Stach, limity nie mają nic wspólnego z oceną na SBR.
A teraz do rzeczy:
1. BetAndWin i przyjaciele
Chyba najłatwiej dorobić się limitów u tych bukmacherów. Grając ostrożnie (stawki mniejsze niż 100 euro) i nie wygrywając za wiele można pociągnąć bez limitów przy pewnej dozie szczęścia nawet do roku. Limit bazowy, który najpierw nakładają to 25 euro na zakład. Potem 5 euro a następnie zamknięcie konta. Dla grających grubiej - piaskownica.
2. William Hill
Limity nakładają prawdopodobnie dla każdego sportu z osobna. Można na przykład stawiać tysiące na tenis a na piłkę po kilka euro. W przeciwieństwie do B&W nie trzeba dużo wygrywać, być może dają za konkretne przewinienia. Pierwsze etap to limity rzędu 100-300 euro na ligi brytyjskie i rozgrywki europejskie, 50-100 na pozostałe. W drugim etapie 40-60 na brytyjskie 10-15 na pozostałe. Ostatni etap to limt 0 na wszystko.
3.
bet365Tak, jak zostało napisane wyżej. Limit na wygraną 20-75 euro w zależności od sportu, rangi zdarzenia oraz kursu. Jest to bodajże 5% tego co może stawiać zwykły gracz. Trzeba trochę bardziej zapracować niż w B&W. Za granie pomyłek łatwo złapać.
4. Interwetten
Limity na stawkę, niezależnie od kursu. Przyznawane dosyć szybko. Piłka nożna 10, 20, 30, 50, 100, 300 euro w zależności od ligi (zdecydowanie częściej 10 niż 300). Tenis 100 euro.
5.
Sportingbet
W zależności od tego jak bardzo zajdzie im się za skórę dają % stawki bazowej. Przy najbardziej restrykcyjnych limitach stawki na mniej popularne ligi potrafią dać w granicach 10 euro. Na te bardziej popularne limity często znośne (>200 euro) a na topowe (EPL) można stawiać sporo nawet przy limitach. Zapracować dosyć łatwo.
6. Globet
Mają jeden z bardziej denerwujących sposobów limitowania graczy. K a ż d y zakład delikwenta, który podpadł jest brany do akceptacji. Akceptacja trwa z reguły od 1 do 20 minut, ale uwaga tylko w godzinach pracy Globetu (czyli bodajże 10-22). O tym czy zakład wniesiony między 22 a 10 został zaakceptowany dowiemy się następnego dnia rano - w skrajnych przypadkach po rozegranym meczu, co moim zdaniem jest poniżej jakichkolwiek standardów. Akceptują zakład w całości za większe stawki (bardzo rzadko). Z reguły za 10, 20, 50, 100 euro w zależności od ligi.
7. 5 dimes
Limity 500, 250, 100$ w zależności od sportu i ligi. Wedle własnego uznania limit może zostać podzielony przez 2 (czyli odpowiednio 250, 125, 50$) przy czym powodem nie są wygrane ale przypadkowa zbieżność zakładów z innym graczem w tym samym kraju lub inne konfabulacje i niezawsze podstawne oskrażenia nieprzyjemnych ludzi z tego buka.
8. Nordicbet
Limity rzędu 25-400 euro w zależności od rangi zdarzenia i rodzaju zakladu, przy czym te wyższe są na zdarzenia skandynawskie. Zapracować bardzo łatwo, ale limity jeszcze do zaakceptowania. Na pewno dużo lepsze niż w B&W czy
bet365.
Jeżeli chodzi o mnie to właśnie limity w w/w 8 firmach są najbardziej nieprzyjemne. Starałem się uszeregować od najmniej do najbardziej dokuczliwych.