledynowa pileczke. Jak dla mnie to za malo.
Arnaud jest naprawde w formie, przeciez pokonal w Lyonie Tsongę, wczoraj gladziutko Lopeza. Nie mozna o nim powiedziec ze brakowalo mu ogrania w ostatnich dniach i tygodniach.

Nic tylko typowac zwyciestwo gospodarza, za ktorym sciany stac beda na sztorc

POZDRAWIAM GRAJĄCYCH I TYPUJĄCYCH

Moim zdaniem warto grać na Soderlinga z Denką. Soderling od jakiegoś czasu gra bardzo dobrze, dochodzi daleko w turniejach i jak dla mnie to on jest faworytem w tym meczu i na pewno kursy powyżej 2 są opłacalne. Ostatnie ich spotkanie zakonczylo sie wygraną Denki, ale ogolnie h2h na korzyść Sody, który już nie raz pokazywał, że z Kolyą grać potrafi. Na pewno dla Denki nie jest on wygodnym przeciwnikiem, bo gra mocno płasko i ostatnio naprawde regularnie, bo jest w dobrej formie. Denko też nieźle ostatnio pogrywa, ale jemu częściej zdarzają się wpadki jak np. w meczu z schodzącym ze sceny Safinem. Mecz jutro o 11 na korcie głównym

dzisiaj w wiadomościach wspominali, że Soda boryka się ostatnio z jakąś kontuzją - nie wiem na ile poważną i jaką, ale to jak ktoś jest zainteresowany, to może pogrzebać.

Mam b. ważne pytanie.
I,le punktów zyskuje do rankingu zwyciezsca , finalista , pól finalista itd turnieju w Paryżu. Jest to ważne szczególnie dlatego , że niektórzy grajkowie czyli Verdasco , Davydienko , Soderling czy tsonga i Gonzalez mają jeszcze szane na udział czy też nie? może ktoś przybliżyć to sytuacje bo to odnosnie jutrzejszego meczu Davydienko - Soderling bardzo ważne.

sznae na udział w Masters oczywiście

http://www.atpworldtour.com/posting/2009/352/mds.pdf w malej tabelce na dole napisane ile i za co punkty polecam rowniez strone glowna ATP gdzie na biezaca informuja kto jakie ma szanse oraz strone http://www.barclaysatpworldtourfinals.com/en/news/onthebubble.asp

Nestor D./Zimonjic N. - Clement A./Llodra M.

Dwie wyrównane pary, a kursy na Żabki dość wysokie. Turniej w Paryżu, gdzie gospodarze czują się dobrze. W H2H 2-1 dla Clement/LLodra, w tym jedna wygrana właśnie tutaj. Kursy na zwycięstwo Francuzów ok 2.70; ja jednak skłaniałbym się ku zagraniu, że ugrają przynajmniej jednego seta po kursie 1,60. Pojedynki deblowe, zwłaszcza dwóch wyrówanych par, mają to do siebie, że często rozstrzygane są w 3 setach.

Typ: Clement A./Llodra M. wygrają przynajmniej jednego seta
Kurs: 1,60
Buk: Bet-at-home

To i ja dam coś od siebie:

Del Potro J.M. - Gonzalez F.
Typ: +1.5 seta Gonzo
Kurs: 1.6
Buk: BaH

JMDP bardzo negatywnie zaskakuje nas po swoim największym w karierze sukcesie czyli wygranej w US Open. Najpierw ośmieszył go Roger-Vasselin, a w następnym turnieju kreczował z Melzerem. Po kontuzji nadal nie jest w najwyższej formie co udowodnił w meczu z Safinem, który spokojnie mógł się zakończyć innym wynikiem. Nawierzchnia jak wiemy nie jest najszybsza w Paryżu co powoduje, że jego piekielny serwis nie będzie aż takim atutem w starciu z walczącym o Mastersa Gonzalezem. Gonzo też nie zachwycał ostatnio, ale widziałem jego mecz z Isnerem i wyglądał przyzwoicie. Miałem wrażenie, że znowu odrobinę poprawił swoją piętę achillesową czyli backhand. Myślę, że czeka nas wyrównany mecz, w którym Gonzo będzie walczył do ostatniej piłki i set (jak nie mecz) spokojnie jest w jego zasięgu.

Witam. Mam pytanie - dlaczego nikt nie transmituje tego turnieju w TV (czytaj live stream)? W końcu to turniej ATP 1000. Z tego co pamiętam, to chyba na turnieje w Paryżu jest szlaban na bukmacherkę - prawda? Dlatego takie zainteresowanie TV? Oczywiście Roland G. jest wyjątkiem. Proszę zorientowanych w temacie o odpowiedź. Z góry dzięki.

Turniej transmituje Polsat Sport Extra i inne zagraniczne kanały. Jest też dostępny na http://www.tennistv.com.

Z jakiś powodów władze ATP nie zdecydowały się sprzedać praw do tego mastersa bukmacherom.

Streamy w dobrej jakości można znaleźć na tej stronie - http://www.fromsport.com/c-4.html

wiesz jakie ? a najlepiej wiesz jak sprawdzic ktore kanaly mają transmisje?

Na stronie głównej ATP (http://www.atpworldtour.com/) na samej górze jest zakładka "This Week" i tam trzeba kliknąć na "TV Schedule"

Lista kanałów transmitujących turniej w Paryżu - http://www.atpworldtour.atponline.net/tennis/1/en/tv/paris09.htm

Co ciekawe Polsatu Sport tutaj nie wymienili.

na jutro typ na który czekałem więc tak
Stawka maksymalna .

Tsonga - Nadal 1.

Francuz w gazie i widać , że przemyślał bardzo dokładnie cały scenariusz. Szybki krecz w Walenci pozwolił mu na przygotowanie formy na turniej w którym gra świetnie i marzy o obronie tytułu sprzed roku. Przemawia za nim forma , publika , chęć gry i przede wszystkim jeszcze jeden chyba najważniejszy aspekt a mianowicie udział w masters. Fakty są takie'
1. Zajmuje na ta chwilę miejsce 10 w rankingu z liczbą punktów 2875.
2. Do ostatniego miejsca które awnasuje czyli ósmego brakuje mu 425 punktów .
3. Miejsce 8 zajmuje Verdasco , któy dziś już odpadł i punktów nie zdąbędzie.
4. Nadal jest już w Masters.
5. Tsonga wygrywając cały turniej zgarnie 1000 punktów czyli wyprzedzi wtedy napewno Verdasco i zajmującego 9 miejsce Soderlinga któremu nawet zajęcie drugiego miejsca przy wygraniu turnieju przez Tsonge nic nie da . poza tym spotykają się obaj panowie w półfinale czyli do finału z ich udziałem dojść nie może.
Reasumując - we Francji wszyscy chcą mieć swojego kolesia w masters i myślę , ze są na to wielkie szanse.

niech ktoś Fachowy sprawdzi moją teorię i się do niej odnieśie pozdro

Dokładnie jutro kolejny dzień kiedy warto grać przeciwko Rafie Tak jak było np. z Delpo na US Open czy z Denką ostatnio w Szanghaju. Rafa dziś i wczoraj był o krok od odpadnięcia z turnieju, ale jutro już najprawdopodobniej odpadnie, bo Tsonga u siebie potrafi pozamiatać i ma wielką motywację przede wszystkim.

Do tego moim zdaniem Monfils też powinien dać radę z Cilicem, którego zniszczy długimi wymianami

Co do Tsongi to sie zgodze ale dlaczego totalny defender Monfils ma wygrac z swietnym w wymianach Cilicem. Duzo sie pisze o spadce formy Chorwata niektorzy na sile stawiaja przeciwko niemu w tym turnieju, wczoraj na Kubota, dzisiaj na Verdasco (niestety na Hiszpanie rowniez ja poleglem dzisiaj).Jesli blizej sie przyjrzymy ostatnim meczom Cilica nasuwa sie jeden fakt: ostatnio totalnie nie radzi on sobie z zawodnikami ktorzy czesto biegaja do siatki np. Stepanek, Melzer czy z Kubotem wczoraj kiedy stracil seta. Z drugiej strony siatki mamy pajaca Monfilsa, zawodnika niezwykle nieprzewidywalnego najczesciej w tym negatywnym slowa znaczeniu, pierwszy serwis wrecz zabojczy, zreszta wszyscy wiedza jak gra, forma srednia w ostatnich tygodniach. Moze ktos kto ogladal mecze Gaela wypowie sie jak on gra w tym turnieju??

Panowie a jak widzicie jutrzejszy pojedynek Fyrstenberg/Matkowski przeciwko braciom Bryan??w tym przypadku mozna uzyc podobnych argumentow jakie napisal mirekinter odnosnie spotkania Tsonga-Nadal,Polacy musza wygrac zeby pojechac do Londynu,opinie mile widziane:)

W sumie to jeszcze nie wiem czy zagram Monfilsa. Moim zdaniem mecz będzie wygladał tak: Monfils będzie przebijał niesamowite piłki, co będzie tylko irytować Cilica i będzie on robił co raz więcej UE Moim zdaniem Cilic nie za bardzo lubi grać z dobrymi biegaczo-przebijaczami, co pokazują przegrane w tym sezonie np z Ferrerem (ok z nim też raz wygrał) czy Robredo Do tego dochodzi publiczność, dla której Gael zrobi wszystko żeby był dobry show i wygrana

Po odpadnięciu Moodiego i Normana, Frytkom do awansu "wystarczy" wygrana z Bryanami. Pokonali ich ostatnio w Szanghaju, a bracia tydzień temu nie zachwycili w Bazylei. Wymęczyli z Melo i Sa, a w finale skompromitowali się z Nestorem i Zimonjicem. Amerykanie jeszcze nie zagrali żadnego meczu w Paryżu, a nawierzchnia jest tutaj dość specyficzna. Rok temu przegrali w drugiej rundzie z... Frytkami.

Z drugiej strony Bryany już wygrały w Paryżu dwa razy i walczą z Nestorami o pozycję nr 1 w rankingu deblowym na koniec sezonu.

Polaków czeka ciężki mecz, ale może się udać. Trzech Polaków na 16 zawodników w deblowym Mastersie to byłoby coś. Pozostałe nacje będą mogły się pochwalić max dwoma reprezentantami.

Chyba nie wystarczy wygrana z Bryanami. Muszą dojść do finału, bo przed turniejem mieli stratę 320pkt, a Moodie/Norman doszli do 2. rundy. Ale niewątpliwie 1/2 wygląda na łatwiejszy szczebel do przejścia niż 1/4

----
Goget - ze strony ATP : "Fyrstenberg/Matkowski will qualify if they win their QF match. If they lose, Moodie/Norman will take the last London berth"

Widziałem spotkanie i wydaje mi się, że Monfils może jutro namieszać. Buki powoli zmieniają swój pogląd na to spotkanie i kursy na Monfilsa wędrują w dół. Jutro pewnie przedstawiać będą się odwrotnie aniżeli kursy wyjściowe.
Monfils zagrał bardzo dobry mecz, w którym to kilka jego zagrań było wręcz fenomenalnych. Serwis trzymał na wyjątkowo równym poziomie, zaserwował 16 asów i obronił wszystkie bp. Sporo biegał do siatki, gdzie częściej wychodził obronną ręką.
Mecz jest bardzo trudny do typowania, ale jeśli przyjrzeć się bliżej, to przecież Gael gra u siebie, to Gael jest nakręcany przez publikę i to Cilic będzie musiał radzić sobie z nerwami. Dzisiejsze spotkanie wyglądało nieco inaczej od tego, czego możemy się spodziewać podczas konfrontacji Marina z Gaelem. Kibice mieli podzielone zdania komu dopingować. Jutro takiego podziału zdań nie będzie.
Mnie osobiscie w spotkaniu z Benkiem Monfils zachwycił spokojem z jakim zagrywał najtrudniejsze piłki. I zaraz po wygraniu każdej rozpalał publikę jeszcze bardziej i bardziej.
Jutrzejszego dnia na pewno bedzie gorąco i ten gorąc może mieć decydujący wpływ.

Aspelin/Hanley - Granollers/Robredo- 2 bardzo dobry kurs, nawierzchnia wolna pasujaca Hiszpanom,Robredo w formie - odpadł z singla,więc może skupić się na deblu,ostatnio finał w Walencji,wygrana z dobrym deblem Moodie/Norman, - te argumenty skłoniły mnie do postawienia na Hiszpanów....

Prawie wszyscy przewidują dzisiaj zwycięstwo Tsongi z Nadalem. Osobiście po tym co widziałem w dotychczasowych meczach, również skłaniam się ku Francuzowi...niepokoi mnie tylko, to że wiele razy bywało tak, iż po wcześniejszych meczach w turnieju faworyt wydawał się być tylko jeden, kursy na niego leciały w dół, a kończyło się zupełnie odwrotnie. Nadala nie powinno już być w tym turnieju po pierwszym mecz z Almagro, który nie wykorzystał pięciu piłek meczowych. Tsonga widać bardzo zmobilizowany i z dużą mocą. Dwie rundy przeszedł błyskawicznie, ale też przeciwnicy - Montanes i nie w pełni zdrowy Simon nie stawili dużego oporu. Szanse oceniam na 60-40 na korzyść Tsongi i to na niego dzisiaj zagram, ale stawka nie będzie za wysoka.

No i Rafa pokazuje, że nigdy nie powinien być underdogiem ;p

On często rozkłada siły na cały turniej i dlatego w pierwszych rundach chce wygrać minimalnym nakładem sił, traktując mecze pierwszych rund jak trening, rozbiega się, rozgrzeje mięśnie pleców, brzucha itd. Rozruch na następne rundy jak znalazł. Robił tak jak był w formie, więc wygląda na to że mamy wielki come back.

Czy tak jest okaże się jutro z Djokoviciem. Generalnie H2H jest zdecydowanie na korzyść Nadala, ale jeśli odjąć zwycięstwa na clayu to wychodzi mniej więcej fifty-fifty. I teraz pytanie jak będzie jutro. Dzisiaj Djoko serwował za przeproszeniem jak baba, 9 breaków w pierwszym secie (8 obronionych), 5 w drugim (3 obronione), dopiero w trzecim secie się rozstrzelał. I tylko 3 asy w 3-setowym meczu na hardzie! Nadal wyglądał dużo lepiej w tej kategorii, chociaz widać że serwis też jest chyba najsłabszym elementem w tym momencie. Ale już returnowanie i bieganie wyglądają jak za najlepszych czasów. Jeśli Djoković będzie jutro tak serwował jak z Sodą, to Nadal wygra spacerkiem. Dziś Rafa przyjął 10 asów od Tsongi a mimo dobrego serwisu Francuza połamał go 2 razy (sam zaserwował 7 asów). Chociaż aż tak słabego serwisu Novaka jak dziś nie można zakładać, to raczej do jutra nie odrodzi się Djoko-napier**acz, a jak już będzie gra, to szanse są przynajmniej 50-50. Skoro kurs na nadala jest ok. 2,20 to dla mnie jest to warte zagrania.

Być może Nadalowi zależy na tym żeby go Serb nie wyprzedził w rankingu, a na pewno zależy mu na przegonieniu Ferdka, co chyba nie jest realne po Paryżu, ale pomoże mu się mocno przybliżyć do detronizacji. No i generalnie Nadal to typ fightera, który wychodzi na kort żeby wygrać, czego o Djokoviciu powiedziec nie można, często pajacuje, olewa piłki, demonstruje rezygnację. Reasumując, Nadal nigdy nie jest underdogiem, więc jeśli buki robią taki błąd (szczególnie po słabym meczu Djokovicia) to warto łapać okazję, to lepsze niż promocja schabu bez kości w Carrefourze

Djoković - Nadal 2 @ 2,26 8/10 (BF)

[quote=Pitersson]No i Rafa pokazuje, że nigdy nie powinien być underdogiem ;p

On często rozkłada siły na cały turniej i dlatego w pierwszych rundach chce wygrać minimalnym nakładem sił, traktując mecze pierwszych rund jak trening, rozbiega się, rozgrzeje mięśnie pleców, brzucha itd. Rozruch na następne rundy jak znalazł. Robił tak jak był w formie, więc wygląda na to że mamy wielki come back.

To że nie powinien być underdogiem to się w pełni zgodzę, bo jego zawziętość walki pozwala my wygrywać. Aczkolwiek co do drugiej treści że jest w formie to kompletna bzdura. Minimalny nakładem sił, to chyba inne mecze oglądaliśmy bo to co Nadal miał z Almagro tonie do końca forma i umiejętności prędzej nazwał bym to fartem. Tak więc dzisiaj Nadal bye bye. Wczoraj Tsonga trochę się spalił , kompletnie nie radził sobie z drugim technicznym serwisem Nadala wyrzucając po autach albo w siatkę. Chyba za bardzo chciał.. No i nie wykorzystane BP.

Nie chodziło mi o to, że jest juz w formie, ale sa symptomy że wraca. Fakt, że z Almagro męczył się okrutnie, bo chyba go troche najpierw zlekceważył, a rodak okazał się w znakomitej formie. Potem do Robredo podszedł z marszu bo ma go rozpracowanego i pierwszy set to potwierdził, więc w drugim już sobie odpuścił i ledwo sie obudził w trzecim, ale sam fakt że jest w stanie się tak zmobilizować juz dobrze o nim świadczy.
Gdy w marcu w Indian Wells męczył się z Tursunowem i Nalbandianem też wszyscy mówili że Rafa jest bez formy, a potem w półfinale łatwo ograł Roddicka a w finale zdemolował Murraya.
Nie wiem też czy dziś wygra z Djokoviciem, ale uwżam to za dobry typ, bo szacuję ich szanse po 50, a kurs na Nadala jest 2,25. A widziałes jak serwował wczoraj Djoko? Z takim serwisem to Nadal i bez formy sobie poradzi. Do tego dochodzi fakt, że Rafa będzie skupiony i skoncentrowany a jak Novakovi nie wyjdzie parę zagrań to może zacząc pajacować, rzucać rakietą, machać łapami, wrzeszczeć itp. generalnie rozkojarzyć się. Na to liczę.
pozdr.

Co sadzicie o frytkach zadowoli ich awans do Londynu czy powalcza o final... ? Robredo z Marcelem to przecie nie typowy debel ale nawierzchnia wolna im sprzyja ....
czekam na jakies podpowiedz DZ

Troche statystyk od Nadala i Djokovica.
Nadal ma lepsze jesli chodzi o serwis zarówno o 1 jak i wygrywane po 1 i 2 serwisie. Natomiast Novak ma lepsze statystyki jesli chodzi o return.I tutaj również jest lepszy zarówno jesli chodzi o pukty zdobywane przy 1 jak i przy 2.
Ponadto Nadal spedził troche wiecej minut na korcie ale to raczej nie bedzie kluczowe bo sporo tutaj zrobił mecz z Almagro.
Skłaniałbym sie ku Nadalowi ostatni mecz miał lepszy niż Djokovic.

Widziałem tylko pół drugiego seta, ale w statystykach widac, że Djoković jednak przeszedł serwisową metamorfozę w porównaniu do wczoraj, no ale Nadal nic nie pokazał. Spodziewałem się 3-setowca a tu masz...