Strona 6 z 29 < 1 2 ... 4 5 6 7 8 ... 28 29 >
Opcje tematu
#440536 - 12/11/2005 08:32 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
no i ładnie:)

over w Atlancie za sprawą Kovalchuka stał sie mozliwy do osiągniecia , naprawde wczoraj Ilia był gwiazdą samą w sobie , podobnie jak prognoza na oliers , gdzie liczyłem na smytha (podając w opisie jego indywidualne h2h przeciwko columbus) zanotował 3 asysty i wydatnie przyczynił sie do zwycięstwa 3-1

a co do florydy, to moja prognoza jest taka, że jednek bardziej niz mozna było spodziewać sie brakuuje niuwendyka, fakt , że terminarz mają tak rozłożony że trafiają na rywali będących w kapitalnej formie nie może byc usprawiedliwieniem, brakuuje ducha w zespole, charyzmatycznego lidera , sam luongo jednak meczu nie wygra, w sumie może i myslenie było na własciwej płaszczyźne , no ale wykonanie i ten niezawodny stal i gerber, który drugi raz z kolei przeciwko panterom zanotował shoutout (1-0 i nie tak dawno 2-0 )i wobec tak zarysowanej sytacji czy są w stanie zagrozić dzis philadephii, hmm:) ? , ja osobiście trzymam sie z daleka od derbów florydy:)

Do góry
Bonus: Unibet
#440537 - 12/11/2005 09:06 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
z uwagi na wczesniejszą porę rozgrywania meczu

Washington Capitals - New Jersey Devils 1.408 4/10(pinancle)


powtórka z wczorajszej nocy , tym razem rola gospodarzy zmienia sie , i tylko ta zmiana powinna mieć odniesienie do dzisiejszej konfrontacji, wczorjaszy powrót megagwiazdy broedura okazał sie skuteczny i gdzie jak gdzie , ale na własnej taflii chciałby zanotowac imponujący występ po przebytej absencji, pojedynek dwóch aleksandrów, mogilnego i super utalentowanego ovechkina to swoiste wadium dla tej konfrontacji, nie ma sensu rozpisywać sie , morale diabły muszą odbudować , bo ich forma i pozycja w tabeli nie odzwierciedlają faktycznych możliwości, wiec czas budować konsekwentnie morale, i zbierać punkty , a washington jest jak najbardziej do pokonania

Do góry
#440538 - 12/11/2005 10:09 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
chwdpxxx Offline
member

Meldunek: 11/10/2005
Postów: 137
Skąd: Poznań
eh,a moje typy 3/6 ale mam nadzieje ze bedzie lepiej:) pozdro all:)

Do góry
#440539 - 12/11/2005 11:21 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
witam
od wczoraj jestem "on the road" dlatego czasu maleńko by cos sklecić. Na dzis zagram under w Calgary z uporem maniaka. Calgary już dwukrotnie z rzędu zanotowało over - liczę,że dziś powrócą do dobrej underowej dyspozycji i - choć przeciwnik to raczej ofensywna ekipa- zanotują dziś undera. Jeszcze nie wiem jaka linia zostanie wystawiona na ten mecz, ale ryzykuje nawet przy 5,5. Kurs powinien być atrakcyjny, a przecież siłą Calgary jest solidna obrona.Ktoś powie: dobrze- Colorado to jedna z najwiecej strzelających drużyn w NHL (do tej pory 65 goli, w siedmiu z ostatnich ośmiu spotkań strzelają przeciętnie 4,5 gola).No własnie.Myślę, że Calgary również o tym wie i dlatego nie pójdą na wymianę ciosów.Aby powstrzymać ofensywne zapendy Lawinek, muszą przedewszystkim solidnie zagrać w obronie. To ich szansa, a gdzieś tam z przodu będzie czaił sie Iginla. Jeśli przetrzymają napór Colorado w pierwszej tercji to potem powinno już być dobrze-tzn:underowo.
Calgary - Colorado - under 5,5

Do góry
#440540 - 12/11/2005 12:26 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
kolejne propozycje

St Louis Blues - Nashville Predators 1.344 5/10 (Pinnacle)

St. Louis Blues (2-11-3) kontra Nashville Predators (10-2-3).
Blues - 7 punktów, 5 lokata (central division) - gospodarze 23 punkty , 2 pozycja (central division)
Blues na wyjazdach 0-4-2, Nashville w domu 7-1-0
stan rywalizacji h2h Predators, 2-0 , ostatni pojedynek to wygrana gospodarzy 3-2 po serii rzutów karnych i świetnej postawie Tomas Vokouna(9-2-2, 2.58 ).

Nutki z bilansem otwarcia 2-11-3 biją niechlubny rekord od sezonu 1977-78,
w zespole panuują minorowe nastroje , trener aby zwitalizować na nowo ekipę poszukuuje graczy w obozach innych ekip, czego dowodem jest powołanie dla Curtis Sanford . Sanford grał w 7 meczach dla Blues podczas sezonu 2002-03 , notując dobry bilans 5-1 z 1.96 Gaa.

Natomiast gospodarze, po imponującym wejściu w sezon , następnie lekkiej zadyszce i obecnie po zwycięstwie 5-3 z dallas są w dobrej sytacji wyjsciowej , ich morale kształtuje sie ok , nadto w środe doznali pokaźnego wzmocnienia w formacji ofensywnej w postawie sullivana , który wrócił po kontuzji i zaaplikował gwiazdom z dallas 3 gole i został wybrany graczem spotkania.w/w zjawiska kształtowały sie tak , początek 8-0 , następnie 5 kolejnych porażek i zwycięstwo nad dallas sprowadziło hokeistów nashville na właściwy i optymalny tor dyspozycji i formy strzeleckiej.Kluczem do sukcesu w ostatnim meczy była umiejetnośc gry w przewadze , i tym razem może okazać to sie czynnikiem przesądzającym o losach meczu, myśle , że los dla gospodarzy będzie przychylniejszy, gdyż atuty w postaci umiejeności (chociażby sullivana czy karyi), handicap własnego lodowiska, korzytsne h2h i słaba postawa rywali powinny być wystraczające na hokestów z st louis, w obozie , których brakuuje prawdziwego lidera , jaki był demitra.


Boston Bruins - New York Islanders 2.050 2/10 (Pinnacle)

Boston Bruins (7-6-5) kontra New York Islanders (7-9-0)
Od 4 lat Nassau Coliseum nie może zostać zdobyte przez niedzwiadków z bostonu, od 22.10.2001 kiedy to boston po raz osattni wygral 4-2, po dzień dzisiejszy recepty nie odnalazł , notując 6 kolejnych porażek a na 20 ostatnich meczy na lodowisku islanders bilans wygląda imponująco na korzyść wyspiarzy 16-4 . Wyspiarze po serii wyjazdowej wracają do domu i to wracaja w miarę przyzwoitch nastrojach , bo ich ostatnia porazka 2-3 ujmy nie przynosi, flyers obecnie wydają sie zespołem nie do zatrzymania na włąsnym lodzie, a patrząc na protokół pomeczowy to nawet byli stroną przeważającą , oddając 38 strzałów.Rick DiPietro bramkarz miejscowych przeciwko niedzwiadkom ma imponujący bilans 4-0 1.91 , 938% obronionych strzałów.

sytacja wyspiarzy nie napawa optymizmem , satan,yashin i spółka potrzebują wielkiego , zwycięskiego meczu i dobrego otwarcia dla serii kolejnych zwycięstw , bo gdzie jak gdzie , ale na własnym lodowisku konkurentom punktów nie wypada oddawać

Buffalo Sabres - Ottawa Senators -1.5 1.645 3/10 (Pinnacle)
+ OVER 6.5 1.741 3/10 (Pinnacle)

Nie jestem w stanie uwierzyć , że szable są w stanie powstrzymać rozpędzoną i naprawde fenomenalną w ataku ekipe senatorów z ottawa , trio alfredsson-spezia-hethley , robi niesamowite wrażenie , a ich skuteczność jest niewiarygodna , ponad 80 punktów w 14 meczach , a sam alfreddson wybrany graczem tygodnia z grona zawodników linii ofensywnych,

wymowna jest statystyka tego tercetu
Daniel Alfredsson 14+14 w klasyfikacji kanadyjskiej 28 punktów
Jason Spezza 5+22 daje 27 pkt, śwetny asystent , niczym forsberg z flyers
Dany Heatley 13+13 daje 26 pkt kompletny gracz

ponadto w bramce jest niesamowity od lat grający na wysokim poziomie Dominik Hasek 9-2-0 1.89 .937 , w listopadzie 3-0 , odpowiednio (31, 28 , 37 obronionych strzałów)

Ottawa 4 kolejne zwycięstwa , odpowiednio z buffalo 10-4, tampą 4-2 , devils 6-0 i nad bostonem 5-2, forma stabilna i wielce wysoka.

Szable i ich wczorajsza wygrana nad Tornoto 5-2 nie wprawia w jakieś osłupienie , nie ma co rozpisywać sie , cofajac sie kilka dnie wstecz ottawa rozbiła buffalo 10-4 i nie inaczej powinno być tym razem

pozdrawiam i trafnych prognoz

Do góry
#440541 - 12/11/2005 13:24 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
miałem już nie pisać , ale skusił mnie jeszcze jeden pojedynek

New York Rangers - Pittsburgh Penguins 1.990 (Pinnacle)2/10

New York Rangers (10-5-3) - Pittsburgh Penguins (5-7-5).
Pingwiny dziś mają szanse zaprezentowac kolejny udany występ , po dwóch dość wartościowych zwycięstwach nad rangers 3-2 w poniedziałek i 3-2 nad candiens , jednej z obecnie najlepiej spisujących sie ekip , nasuwają wniosek , że stopniowo pingwiny zwierają szeregi i zaczynają legitymowac sie cennymi zwycięstwami i powiększać dodobek punktowy, legendarny lemieux w 68 meczach przeciwko rangers legitymuuje sie imponującym bilansem 61 goli i 71 asyst.Rangers ostatni bilans to 3-1 , wliczajac zwycięstwo nad błyskawicami 5-2 , ale ta sesja wyjzdowa ciągnie sie mozlonie i czy oznaka zmeczenia własnie dziś na taflii lodowej nie objawi się , jest to wielce prawdopodobne, kluczem do sukcesu może okazac sie znalezienie sposób na debiutanta Lundqvist'a , który obecnie wykazuuje nieprawdopobną formę, jeżel pingwiny zagrają uważnie w obronie to są w stanie wygrac z rangers i tym razem.

hehe to był już ostatni post dziś

Do góry
#440542 - 12/11/2005 15:02 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
"Dzisiaj miałem piękny sen,naprawdę piękny sen...." słowa utworu Dżemu "Sen o Victorii" będą mi towarzyszyć przez kilka najbliższych dni.
Ottawa-Buffalo(logicznie myśląc goście stoją na straconej pozycji i zakładanie, że "zrobią" punkt na lodzie Senatorów może być odebrane jako "pijacka wizja".Trudno, mam Buffalo na "celowniku" jeśli chodzi o OT i nie mam wyjścia,a kurs jaki jest na remis w tej parze jest na tyle korzystny,że można mniej postawić, a "zgarnąć" o ile się uda całkiem sporo)
Typ:OT
Montreal-Toronto(to 3 mecz pomiędzy tymi rywalami.Wygrywali goście różnicą jednej bramki.Uważam, że w tym spotkaniu znowu będzie "gorąco" i blisko remisu.Toronto jest w trakcie "dostawiania cegiełek w murze serii bez OT", a jest ich tam już 8)
Typ:OT
Jeśli chodzi o single to by było na tyle.Z moich wieloletnich obserwacji wynika,że zbliżamy się teraz do okresu w którym OT padają w miarę często.Będę teraz "czaił" się w poszukiwaniu takich rozwiązań i w systemie 2/7 postawiłem na remisy w San Jose, Calgary, Phoenix, Carolinie,Pittsburgu, Philedelphii i w New Yorku.
Co z tego wyjdzie?-zobaczymy.
"Dzisiaj miałem piękny sen, naprawdę piękny....."

Do góry
#440543 - 12/11/2005 16:06 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
Długi Offline
stranger

Meldunek: 20/04/2005
Postów: 9
Sorry za offtopic, ale co sadzicie, zeby tak jak w z NBA zakladac codziennie temat w nim sie wypowiadac o meczach? Bylo by przejrzysciej i w ogole fajniej

Do góry
#440544 - 12/11/2005 17:16 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
arekm Offline
veteran

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 1486
@długi
Pomysł IMHO bardzo dobry, zależy od dobrej woli:) Ale i tak miło poczytać, choćby w tym wątku co sądzą o najbliższych spotkaniach znawcy NHL.

Do góry
#440545 - 12/11/2005 19:45 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
beholder Offline
member

Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
Ehh,czarna passa trwa,korolinka doprowadza mnie do bialej goraczki,ja przeciw a oni dalej pra.
Dzis uwazam,ze mozna spokojnie stawiac na Atlane x2,pewnie ilia takiej skutecznosci nie zaliczy jak wczoraj,ale ilez mozna.Zapewne gospodarze przegraja w najmniej oczekiwanym momecie :]
Co do dzisiejszych meczy to postawilbym na rekiny,tydzien temu minesota ich ograla,wiec dzis zapewne zechca wygrac przed wlasna publicznoscia.
Diably spewnoscia dzis nie przegraja
acz moze stoleczni pokusza sie o remis,choc uwazam ze powinna pasc czysta jedyna.
Reszta moze obfitowac w remisy,a zwlaszcza licze na szable.
Mam ich na celowniku i dis ich nie odpuscilem.
Jak juz pisalem,mecze tych druzyn bywaly zaciete,acz w tym roku senatorzy mocno bija dzisiejszych gosci,lecz czy zawsze tak musi byc?

Do góry
#440546 - 12/11/2005 21:01 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
Quote:

z uwagi na wczesniejszą porę rozgrywania meczu

Washington Capitals - New Jersey Devils 1.408 4/10(pinancle)


powtórka z wczorajszej nocy , tym razem rola gospodarzy zmienia sie , i tylko ta zmiana powinna mieć odniesienie do dzisiejszej konfrontacji, wczorjaszy powrót megagwiazdy broedura okazał sie skuteczny i gdzie jak gdzie , ale na własnej taflii chciałby zanotowac imponujący występ po przebytej absencji, pojedynek dwóch aleksandrów, mogilnego i super utalentowanego ovechkina to swoiste wadium dla tej konfrontacji, nie ma sensu rozpisywać sie , morale diabły muszą odbudować , bo ich forma i pozycja w tabeli nie odzwierciedlają faktycznych możliwości, wiec czas budować konsekwentnie morale, i zbierać punkty , a washington jest jak najbardziej do pokonania




to początek dobry
diabły nie zachwyciły ale wygrały 3-2

a ja szperałem , szperałem i coś ciekawego znalazłem , do wcześniej podanych prognoz dookoptowałem


Ottawa total team score > over 4.5 2.00 (Fonbet) 3/10

z w/w przesłanek , w szczególności licząc na atak alfredsson - spezia - heathley

jeszcze kusi , kusi i nieustannie mnie kusi colorado , ale wiążącej decyzji co do gry na lawiny nie podjąłem jeszcze

Do góry
#440547 - 12/11/2005 22:02 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
buubi Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/01/2004
Postów: 1905
Skąd: Rzeszów
Zgadzam się z tym co napisał bart_82. Od siebie dorzucę:

OTT - BUF 1
OTT - BUF -1,5 1
OTT team over4,5
OTT - BUF over6,5

Do góry
#440548 - 13/11/2005 02:38 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
buubi Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 14/01/2004
Postów: 1905
Skąd: Rzeszów
Quote:

Zgadzam się z tym co napisał bart_82. Od siebie dorzucę:

OTT - BUF 1
OTT - BUF -1,5 1
OTT team over4,5
OTT - BUF over6,5




6-1 czyli wynik marzeń - wszystkie cztery in

Do góry
#440549 - 13/11/2005 07:20 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
ja zanotowałem świetny wynik 7 trafnych , i tylko przeliczyłem sie na pingwinach , wiec ogromne zadowolenia , a z uwagi że gentelmeni o kasie nie gadają , niech pozostanie tak tylko

pozdr buubi , na mircu sie spotkalismy

Do góry
#440550 - 13/11/2005 08:31 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
i od razu na sniadanie

Los Angeles Kings - Colum. Blue Jackets under 6 1.758 3/10

daleczego tak: mianowicie kings ostatanie 21 ostatnich gier w przewadze (w trakcie 3 spotkań) nie potrafili wykorzytsaj tej przewagi, na osttanich 15 gier w osłabieniu nie stracili gola , umiejęteność gry przy przewadze gości to już ogromny handicap, ponadto columbus jest zespołem , któremu zdobywanie większej liczby niż 3 gole przychodzi z trudem, tymbardziej że nieustannie nie gra ich gwiazdor Nash (Columbus strzelił tylko raz 4 gole i 3 razy po 3 gole w 16 meczach obecnych rozgrywek) i nie ma kto rozkręcić tej maszyny w ofesnywie , która gwarantowałaby sukcesy w kolejnych starciach, a w ostatniej konfrontacji z oliers nie dość że nieskuteczni to nie potrafili zamienić gry w przeawadze na gola 0-5.16 października kings wygrali 3-1 i podobnego rezultatu należy sie dziś spodziewać , tymbardziej , że tylko raz na 6 ostatnich spotkań blue jackets oddali ponad 24 strzały w światło bramki kolejnych rywali.

ponadto : gra w przewadze kings to zaledwie 15.7% skuteczności , co daje jedno z ostatnich miejsc w lidze , dokładnie 17 na 108 gier i 21 pozycja w nhl, o niebo lepiej prezentuują sie w grze przy stanie pp rywali 86.1 %(93 na 108 pp rywali ), 5 pozycja (wysoko) w klasyfikacji teamów.

Columbus spisuuja sie bad wyraz słabo , a potwierdzeniem w/w okoliczności wystrczy spojżeć w ich osiągnięcia NHL.
Blue Jackets - Power play: 9.6 percent (10 for 104), 30th. tłumaczyć nie trzeba , lepiej spisuują sie w fazie Penalty killing: 84.1 percent (101 for 120), 10th.

jak widac , oba zespoły stawiaja na defensywę , gospodarze pozbawieni swojego lidera , gwiazdy i prawdziwego wodza , nie potrafią sie często odnaleźć na lodowisku i tylko przy nadzwyczajnych okolicznościach są w stanie odnieść zwycięstwo, Vyborny najskuteczniejszy strzelec z 6 trafieniami , nie ejst w stanie udzwignąć na własne barki odpowiedzialności za wynik drużyny

Do góry
#440551 - 13/11/2005 10:48 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
BlueMen Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/09/2004
Postów: 2502
Skąd: Puławy
Vancouver-Detroit............ czy Vancouver jest w stanie zabrać punkty liderowi, choćby jeden.Ja muślę ,że tak.Podział punktów w walce gigantów, no i under

Do góry
#440552 - 13/11/2005 10:49 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Zestaw par na najbliższą nockę jest wyjatkowo mało ciekawy jak dla mnie, bo "moje" ekipy odpoczywają.
Najczęściej granym typem na dzisiaj zapewne będzie mecz "Dżaketów" z "Królami".Kurs na LA jest mniejszy niż 2.0 i to mnie trochę "odrzuca", ale z drugiej strony, wydaje mi się ten typ jako najbardziej realny. LA w meczach wyjazdowych z Central Division jak na dzisiaj radzi sobie dobrze, bo po OT przegrało z Detroit 4:5 oraz pokonali Chicago 4:2. To tylko dwa mecze, ale jak narazie to San Jose jest"łojone" przez zespoły z tej Dyvizji, bo na 6 meczy zdobyli 3 pkt.
Porównując ilość strzelonych bramek, to gracze z LA prawie dwukrotnie częściej potrafili umieścić krązek w bramce rywali - "zaufam" im i liczę,że o tę minimum jedną bramkę strzelą więcej.
Typ:2

Do góry
#440553 - 13/11/2005 11:15 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
nic dodać nic ujać tylko grać

mi tam ponad 1.60 jak oferuuuje Pinnacle w zupełności wystarcza

Do góry
#440554 - 13/11/2005 11:28 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
powoli przymierzam sie do vancouver albo oliers , vancouver +1.5 to mysle że zupełnie bezpieczny typ, ale szczególowe uzasadnienie pojawi sie niebawem ,

ale jestem bardzo blisko canucks

Do góry
#440555 - 13/11/2005 11:56 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
i zdecydowałem sie

Detroit Red Wings - Vancouver Canucks 2.070 2/10 Pinnacle
i opcja handicapu Canucks +1.5 1.400 4/10 Pinnacle

Detroit Red Wings (15-2-1) at Vancouver Canucks (10-5-2)
Tak jak było dnia 10 października obecnego roku Canukcks sprawili że Detroit zasmakowali po raz pierwszy gorycz porażki , przegrywając na własnej tafli w stosunku 2-4 , i czy nie ma dziś idealnego momentu aby podobny wynik zanotować i zastopować dobrą passę detroit , a odbudować morale i przełamać sie dla graczy canucks. Red Wings legitymują sie świetną sesją nieprzegranych meczy wyjazdowych , mianowicie nie przegrali od 10 meczy , począwszy od sezonu 2003-2004 , strzelając rywalom 31 goli , a tracąc zaledwie 10 , no ale każda passa musi mieć swój end, a sytacja w obocie gospodarzy , po 7 kolejnych zwycięstwach u siebie wkońcu znaleźli pogromce , ulegając lawinom 3-5 w czwartek i seria porażek z flames nie została zmazana z pamieci kibiców , todd bertuzzi mimo takieg stanu rzeczy w wywiadach prasowych nie tworzy atmosfery paniki czy niewskazanego pesymizmu, jest Niedziela, mecz u siebie , rywal znakomity , wielce utytuowany, jak podkreślałem na wstepie czy nie jest to odpowiedni moment , aby mimo wszystko tydzien zakończyć z glorii wygranych , moim zdaniem atuty gospodarzy, determinacja i siła ognia sa wystarczające na zespół z detroit , który nie ujmując ich poczynaniom , ostatnio grał z małowymagającymi rywalami.Problemem jest postawa bramkarza w zespole canuks , czego nie można powiedziec o Legace (12-1-0, 2 SO, 1.87 GAA) w tym na wyjazdach 5-0 r, 1.40 GAA, z najświezszych informacji wynika że awizowany jest powrót Dana Cloutiera bramkarza gospodarzy, i to jest dobra wiadomość

Reasumując , zgodnie z zasadą że historia lubi sie powtarzac , i każda passa prędzej czy później kończy sie, ufam gospodarzom i to ich umiejętnościom powierzam w/w prognozę , a handicap +1.5 to wydaje sie byc typ najbardziej bezpieczny.

Do góry
Strona 6 z 29 < 1 2 ... 4 5 6 7 8 ... 28 29 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
0 zarejestrowanych użytkowników (), 1440 gości oraz 5 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51002 Tematów
5797853 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47