#440637 - 17/11/2005 19:43
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
newbie
Meldunek: 06/11/2005
Postów: 42
|
Witkacy  Po dosc dlugiej przerwie pisania na forum (aczkowliek nie przerwie w obstawianiu  ) wracam i niose cieple swiezutkie zapewne trafne  typy. 1) OTTAWA - FLORIDA 1 1,454 Sportingbet Wiem wiem każda seria niepowodzen musi sie kiedys skonczyc. Ta Florydy zapewne tez, co do tego nie mam watpliwosci.. Jednak szczerze watpie, ze nastapi to dzis akurat z Ottawa. Bo skoro Florida przegrala 9 meczy z rzedu to mysle ze moze przegrac i 10 zwlaszcza z taka druzyna. Ottawa jakby nie patrzec przegrala z Carolina i mozna zastanawiac sie czy to nie poczatek zadyszki ale po pierwsze Florida to nie Carolina a po drugie w meczu z Carolina Ottawa miala duza przewage (36-19 strzaly) i tak naprawde gdyby nie Martin Gerber (golie Caroliny) to wynik bylby diametralnie inny.. Takze mysle, ze jesli dzis nie zdarzy sie cos bardzo bardzo dziwnego (w koncu to NHL  ) to Ottawa latwo pokona swojego rywala. 2) Buffalo - Capitals 1 1,8 Sportingbet Mysle, ze to spotkanie dosc wyrownanych ekip. Jednak bilans Capitals na wyjezdzie wyglada tragicznie i wlasnie z racji wystepu na wlasnym lodzie uwazam ze Buffalo dzis zwyciezy. POZDRAWIAM I ZYCZE POWODZENIA !
|
Do góry
|
|
|
|
#440639 - 17/11/2005 21:03
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
addict
Meldunek: 30/01/2005
Postów: 601
Skąd: To tu to tam
|
Ja dzisiaj krotko i bez komentarzy bo juz duzo sie mowilo o dzisiejszych meczach. Buffalo-Waszyngton 1 i ciagle sie wacham czy nie dac x na zwrocik bo lemex dzis moze to trafic Tampa-Islanders licze jak kolega kuerten na koniec passy islandersow Ottawa-Florida 2 kurs bardzo kusi a wygrana floridy nie jest taka niemozliwa Boston-toronto 1 czas na boston i porazke wkoncu toronto Edmonton-Detroit 2 szukam caly czas zwycieztwa Detroit La - Vancouver 1 czas na wtope vancouver i szukam wina LA Pozdrawiam all z forum 
|
Do góry
|
|
|
|
#440640 - 17/11/2005 22:09
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
enthusiast
Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
|
witam Na dziś krótko: Edmonton - Detroit - under 6,5 Edmonton-Detroit- X2 Niej jestem wielkim fanem Czerwonych skrzydeł i uważam, że ich wysoka pozycja to również efekt słabości teamów z ich rodzimej dywizji, ale mimo to uważam, że trzy porażki z rzędu to trochę za dużo jak na nich.dziś na pewno twardo powalczą o zwyciestwo. Ich mocne strony to dobra gra w przewadze(2 miejsce w lidze) oraz bardzo dobra gra w osłabieniu (3 miejsce w nhl).Oliwiarki - jak zwykł nazywać Edmonton Lemex- dostają za to handicap w postaci własnego lodu. Jeśli chodzi o gre w przewadze i osłabieniu plasują sie w środku stawki. Za underem przemawiają również statystyki bramkarzy: Legance (Detroit)-2,08GAA, Markkanen(Edmonton)- 2.76GAA. Biorąc pod uwagę dość dobrą linię 6,5 gola skuszę się na under oraz na brak porażki Detroit w regulaminowym czasie pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
#440641 - 17/11/2005 23:47
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
member
Meldunek: 06/09/2005
Postów: 170
Skąd: Warszawa
|
Witam, po ostatnim swoim "wystąpieniu"na tym forum dostałem kilka wiadomości na priv, abym podawał swoje typy. O.K. ... jak czas pozwoli. Proszę tylko brać pod uwagę , iż nie jestem żadnym doświadczonym typerem w NHL. Za takich na tym forum uważam lemexa, ralpha i jacky'ego sparrow. Każdy z nich ma swój indywidualny styl gry, ale niewątpliwie znają się na NHL.Ja gram w oparciu o systematyczność i konsekwencję typów, progresywność stawek oraz, w niewielkim stopniu, swoje "przemyślenia"  . Sugestie abym podawał kwoty swoich zakładów odrzucam, albowiem jest to temat lemexa, i jak napisał "gentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają". Pomimo, że za takowego się nie uważam, kwot podawał nie będę. Od tego jest Private Picks, ale tam pisał nie będę........ Wczoraj zakończyłem grę na OT Philadelphi oraz UNDER Columbus i OVER Anaheim, pozostałych nietrafiłem. Z progresją na UNDER/OVER chyba się pożegnam - trzeba agażować przy niektórych kursach dość wysokie sumy. Dzisiaj masa OT - Buffalo, N.Y.Rangers i Carolina wspólnie(fajnie by było),i Ottawa oraz WIN Bostonu, Tampy, Detroit i L.A.... Dlaczego napisano już wcześniej, a zbyt późno jest aby opisywać moje "przemyślenia" - tym bardziej , że częśc jest w progresji. OKI... jak totolotek, życzę wszystkim wysokich wygranych 
|
Do góry
|
|
|
|
#440644 - 18/11/2005 09:27
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
veteran
Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
|
Ja na dziś polecam Philadelphia - Atlanta 1 po dwóch porażkach skrzydełek czas coś wygrać przed własną publicznościa  pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#440646 - 18/11/2005 13:17
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
wczorajsza noc piękna hadicap na edmonton, handicap na vancouver, over vancouver carolina i tampa  poslizgnąłem sie na handicapie na washington , dziś bez niespodzianek dwie jedynki w dallas i philadephia flyers, mają do zmazania ujme za dwa ostatnie spotkania przegrane, w atlancie obsada bramki w rozsypce , nie jest pewne czy zagra nawet lehtinen dallas ostatnie 7 meczy z columbus wygrywało , nie sądze aby siła kolektywa i posZczególnych formacji stars nie mogła sprostać niewymagającemu rywalowi jakim jest columbus
|
Do góry
|
|
|
|
#440647 - 18/11/2005 13:28
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
|
Quote:
hmmm Ralph czemu ottawa dzis przegra i Carolina ? :<
Jednak Ottawa dała radę. Moje wczorajsze "wizje" się nie sprawdziły , chociaż Ottawa dopiero w 3 tercji zagrała "swoje"...
Dziś odpoczynek...
pozdr 
|
Do góry
|
|
|
|
#440648 - 18/11/2005 13:32
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
|
Quote:
Ja na dziś polecam Philadelphia - Atlanta 1 po dwóch porażkach skrzydełek czas coś wygrać przed własną publicznościa pozdrawiam
Mylisz "skrzydełka" z Lotnikami... a tak na marginesie to X2 wydaje się ciekawym rozwiązaniem oraz zwycięstwo Chicago z Płomieniami... 
|
Do góry
|
|
|
|
#440649 - 18/11/2005 14:20
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
newbie
Meldunek: 22/07/2005
Postów: 25
Skąd: Grudziądz
|
Zgadzam się z Ralphem. Seria zwycięstw Calgary musi się kiedyś skończyć. Bardzo prawdopodobne OT.
|
Do góry
|
|
|
|
#440650 - 18/11/2005 14:23
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
member
Meldunek: 25/11/2004
Postów: 103
Skąd: Łódź
|
Witam Pochwale sie moimi wytypowanymi typami na dzisiejsza noc. Dallas-Columbus 1 Dallas wrócilo z seri gier na AWAY i teraz meczyk u siebie z bardzo miernymi Blue Jackets. Mysle ze nie bedzie problemu z skaraniem przed wlasna publika kurteczek  . H-1.5 tez bardzo mozliwy. Calgary-Chicago 1 Wiem ze w koncu musza przegrac. Ale nie dzis ?. Flames pokonywali u siebie ostattnio duzo mocniejszych przeciwnikow a bufalo jest cieniutkie na wyjazdach i o klase nizszy przeciwnik. co do calgary zwatpilem po poprzednim poscie Ralpha ale on ma szalone wizje wiec pozostane przy swoim zdaniu (bezobrazy Ralph  peace)
|
Do góry
|
|
|
|
#440651 - 18/11/2005 14:26
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
Montreal Canadiens - New Jersey Devils UNDER 6 1.909 Oba zespołu dość poważnie osłabione w formacjach ofensywnych , w zespole diabłów absencja Alexandera Mogilnego , Viktor Kozlova i Patrika Eliasza ma swoje przełożenie na brak skuteczności zespołu w grze ofensywnej , są to postacie znamienne dla postawy zespołu, który wobec ich brakuu spisuuje sie poniżej możliwości , w 7 meczach w tym miesiącu devlis strzelili zaledwie 16 goli co daje średnią meczową 2.28, ponadto diabły spisuuje sie dobrze w fazie gry przewagi rywali enalty killing: 84.8 percent (84 for 99), 8 pozycja w hierarchi zespołów nhl,ich mocny punkt bramkarz - Martin Brodeur (6-6-0, 0, 3.45) w tym sezonie z powodu problemów zdrowotnych nie ispisuuje sie na swoim najwyższym poziomie, ale stać go na interwencje budzące uznanie i poklask, jego oponent między słupkami w canadiens Jose Theodore (10-3-3, 0 SO, 2.95 GAA) to jedna z lepszych postaci na tej pozycji w tym sezonie , co wiecej canadiens zagrają bez gwiazdy Kovaleva , któty miał 17 punktów w 16 mec zach, oba zespoły wobec takich braków na szpicy, koncentruują wiekszą uwagę na destrukcji, montreal w tym sezonie wygrywa najczęsciej jednym golem , jak przegrywa to też bez wyraźnej różnicy.Montreal notował wyniki underowe w swoich 4 meczach wyjazdowych na 5 ostatnich, 10 zespół w nhl pod względem gry w obronie 2.8 goals/, nj ostatnio też under notowała w stosunku 4-1, tak wiec powierzam zaufanie statystykom i faktowi o stanie uczupleń i braków w formacjach ofensywnych. plus opcja dallas-1,5 kurs ponad 2.00 w Pinnacle zachęcający
|
Do góry
|
|
|
|
#440653 - 18/11/2005 14:29
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
Quote:
Quote:
Ja na dziś polecam Philadelphia - Atlanta 1 po dwóch porażkach skrzydełek czas coś wygrać przed własną publicznościa pozdrawiam
Mylisz "skrzydełka" z Lotnikami... a tak na marginesie to X2 wydaje się ciekawym rozwiązaniem oraz zwycięstwo Chicago z Płomieniami...
ralph mimo wszystko jak obsada bramki byłaby mocniejsza to czemu nie, skoro udało sie z Caroliną , ale oglądając mecz flyers z pingwinami to nade wszystko fleury wygrał im mecz, bronił fantastycznie , a lehtinen nie jest najmocniejszym punktem trashers, ogólnie formacja obronna kuleje 
no ale punkt widzenia zależy od punktu zbliżenia, ja zapatruuje sie mimo wszytsko na flyers,jak czytałem wypowiedzi forsebrga są mocno zdeterminowani
pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#440654 - 18/11/2005 14:50
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Pooh-Bah
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
|
Quote:
Witam Pochwale sie moimi wytypowanymi typami na dzisiejsza noc. Dallas-Columbus 1 Dallas wrócilo z seri gier na AWAY i teraz meczyk u siebie z bardzo miernymi Blue Jackets. Mysle ze nie bedzie problemu z skaraniem przed wlasna publika kurteczek . H-1.5 tez bardzo mozliwy. Calgary-Chicago 1 Wiem ze w koncu musza przegrac. Ale nie dzis ?. Flames pokonywali u siebie ostattnio duzo mocniejszych przeciwnikow a bufalo jest cieniutkie na wyjazdach i o klase nizszy przeciwnik.
co do calgary zwatpilem po poprzednim poscie Ralpha ale on ma szalone wizje wiec pozostane przy swoim zdaniu (bezobrazy Ralph peace)
Nie myl Buffalo z Blackhawks!!! Wczorajsze "wizje" były naprawdę szalone i pisane "pod wpływem..." hm... powiedzmy mocniejszego trunku...
Dziś zagram na X2 w Calgary, bo śmiem twierdzić, że Chicago postawi twarde warunki i nie zdziwię się jak wygra. Już Minnesota pokazała, że można w Calgary powalczyć a Chicago wg mnie takie dużo "gorsze" nie jest od Wild. Po drugie każda passa się kiedyś kończy... Czekam tylko na kurs w B&W na X2 a handi +1,5 na gości za 1.77 też wygląda zacnie...
Pozdr
|
Do góry
|
|
|
|
|
|