Regions Morgan Keegan Championships

Miejsce : Memphis, Stany Zjednoczone

Ranga turnieju : ATP "500"

Data : 15.02-21.02 2010 r.

Nawierzchnia : twarda halowa

Pula nagród : 1'100'000 $

Uczestnicy : 32 zawodników w singlu / 16 par w deblu

Oficjalna strona : www.memphistennis.com

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Open 13

Miejsce : Marsylia, Francja

Ranga turnieju : ATP "250"

Data : 15.02-21.02 2010 r.

Nawierzchnia : twarda halowa

Pula nagród : 512'750 €

Uczestnicy : 28 zawodników w singlu / 16 par w deblu

Oficjalna strona : www.open13.fr

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Copa Telmex

Miejsce : Buenos Aires, Argentyna

Ranga turnieju : ATP "250"

Data : 15.02-21.02 2010 r.

Nawierzchnia : ceglana

Pula nagród : 475'300 $

Uczestnicy : 32 zawodników w singlu / 16 par w deblu

Oficjalna strona : www.copatelmex.com

Drabinki : Singiel || Debel || Kwalifikacje

Plan Dnia : Zobacz

Wyniki na żywo : Oficjalny Livescore

Przydatne linki :

www.tennisbios.com - livescore, sylwetki, rankingi
www.fromsport.com - live video
www.myp2p.eu - linki do streamów
www.tennis.matchstat.com - wyniki i statystyki zawodników
www.tenisinfo.pl - wyniki i statystyki zawodników
www.atptennis.com - strona ATP
www.itftennis.com/mens - strona ITF

jak szybkie są nawierzchnie?

co znaczy "SE" przy Kubocie w drabince?

Special Exempt, czyli specjalny wyjątek dla graczy, którzy poprosili o start w turnieju, a nie mogli uczestniczyć w kwalifikacjach z powodu dojścia przynajmniej do półfinalu (Sobota) poprzedzającego turnieju.

Serra-Kunitsyn 1,51

Przede wszystkim gram przeciwko Igorowi. Rosjanin przede wszystkim dobry w challengerach niestety turnieje ATP nie dla niego. Obdarzony w miarę dobrym serwisem, częste UE. Serra kąśliwy serwis, przyzwoita gra przy siatce, niezły forehand, gorzej z BH. Podczas długich wymian czasami nie wytrzymuje i strzela na wiwat ale raczej w tym meczu długich wymian będziemy mieli jak na lekarstwo. H2H 1:0, lecz było to podczas RG`07 dlatego nie przywiązuje do tego dużej wagi. Jeżeli chodzi o tegoroczne mecze. Również lepiej wypada Florent. Co prawda bilans 3:4, ale przegrał z Soderlingiem, Murrayem, Troickim i Monfilsem także graczami nieporównywalnie lepszymi od jutrzejszego przeciwnika. Podczas AO 3. runda wygrał z Nieminenem i Melzerem. Z kolei Kunitsyn w tym roku 1 zwycięstwo nad Acasuso. Nie napawa to optymizmem przed pojedynkiem z Serrą. Warto dodać iż publika po stronie Serry gdyż jest jednym z faworytów gospodarzy.


Stakhovsky-Bolelli 1,65

Tutaj krótko. Włoch kompletnie bez formy 11 porażek z rzędu. Zapewne modli się o jak najszybszy turniej na clayu gdzie mógłby odbudować formę. Ukrainiec w swoim żywiole czyli w hali. H2H 1:2 ostatni pojedynek wygrany przez Sergieya na "dywanie" lecz było to 2 lata temu. Jak mówią kiedys trzeba się przełamać ale Stakhovsky poniżej pewnego poziomu nie schodzi a nawet śmiem twierdzić że 50% wystarczyłoby na Simone.

Z underdogów spróbowałbym tak:

Yen Hsun Lu - Robby Ginepri 2.20

Tajwańczyk próbuje wrócić do formy, ostatnio całkiem ładnie walczył z Verdasco, który znalazł się w finale. Wiadomo, że to chłopak z dużym potencjałem, który ostatnio gdzieś się zagubił. Po drugiej stronie siatki staje Ginepri, którego ostatnio widziałem z Berankisem. Grał dramatycznie, urwał wprawdzie seta po tiebreaku, ale wyglądało to bardzo słabo. Strasznie płasko, z nogami nie nadążał już od połowy 2 seta, dużo UE. Zresztą ten człowiek przegrał z Hajkiem na hardzie w 3 setach! Kursy powinny być gdzieś 1.85-1.85, dlatego ja próbuję po 2.20 Tajwańczyka.

Leonardo Mayer - Mardy Fish 2.20

Ten typ może trochę z antypatii dla drewnianego Fisha i sympatii dla Leo Mayera. Fish kontuzjowany, w San Jose się wycofał, serwis po takiej przerwie zakładam, ze mu nie siądzie. Jeżeli nie siądzie mu serwis to Leo Mayer powinien go szybko rozrzucić po korcie. Argentyńczyk ostatnio całkiem nie taka zła forma - pokonał m.in Gulbisa, czy Andreeva. Jedyny minus to może być bardzo szybka nawierzchnia, nie wiem jaka jest w Memphis dokładnie, ale pewnie szybka.

Oprócz tego zastanowiłbym się nad Odesnikiem,czy Schwankiem. Takie tam, underdogi.

Marsylia - Greenset (3)
Memphis - Plexipave (4)

Btw. ktoś wie co to za piłki w Marsylii - Technifibre ?

ATP Marsylia Zverev, Mischa - Guez, David

I runda marsylskiej imprezy

I po raz kolejny mam przyjemność wziąść na tapetę niemieckiego zawodnika. Tym razem I runda marsylskiego Open13 i pojedynek z reprezentantem gospodarzy Davidem Guezem. Zvereva charakteryzowałem tutaj już bodajże 2 razy. Niestety Misza ciągle pod formą, a końca serii porażek tego zawodnika nadal nie widać (7 kolejno przegranych pojedynków). Już tydzień temu wydawało się, że może nastąpić przełamanie. Na holenderskiej ziemi Zverev potykał się z kwalifikantem z tegoż kraju - niejakim Sijslingiem. Po twardym wyrównanym pojedynku Niemiec musiał uznać wyższość Holendra ( 2 godziny gry - 7:6 3:6 5:7). Jak funkcjonował I serwis było dobrze (80% wygranych piłek), drugie podanie było kopalnią punktów dla Igora z Amsterdamu.

Naprzeciw Miszy stanie David Guez - 27-latek rodem z Francji. Zawodnik pogrywający w imprezach niższego szczebla ( 3 finaly czelków w karierze). Pewnego poziomu niestety nie przeskoczy. W tej chwili zajmujący najwyższe w karierze 130 miejsce w rankingu ATP. Bliżej poznaliśmy go przy okazji listopadowego paryskiego mastersa gdzie pokonał Wawrinkę i nawiązał walkę w kolejnym meczu z Monfilsem. Na plus w tym sezonie można mu zaliczyć udział w AO, gdzie po przebrnięciu kwalifikacji zafundował 6:0 w pierwszym secie Benneteau (porażka 1:3 w tym meczu). Praworęczny gracz, z bardzo przeciętnym serwisem, starający się nadrabiać duże braki w wyszkoleniu ogromną ambicją i wolą walki. Tutaj dostał od organizatorów dziką kartę.

Obaj zawodnicy jeszcze nigdy ze sobą nie grali.

Już tydzień temu ptaszki na niebie ćwierkały, że Misza wygra w końcu w tym sezonie swój pierwszy mecz, stało się jednak inaczej. To chyba najwyższy czas by przerwać tę fatalną passę. Rywal o słabszych umiejętnościach, nie powinien mieć zbyt wiele do powiedzenia, jeśli serwis będzie dobrze funkcjonował Zverevowi. Desperacja Miszy kontra ambicja Davida... stawiam na Niemca

typ: Zverev
kurs: 2.10 Pinnacle

E.Schwank - V.Hanescu 1 @2 bet365 7/10

Eduardo jest obecnie w niezłej dyspozycji. W tym roku zwycięstwo w Bucaramanga, ćwierćfinał w Santiago, finał w Sao Paulo i I runda w Costa do Sauipe. Rok dla Hanescu zaczął się fatalnie, kontuzja i w konsekwencji 2 krecze. Poza tym największym sukcesem była 2 runda w AO i 1/8 w Costa do Sauipe. Mizernie wygląda tabela wyników rumuna w 2010 roku. Schwank to typowy ziemniak, dodatkowo argentyńczyk gra przed własną publicznością, a to mega mobilizuje. Moim zdaniem ten mecz powinien zakończyć się w 2 setach, aczkolwiek dobre podanie rumuna, może nieco przedłużyć jego egzekucję. H2h 1:0 dla Eduardo, pokonał rumuna w 2008 roku na hali w Metz w 3 setach.

Mischa Zverev vs. David Guez
Typ: Mischa Zverev@2,04 betfair | Stake: 10/10.
Teraz to już absolutnie ostatnia szansa na przełamanie Zvereva. Pisałem już wiele na temat tego śmiesznego zawodnika ostatnio, niestety 5:2 w 3. secie to było za mało żeby dopełnić formalność. Nie grał jednak aż tak tragicznie, zawiodła go głowa. Guez przegrał ostatnio gładko z bardzo podobnie grającym Ravenem Klaasenem (s&v), zresztą jest to zawodnik, który zaistniał w tourze dopiero pod koniec poprzedniego sezonu, jak już wszyscy byli lekko podmęczeni. Fakt jest taki, że jeśli teraz nie wygra to może z czystym sumieniem zacząć zapisywać się do challengerów.

Kilka informacji o nawierzchniach, które powinny ułatwić Wam typowanie.


Open 13 - Marsylia

Nawierzchnia:Indoor hardGreenset (w skali ITF 3 – medium)

Greenset to nawierzchnia na której, by zdobyć punkt, trzeba się trochę nabiegać. Potwierdza to również duży % defensorów, wśród zwycięzców z lat poprzednich: Murray (08 ) Gilles Simon (07), Arnaud Clement (06), Dominik Hrbaty (04).



Regions Morgan Keegan Championships - Memphis

Nawierzchnia:Indoor hardPlexipave (3 – Medium)

Niby ta sama specyfikacja ITF, ale w tej hali gra się zdecydowanie szybciej (to też pewnie wpływ nisko zawieszonego nad kortem dachu). Zerkając na historię, widać dominację tenisistów operujących mocnym serwisem: 3x Tommy Haas, 2x: Todd Martin, Mark Philippoussis, Andy Roddick, a poza nimi: Taylor Dent, Joachim Johansson, Kenneth Carlsen.

A tak Vince Spadea, ocenił wpływ na grę defensywną, niedużej odległości trybun od kortu: “Center court is not as big as the usual center stages of tennis, but it's very intimate for the fan - only about 3,000 seats - and the court sits only inches away from the front row. It doesn't give the players much room to run down shots, so you have to come out blasting big serves and smacking groundies hard"



Copa Telmex - Buenos Aires

Nawierzchnia: Clay

Mączka mączce nie równa. Na temat tej z kortów Buenos znalazłem ciekawą wypowiedź Carlosa Moyi: "Although it's on clay, the surface is fast and that suits my game even more because I can take advantage of my serve".
Ma na to przede wszystkim klimat panujący w Buenos.

Karlovic-Becker Ben. 1,44

Mecz ostrych serwismenów H2H 4-0 w tym ostatni mecz w 1. turnieju sezonu w Doha. Widać Ivo ma patent na Niemca. Co prawda uważam że zawsze musi nastąpić przełamanie ale widać progres w grze Chorwata. Już coś potrafi w wymianach, a return jak wejdzie, choć nie często się do zdarza, to klękajcie narody Co prawda dużo UE ale tyczy się to tez drugiej strony Benjamina. Przełamanie Ivo przy jednej z najszybszych nawierzchni będzie trudno, zapewne padnie jakiś tie-break. Zastanawiam się nad overem ale kursów nie ma, poza tym Becker potrafi się sam pomałać. Co do ostatnich wyników. Karlovic 7-3, porażki z Davydenko, Nadalem, Ciliciem na pewno napawają optymizmem. Becker z kolei porażki w drugich rundach, niestety w tym turnieju los skojarzył go już w 1. rundzie z Chorwatem i ciężko będzie o awans do kolejnej rundy

Rochus C. (Bel) - Istomin D.

TYP Istomin D.

Nie widze innej opcji niż wygrana uzbeka widziałem jego sotatnie mecze ,zwłaszcza w pamięci utkwił mi mecz z verdasco przegrany 2-1
Istomin wlaczy do ostatniej piłki ,choć w defensywie nieraz zachowywał sie tak jak by liczył na cud to gra jego mogła się podobać , verdasco rozrzucał po kątach a on i tak jakoś do tych piłk dobiegał. Wcześniejszym rywalom potrafił narzucić swój styl gry jednak verdi był świetnie przygotowany do tego turnieju co pokazał finał z roddickiem. Wracając jednak do uzbeka potrafi na prawde nieżle zagrać w defensywie co przy mocnych piłkach verdasco dało się zauważyć ,Rochus o wiele słabszy jego ostatnie mecze to pokazują same przegrane zwłaszcza ostatnia z sijslingiem chluby nie przynosi a co może zdziałać w będącym może i największej formie w swojej karierze uzbekiem .

Jak dla mnie pewny mecz Istomin go rozjedzie,według mnie handi do -4,5 do przyjęcia spokojnie ..na

szamakh

A z kursów mniejszych proponowałbym:

Verdasco - Chardy 2:0 1.40

Chardy zapomniał jak się gra w tenisa, w tej chwili prezentuje poziom uprawniający go do gry w słabej klasy challengerach. Nie będę nic pisał o stylu gry Chardyego, bo po co? Wystarczą w tym przypadku ostatnie wyniki:
1-6, 3-6 z Phauem, 0-6, 2-6, 2-6 z Istominem, 4-6 4-6 z Falla. Ostatni raz wygrał w Październiku. Verdasco pewnie zmęczony po wygranej w San Jose, więc nie będzie mógł sobie pozwolić na 3 sety i postara się załatwić sprawę w krótkich dwóch setach.
Abstrahując już od tego, że Chardy preferuje mączkę i nie ma prawa sobie poradzić z rotacjami Nando.

Fabio Fognini v Igor Andreev 1.40

Andreev gra naprawdę fajnie od początku roku. Jego zalety wymienione zostały w poprzednim topicu przed meczem z Kubotem, który przegrał z powodu świetnej gry Polaka. Fognini w sumie typowy ziemniak, który potrafi zagrać kapitalny mecz na tej nawierzchni, ale jak już zostało powiedziane - jest to szybki clay na którym Rosjanin powinien uzyskać przewagę.

Zobaczymy

ATP Buenos Aires Montanes, Albert - Cuevas, Pablo

Słoneczne Buenos Aires i kolejny, siedemnasty już turniej tenisowy Copa Telmex. W drugim dniu imprezy ciekawie zapowiadający się pojedynek Hiszpana z Urugwajczykiem.

Bardzo szybko i smutnie skończył się poprzedni tenisowy tydzień dla Alberta Montanesa. Ten 30-letni doświadczony zawodnik już na drugiej rundzie zakończył swój udział w brazylijskim Costa de Saupe. Dość niespodziewanym pogromcą Hiszpana został Łukasz Kubot. Faworyzowany przez bukmacherów Albert został szybko odprawiony w dwóch gładkich setach. Stało się to głównie za sprawą bardzo dobrego serwisu Polaka, który funkcjonował w kluczowych momentach przy jego gemach serwisowych (0/3 bp Montanesa). Hiszpan natomiast ogólnie słabo prezentował się przy własnym podaniu. Ledwo 60% piłek wygranych przy pierwszym serwie i tylko 33 przy drugim. Skutkowało to dużą ilością szans dla Łukasza- aż 13 bp, z których nasz zawodnik wykorzystał cztery. Pierwsza runda brazylijskiego touru to szybkie zwycięstwo w dwóch setach nad Niemcem Greulem. Tutaj statystyki Hiszpana przy własnym serwisie o niebo lepsze 91% first, 68% second, wygranych 44 piłki na 53 co dało bardzo przyzwoite 83%. Bardzo prawdopodobne, że słaba dyspozycja dnia była główną przyczyną klęski Montanesa, nie umniejszając oczywiście sukcesu Polaka, ktory później dotarł aż do finału zawodów.

Początek roku też całkiem, całkiem. Dobre wyniki na hardzie (mimo iż uważany za typowego ziemniaka, potrafi zagrać na tej nawierzchni), 3 runda AO (porażka z Rogerem) i półfinał w Auckland.
Hiszpan obecnie zajmuje 30 pozycję w rankingu ATP (prawie najwyzszą w karierze). Ubiegły sezon bardzo udany - 2 wygrane turnieje (Amersfoort i Estoril), gracz praworęczny z bardzo dobrym forhendem, ulubiona nawierzchnia - ziemia rzecz jasna.

Pablo Cuevas - nazwisko kojarzące się z French Open 2008 i tytułem wielkoszlemowym w grze deblowej (w parze z Horną). Regularnie grający w turniejach rangi ATP, bez większych sukcesów w singlu.
Poprzedni tydzień niezwykle udany dla Urugwajczyka. Wygrany finał debla w parze z Granollersem i pokonanie światowej czołówki, wiadomo o kim mowa. Choć trzeba przyznać, że Kubot w tym meczu bardzo zmęczony po całym tygodniu ciężkich zmagań ułatwił rywalom zwycięstwo słabym serwisem, czym dostosował się do austriackiego kolegi ( u Maracha to norma). W tymże turnieju zaliczony ćwierćfinał (po drodze odprawieni Gil i Volandri) i prawdziwa klęska Pablo. Zaledwie dwa ugrane gemy w meczu z Andreevem i upokarzająca porażka 1:6 1:6.

Cuevas obecnie równo w połowie pierwsze 100 ATP, dobry serwis+bekhend to największe atuty Urugwajczyka.

h2h remisowo 1:1 (ostatnio zwyciestwo Cuevasa rok temu w Vina del Mar - Chile, clay)

Wydaję się, że Cuevas po ubiegłym całym tygodniu spędzonym w Brazylii może czuć się nasycony wynikami tam osiągniętymi. Montanes wprawdzie nie zachwycił, ale na moje oko mogł być to mały wypadek przy pracy. Pora pokazać, kto jest królem mączki Monti

typ: Montanes
kurs: 1.69 Pinnacle

serwis + forehand to najlepsze elementy jego arsenału.

aaa, to przepraszam, tym się posiłkowałem

Najlepiej przywalić biednemu Fr0

To cytat sprzed około 2,5 roku, kiedy Pablo jeszcze raczkował

Juan Monaco vs. Łukasz Kubot
Typ: Juan Monaco(-1,5)@1,78 betfair | Stake: 10/10.
Monaco przed własną publicznością będzie zapewne celował w finał. Kubot podmęczony, co było widoczne już w meczu z Ferrero. Nie ma co się za dużo rozpisywać, Argentyńczyk powinien sobie łatwo poradzić.

Robert Kendrick vs. Ernests Gulbis
Typ: Robert Kendrick@2,52 betfair | Stake: 7/10.
Gulbis od początku roku leci sobie w kulki. Jeszcze nie tak dawno walczył jak równy z równym z Federerem, a chwilę później na Australian Open grał jakby mu w ogóle nie zależało. Dlatego głównie za sprawą charakteru Łotysza, widzę spore value w tym spotkaniu. Kendrick u siebie grać potrafi, zbombarduje Gulbisa serwisem i miejmy nadzieje, że odbierze mu chęci do dalszej gry. Z Mayerem w San Jose sobie nie poradził, będzie mu ciężko i tutaj.

Verdasco -5,5gema-Chardy 1,80

Przede wszystkim przeciwko Francuzowi. Ostatnio forma tragiczna, potencjał ma ale zupełnie go nie wykorzystuje. Ostatnie 7 meczy przegranych i to dość łatwo. Po drugiej stronie Verdi, gracz który doszczętnie wykorzystuje wszystkie błędy rywali. Widać że czuje się w hali- wygrany zeszłotygodniowy turniej w San Jose. Myślę że wystarczy, że Fernando będzie przebijał na drugą stronę a pkt same się posypią, a przecież Hiszpan taki styl gry uwielbia. Co prawda nie widziałem ostatnich meczy Francuza ale po samym wynikach i statystykach można wywnioskować iż gra koszmarnie i jedyny ratunek widzę w szybkim powrocie na mączke.

Simon -3,5gema-Rochus O. 1,80

Simon 1. występ w tym roku. Broni tutaj półfinału z zeszłego roku. Oli coś pogrywa ale jeżeli przyjdzie zmierzyć mu się z którymś z graczy z czołówki raczej szybko schodzi z kortu. Typ oczywiście nie zagrany ostro ze względu na 1. mecz Simona po kontuzji, ale mam nadzieję że wszystko pójdzie sprawnie, jeżeli kontuzja się odnowi i będzie mocno dokuczać- zwrot(krecz)

T.Robredo - M.Zverev 2:0 @1.8 bet365 7/10

Nie doceniłem formy Tomka, skazałem go ostatnio na porażkę z Haase. I choć ta dyspozycja nie jest najwyższa, moim zdaniem spokojnie powinna starczyć na marnego Zvereva, który kompletnie nic nie gra w tym roku. Mischa w tym roku przegrał 5 z 6 spotkań, przełamanie przyszło wczoraj z Guezem. A ogólnie ciągnął serie 8 spotkań bez zwycięstwa. Moim zdaniem klasa i forma obu przełoży się na łatwe zwycięstwo 2:0 Tomka.

Monaco 6:4 7:6.
Kendrick 4:6 4:6.

Tommy Robredo vs. Mischa Zverev
Typ: Tommy Robredo(-2,5 games)@1,73 sportingbet | Stake: 9/10.
Zverev słaby psychicznie, nie potrafi wytrzymać serwisu ani po set, ani po mecz, daje się odłamywać w najmniej spodziewanym momencie. Robredo też od początku sezonu nie może złapać formy, ale zagubionego Zvereva powinien z łatwością wypunktować.

Ups, chyba sie spoznilem. Zagralem wczesniej i mialem w rozpisce, że o 13:00. Teraz patrze, a ci już na korcie.

O.Rochus - I.Marchenko 1 1.61 10/10 bet365

Oli wczoraj pokazał dobry tenis w meczu z Simonem i choć Gilles trochę pomógł mu wygrać ten mecz, jestem przekonany, że zniszczy jutro Illye. I choć rok 2010 nie należy do udanych dla belga, turniej w Marseille może być przełomowy, póki co zaczął z wysokiego c, pokonując 75 62 Simona. Marchenko juz teoretycznie być w turnieju nie powinno być, przegrał w kwalach z Vasselinem, wszedł do turnieju na koszt jednego z wycofanych grajków. Moim zdaniem jest to różnica przynajmniej klasy, Oli powinien spokojnie to wygrać.

Rochus wygrał tylko i wyłącznie dlatego, że Simon był po kontuzji. Nie widzę nic szczególnego w jego grze, zwłaszcza po takim kursie. Value leży po stronie Marchenki

a co do moich typów:
Benneteau - Serra over 22.5 i correct score 2-1
nie ma co dużo mówic, wyrównany poziom, obaj dobrze serwuja i graja u siebie. ostatnie dwa mecze 2-1 dla Benneteau
Youzhny - Rufin - Rufin 4.67
wielkie value, youzhny już złapał dwie kontuzje w tym roku, Rufin to młody talent, bardzo zmobilizowany. Youzhny nie musi tu bronic punktow, bo doszedl do finału w Rotterdamie.
Nalbi-Gimeno over 20.5
bet of the day mój, Nalbandian jeszcze poza formą, a Gimeno bardzo dobrze serwuje. Nie widzę łatwej przeprawy dla Argentyńczka.
Llodra-Baghdatis over 22.5
Llodra dobry serwis, gra w domu i broni punktów. Baghdatis bardzo dobry serw, ale nie lubi grać z leworęcznymi.
Hanescu - Ventura 2:0
Hanescu klase lepszy, na dodatek nabrał pewności siebie po pokonaniu Schwanka 2-0. Ventura juz zagra 5 meczy w Buenos, wątpie by był w stanie tyle grac na niezłym poziomie, słaby serwis.

Igor Andreev - Fabio Fognini @ 1.40 7-5 7-6(4)
Yen Hsun Lu - Robby Ginepri @ 2.20 4-6 6-4 6-4
Leonardo Mayer - Mardy Fish @ 2.20 6-4 6-0
Fernando Verdasco - Jeremy Chardy 2-0 @ 1.40 (4)6-7 3-6
W:3 L:1 75 %

Juan Monaco - Juan Ignacio Chela +1.5 seta 2.15

Widziałem mecz Monaco z Kubotem i w sumie byłem zaskoczony niezłym procentem serwisu Monaco i głównie jego użyciem w ważnych momentach. Jednakże z drugiej strony pomimo przeciętnej gry (żeby nie powiedzieć słabej) Monaco nie mógł Kubota przełamać i w 2 secie doszło do tb. Zastanawiające są momenty dekoncentracji momenty, z Kubotem wielokrotnie od stanu 0-30 ratowały go asy, podejrzewam że z Chelą już tak nie będzie. Chela to zawodnik który potrzebuje wiary w siebie, a po meczu z Gasquet wygranym 7-6 7-5 prawdopodobnie taką posiada. Dwa tygodnie temu Monaco wygrał 6-3 7-5, więc dzisiaj Chela będzie pałał żądzą rewanżu (miejmy nadzieję). H2H 5-4 dla Monaco, więc dlaczego Chela miałby nie urwać chociaż seta? Mecz w Buenos, więc wątpię żeby w głównym pojedynku wieczoru organizatorzy chcieli zobaczyć dwa krótkie sety, a kurs zachęca.

I.Karlovic - J.Isner 1 @1.90 bet365 5/10

Spotyka się dzisiaj dwóch (obecnie) chyba największych tenisowych drwali czy też drewutni. Ivo 208cm kontra John 205cm! Razem mamy ponad 4 metra dryblasów w Memphis. Pytanie czy ten mecz nie powinien po prostu mieć tylko jednego, ostaniego tb? Tutaj bez taja się nie obejdzie. Jednak co dzieli tych dwóch drwali - Ivo jest o wiele lepszym grajkiem z gry niż młodszy kolega. Ivo potrafi wpoić w swoją grę jakiś przebłysk czegoś fajnego, jakaś niespodziewana kombinacja. To nie jest tylko drewno, które napiernicza forhandem byle mocniej, taki jest Isner. Poza tym zniechęcił mnie faktem, że męczył sie ze słabiutkim w tym sezonie Nieminenem. Karlo w Memphis odprawił już Malisse i Beckera. Isner wspomnianego już fina i Harrissona. H2h 1:0 dla chorwata, pokonał yankeesa w 2008 w New Heaven 67 63 64. Stawiam 76 64 Ivo


R.Soderling - M.Llodra OVER 21.5 games @1.66 6/10 bet365

- oboje obdarzeni kapitalnym serwisem, będzie ciężko się łamać, co prowadzi do przynajmniej jednego TB
- moim zdaniem Llodra rozkręca się z meczu na mecz, po słabym spotkaniu z Vasselinem, rozbił wręcz Bagietkę.
- jak sam powiedział, skupia się na turniejach we Francjii.
- Soda w tym turnieju jakoś bez błysku, wczoraj niewielkie męczarnie ze Stachem.
- H2h 1:0 Llodra, 67 63 76 2008 roku Rotterdam.

Ten mecz to dla mnie loteria. Obaj swietnie serwują i to dyspozycja serwisowa zdecyduje, ktory z nich wygra.

Procz tego nie zgadzam sie z tym co napisales. Najpierw piszesz ze to najwieksi drwale a pozniej ze jednak Karlobvic to nie tylko drewno...cokolwiek to by mialo znaczyc A ten cytat wygral zawody - "Ivo potrafi wpoić w swoją grę jakiś przebłysk czegoś fajnego, jakaś niespodziewana kombinacja. "
Pwoiem Ci ze ja ogladalem bardzo wiel spotkan obu Panow( a ostatnio wyjatkowo duzo spotkan Isnera na ktorym przegralem troche kasy bo chcialem go za wszelką cene wyeliminowwac z AO ) i dla mnie lepszy z glebi jest Isner, ktory potrafil wytrzymywac wymiany z Seppim czy Robredo. Mimo warunkow Amerykanin dobrze sie porusza po korcie i potrafi grac na tzw. przebicie. Ci ktorzy ogladali jego emcze na Ao napewno potwierdza moje słowa...
Typ moze wejdzie ale jak pisalem to jest loteria biorac pod uwage fakt ze spotykaja sie najlepsi serwismeni w rozgrywkach. O koncowym wyniku meczu moze zdecydowac jedna czy dwie pilki.

moim zdaniem to isner ma wieksze szanse napewno w wymianach jest lepszy od karlovicia no i przede wszystkim ma bekhend a karlovic zreguly slajsuje czasem tam zrobi jednoreczny a jak ktos ogladal to isner lubi sobie z takiego slajsa pierdolnac z forehandu po przekatnej

Roddick - Querrey

Querrey +3,5 gema @1,8 7/10
Ponizej h2h, do tej pory w każdym meczu Sam pokrywał handi 3,5, nie inaczej będzie tym razem, gdyż wrócił do niezłej formy, rozgrzał się w dwóch pierwszych meczach robiąc sobie treningi na słabszych rywalach- teraz wynik zapewne będzie oscylował wokół 76 67 64

h2h:
Roddick A. 2:1 26 76 76 ( mecz z tamtego tygodnia, w gemach 18:16 Sam)
Querrey S. 2:0 76 76
Roddick A. 2:0 76 64
Roddick A. 2:1 64 36 63
Roddick A. 2:0 64 76

MOŻE TO SIE KOMUŚ PRZYDA
OGLĄDAŁEM DZISIEJSZE MECZE.


llodra - soderling 7-6 6-4
Świetny mecz francuza kóry pokazał w tym meczu na własnej ziemi i na tym korcie gra mu sie świetnie.
kort a marsylii jest po prostu stworzony pod niego .
Po raz kolejny świetne serwy ,niektóre mocne niektóre zaś podkręcone tak że soda na barierki wjeżdzał
Szwed gral nieżle jednak musial w tym meczu uznać wielkośc rywala,ktorego beckhend sial spustoszenie ,
mocny nieraz jednoreczny pod same linie dlatego soda w tym meczu byl zdecydowanym defensorem.
Soda natomiast bardzo mocny serw i forhend mala ilosc topspinów ,raczej nie biegał do siatki
co francuz robił nie tylko po swoim serwisei ale i serwisie rywala co uniemożliwialo mu gre na swoim ofensywnym poziomie.


tsonga - marchenko- 6-3 6-4
francuz bardzo mocny serw świetny konczacy akcje forhend i slabiutki beckhend,
mało gry technicznej malo gry pod siate raczej mecz defensorów przy lini,marchenko tylko serw, brak przyjecia serwu rywala wrecz zerowy.
mecz oscylowal w duzo niewymusznych bledow zwlaszzca po stronie francuza.
Marchenko bardzo zmeczony francuz pod koniec zaczal podchodzic pod siatke jednak nadal jego bledy nie pozwalaly mu spokojnie kontrolowac rywala .
reasumujac chyba porazka w kolejnej rundzie tsongi

zverew - rufin- 7-5 6-7 6-3
mlody francuz przypomina trohe gra tsonge w polaczeniu z llodra jednak o wiele wolniejszy od pierwszego na nogach i o
gigantycnie słabszy w podejsciach do siatki i beckhendzie od lodry.
zverew raczej daleko za linia wyczekiwal mlodego niedoswiadczonego i nieraz zbyt szybko chcacego skonczyc akcje francuza
razcej dlugie wymiany i ogolnie mecz bez jakiejs sily i przemyslenia po prostu na druga strone i niech ten zepsuje.
brak doswiadczenia tutaj zdecydowal choc francuz wiecej razy mial szanse skonczyc pilki to jednak nie mial za bardzo pomyslu jak to
zrobic choc sytuacje byly klarowne.duo niewymuszonych bledow z obu stron
przy siatce jakies podciecia,topspiny to raczej nie ich gra obydwaj troche dalej od siatki
W drugim secie troche pod siatke zaczal podbiegac zverew ale zle sie to skonczylo dla niego

Francuz przegral na wlasne zyczenie,zverew jotro bez szans z llodra zadnych szans nie widze dla niego
i jego gry 2 metry za linia i czekanie na blad rywala to llodrze sie tutaj raczej czesto nie zdarza podejdzie pod siatke i koniec akcji
wedlug mnie granie llodry handi minusowym spokojnie do przyjecia.

Llodra rozegrał wczoraj kapitalne zawody z Soderlingiem i ciężko mi sobie wyobrazić finał bez jego udziału. Zverev męczył się z nieogranym na poziomie ATP Rufinem i nie ukrywajmy, że jest w półfinale tylko dzięki korzystnej drabince. Teraz trafił na porządnego przeciwnika i jestem niemalże przekonany, że dziś zakończy swój udział w turnieju.

Także oglądałem mecz Llodry z Soderlingiem, zresztą nieźle na nim zarabiając
Zverev powoli odzyskuje rytm gry, celność uderzeń, ale na serw&wolej Llodry nie ma odpowiedzi. Przy obstawianiu tego meczu pamiętajmy że Llodra to czasami magik,grający ku uciesze kibiców, więc DW 2-0 niekoniecznie jest najlepszym rozwiązaniem. Lepiej przyłożyć grubiej @1,35 niż bawić się w DW. Oczywiście jeżeli ktoś gra takie kursy

Osobiście nie widzę innego wyniku niż 2:0 dla Llodry, bo Zverev nie radzi sobie psychicznie przy serwisach po seta, co już nie raz udowodnił.

Zapomnialem podać typów, ale tam wiadomo:
Llodra(-1,5)@2,00 i tak jak mówisz, @1,35 dla osób grających takie kursy, a na combo jest to wręcz idealny meczyk.

Powodzenia.

wedlug mnie trzeba dziisaj uważać na bennetau choc dweniany, przy siatce nic nie moze wskórać to jednak trzyma sarwis co tsondze wczoraj za dobrze nie wychodzilo.za duzó tsonga blędów popełnia przy jak do tej pory regularnej grze benka mecz zaciety ale ja raczej jestem po stronie bennetau.

LLODRA TO WIADOMO POWINIEN GO ROZJECHAC PRZY SWOIM GLADKO A I ZLAMC ZVEREWA NIE JEST CIEZKO WCZORAJ POKAZALTO SLABIUTKI RUFIN

Patrząc na dzisiejsza rozpiskę meczy w Buenos Aires wychodzi mi , że FERRER jak się upora z Andrejevem to bedzie musiał stoczyć jeszcze jeden pojedynek z Montanesem.Wiem,że facet ma żelazną kondycję....ale czy będzie mu się chciało grać jeszcze dzis debla ????/.......stąd mój typ GREUL/LUCZAK - FERRER/RAMIREZ 1...kursik 2,20 uważam promocja,tylko korzystac......a GREUL/LUCZAK wypoczęci panowie grac debelka potrafią, skoro odprawili z kwitkiem mistrzow z ub.tygodnia CUEVAS/GRANOLLERS.......

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/8523466.stm - powód wycofania się Nalbiego

[quote=szamakh]wedlug mnie trzeba dziisaj uważać na bennetau choc dweniany, przy siatce nic nie moze wskórać to jednak trzyma sarwis co tsondze wczoraj za dobrze nie wychodzilo.za duzó tsonga blędów popełnia przy jak do tej pory regularnej grze benka mecz zaciety ale ja raczej jestem po stronie bennetau.

LLODRA TO WIADOMO POWINIEN GO ROZJECHAC PRZY SWOIM GLADKO A I ZLAMC ZVEREWA NIE JEST CIEZKO WCZORAJ POKAZALTO SLABIUTKI RUFIN


wszystko sie sprawdzilo co do jutrzejszego meczu to zdecydowanie typuje llodre który dziisaj mial klopoty z zverwem ale wtedy zaczal pierwszy raz w tym turnieju uderzac loby co zverewa zaskoczylo i przez to mecz skonczyl sie w dwoch setach.
benek za to wygral tylko prze bledy tsongi ktory majac pilke ne srodku siatki w tiebreaku w pierwszym secie pizga w siatke po prostu nie wiem skad sie mu to wzielo ,ale i dobrze bo mialem na benka xd.

JUAN CARLOS FERRERO - Juan Monaco 2 2,20

Juan na clayu gra swoje, tydzień temu zdobył 13 tytuł, tutaj awansował do półfinału(z czego jestem niezmiernie szczęśliwy).
Jednak to będzie jego 9 mecz w przeciągu 10dni, owszem mecze począwszy od treningu w finale z Kubotem należały do tych krótkich ale jak się ma 30 lat na karku to trudniej się odbudowac fizycznie.
Monaco owszem dzisiaj grał już jedno spotkanie ale nie był to morderczy pojedynek więc wydaję się że będzie świeży.
Poza tym gra w swoim kraju co też jest jakims plusem.
Jedyny problem to gorąca głowa Monaco, który dobitnie pokazał to w tamtym roku w finale z Montanesem gdzie grał jak eunuch:-)

6/10

Drobna poprawka, finał przegrał z Robredo. Dziwny to był mecz. Do momentu ulewy Monaco nie istniał, po wznowieniu wydawać by się mogło, że odwrócił losy meczu... tylko po to żeby przegrać go w tajbreku.

Teraz Monaco gra pewniej, zgadzam sie w pelni z Twoim typem.

Powodzenia.

ehhh Kolego przecież wiem co piszę:-)
przegrał finał w Bukareszcie w 2009 z Montim 7:6,7:6
pozdrawiam

Pisałeś analize do turnieju w BA, więc myslalem, że rowniez chodzilo Ci o final w Argentynie. W dodatku wspomniales o goracej glowie, wiec wszystko mi sie zgadzalo. Nie watpie, ze wiesz co piszesz, ale pomylki zdarzają sie kazdemu, no offence.

A wczoraj mielismy wlasnie popis gorącej glowy Monaco. Przegrał seta ze stanu 5:2* nie mowiac już o jego grze w taju.

Pozdro & GL today.

llodra - bennetau

co do tego meczu to obstawilem juz na llodre po jak mysle zbyt wysokim kursie u bukow 1,8 ,
llodra w tym turnieju gra z o wile lepszymi zawodnikami od benka ktory meczy kazdy swoj mecz w tiebrekach ,wczoraj powienien juz odpasc jednak malpa tsonga to jak sam nazwa wskazuje.
dzisiaj juz raczej szans miec nie bedzie serw llodry balonik na przebicie a llodra przy siatce konczy punkt i akcje po prostu benek jest wedlug mnie za drewniany na ten final .

Llodra i Benneteau to dobrzy znajomi, może i przyjaciele.
Benneteau mimo, że ma już prawie 30 lat nie wygrał żadnego turnieju rangi ATP.
To chyba już najwyższy czas by to zrobic i Llodra jako dobry kumpel powinnien mu pomóc.

ahhh te niedziele mało meczy, dużo teorii spiskowych

francje przejrzałem i wszystkie typy wjechaly dla tego ten tydzien moge liczyc kase mam nadzieje ze komus pomogly moje typy a zwlaszcza analizy poszczegulnych meczy.

JUAN CARLOS FERRERO - David Ferrer 2 1,68

Ferrero wczoraj zrobił to co miał zrobić,
pokonał "jeźdźca bez głowy" jakim jest Monaco.
Dzisiaj na tapecie Ferrer.
Wczoraj David zdemolował Montanesa, choć dwa pierwsze gemy trwały aż 21 minut!
Widziałem ten mecz i Ferrer prezentował się naprawdę dobrze.

JCF zwyczajnie nielubi i nie potrafi grać z Ferrerm!

Oglądałem 4 z 6 ich pojedynków i mam nieodparte wrażenie że wszystkie te mecze toczyły się według podobnego scenariusza, a mianowicie Ferrer odbija wszystko a Juan po pewnym czasie się irytuję i traci koncept.
Według mnie dzisiaj będzie podobnie.
Poza tym trzeba pamiętać że Ferrero gra 10 mecz w przeciągu 13 dni a jest od Ferrera słynącego z żelaznej kondycji o dwa lata starszy.

Stawka wysoka bo jestem do tego typu mocno przekonany.
9/10

To chyba przeholowałeś z tą stawką...