tokara, takiej dziecinady dawno nie widziałem.
żadnego argumentu, tylko szczekanie dzieciaka.
pisanie "przecież nie będzie federera"

podaj argument przemawiający za kangurem.
może seria 7 winów z rzędu w h2h, może totalna demolka przed rokiem/że seta urwał

super/ lleyton ma fantastyczne loby i minięcia. nic więcej.
podaj jeden argument. 1. czym kangur ma wygrać z Federerem?