#357825 - 06/06/2005 15:49
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
Inwestor
 
 
Meldunek:  07/12/2004
 
Postów: 7747
 
Skąd:  Warszawa
 | 
Co tu dużo pisać..."nic nie może wiecznie trwać" , amulety też  tracą siłę...
  ...co do Wade'a to jak zagra to dostanie mocniej po żebrach i zejdzie...a Pistons wygra i awansuje do finału przy stanie 4-3. 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357829 - 06/06/2005 17:14
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
Meldunek:  13/01/2004
 
Postów: 29182
 | 
Dla ostudzenia nastrojów osmiele sie napisać,ze bez wzgledu na to,jaki dzis padnie wynik i tak pierscienie jada w tym roku do Sa Antonio.
  Pistons nie dorównaja Spursom,Heat IMO mieliby wieksze szanse,ale jak nie Shaq kontuzjowany,to wade,a San Antonio zdrowe,wypasione i pozre mistrza wschodu bez problemu:-(
  Takie moim zdaniem sa realia. 
  Edited by amkwish (06/06/2005 17:16)
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357832 - 06/06/2005 18:19
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:) *DELETED*
 | 
 
 
 
journeyman
 
 
Meldunek:  14/02/2005
 
Postów: 52
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357833 - 06/06/2005 18:49
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  27/02/2003
 
Postów: 9371
 | 
Takie info znalazlem: "The home team has won 82.2% of game 7's in NBA history...an overall record of 74-20." Nie wiem czy to prawda, bo jest to wziete z amerykanskiego forum. A ja jestem zdania, ze Wade'a naszprycuja srodkami przeciwbolowymi i bedzie gral jak gdyby nigdy nic. Miami awansuje, a on stanie sie "True American Hero" tak pożądanym w tym kraju.    
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357834 - 06/06/2005 18:49
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:) *DELETED*
 | 
 
 
 
Inwestor
 
 
Meldunek:  07/12/2004
 
Postów: 7747
 
Skąd:  Warszawa
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357835 - 06/06/2005 19:22
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
enthusiast
 
 
 
Meldunek:  01/11/2001
 
Postów: 288
 | 
Witam, Co by nie bylo, jaki wynik by nie byl to chwala c+ sport za live tego meczu!. Dogrywki w tym meczu wisza w powietrzu   .  Trzymam kciuki za detroit, wlasnie ich chcialbym zobaczyc w finale z SAS, dwie mega defensywne druzyny no bo chyba SAS nie zagra takich meczykow jak z sunsami (chociaz)...  Pozdr. "Zegnajcie suns"  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357836 - 06/06/2005 19:51
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:) *DELETED*
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  22/11/2004
 
Postów: 5480
 
Skąd:  Katowice
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357837 - 06/06/2005 20:01
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:) *DELETED*
 | 
 
 
 
journeyman
 
 
Meldunek:  14/02/2005
 
Postów: 52
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357838 - 06/06/2005 20:09
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:) *DELETED*
 | 
 
 
 
Carpal Tunnel
 
 
 
Meldunek:  22/11/2004
 
Postów: 5480
 
Skąd:  Katowice
 | 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357841 - 06/06/2005 20:43
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
addict
 
 
 
Meldunek:  12/01/2003
 
Postów: 624
 
Skąd:  London, UK
 | 
Witam. Myślę, że Detroit jest za cwaną drużyną, żeby przy tak sprzyjających okolicznościach [Wade lekko "niepełnosprawny"] nie wykorzystać sytuacji. Myślę, że w zamieszaniu podkoszowym Dwayne dostanie kilka razy po żebrach i to może nie wykluczy go z gry, ale pewnie częściowo odbierze mu do niej ochotę, a pewnie i też część sprawności ruchowej. Poza tym Larry Brown to jest dla mnie geniusz i, z całym szacunkiem dla van Gundiego [swoją drogą też debeściak] pewnie wygra ten "pojedynek wodzów". Mocno liczę, że kolektyw Tłoków, naładowany energią po ostatnim rozgromieniu Heat, będzie dzisiaj funkcjonował bez słabych ogniw. Boje się tylko o R. Wallace'a, bo on gra w kratkę, a od niego dużo będzie zależało, ale mam nadzieję, że się spręży na ten niezwykle wany mecz. W Miami zbyt dużo zależy na formie pojedynczych graczy - Wade'a i Shaq'a i to może ich zgubić. Tak czy siak już nie mogę doczekać się meczu i brawa dla Canal+ za transmisję   PS: na dowód, jak ważny i ciekawy ten mecz będzie chciałem powiedzieć, że w angielskiej ITV [taka angielska TVP1] widziałem reklamę zapowiadającą transmisję tego meczu. Co w tym niespotykanego? Ano fakt, że po pierwsze w Anglii koszykówka jest zupełnie niepopularny sportem, a po drugie jeszcze nigdy w Anglii nie widziałem spotów reklamowych NBA     Pozdrawiam Master Flamaster  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357842 - 06/06/2005 20:56
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
Q
 
 
Meldunek:  19/04/2005
 
Postów: 7293
 
Skąd:  Lubin
 | 
Każdy pisze że będą Wade bili specjalnie po żebrach.... gdyby tak się stało to tego co to zrobił szybko wychwycą i taki kolo byłby przegrany...przynajmniej u mnie.... zamiast wygrać uczciwie dopuszcza się gdy nie fair-play....podobno koszykówka NBA jest fair..tak więc niech tylko ktoś uderzy "Wodusia" po żebarkach to będzie miał ze mną do czynienia..   mój typ: MMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA MMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII  
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
#357843 - 06/06/2005 21:24
 
Re: Miami Heat-Detroit PIstons-czyli pojedynek na noże:)
 | 
 
 
 
newbie
 
 
Meldunek:  02/06/2005
 
Postów: 49
 | 
Ja jestem fanem Pistons i mysle, ze dadza prztyczka w nos Shaq 'owi i spolce...
  Ale zagram underka 176,5. Mysle ze to wejdzie...
  Pozdrawiam 
 
 |  
| 
Do góry
 | 
 | 
 
 
 | 
 
 
 | 
 
 
 
 
	
 
 
 |  
 
 |