Strona 22 z 29 < 1 2 ... 20 21 22 23 24 ... 28 29 >
Opcje tematu
#440856 - 29/11/2005 19:18 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
Colorado Avalanche - Edmonton Oilers 1.917

Colorado Avalanche (13-8-3) kontra Edmonton Oilers (14-10-1)
Avalanche , Oilers mają po 29 pkt, w Northwest Division
stan rywalizacji w tym sezonie 2-2

Bramkarz Oilers Morrison 4-0-0 1.48 .939 , wybrany najlepszym graczem defensywnym minionego tygodnia robi furorę na lodowiskach najlepszej ligi świata, a swój debuit zaliczył udanym spotkaniem przeciwko Avalanche własnie , gdzie oliers pokonanli lawiny 5-2 (broniąc 31 strzały) , doprowadził także hokeistów edmontonu do cennych wyjazdowych wygranych z calgary i minnesotą, passa oliersów to 3 kolejne wygrane, passa avalanche to 2 wygrane , w tym jedna prestiżowa nad odwiecznym rywalem z vancouver, gdzie lawina zmiotła canuks i tutaj de facto po tak spektakularnym sukcesie rysuuje się szansa rozprężenia i odwilży w postawie hokeistów colorado (często po 2 zwycięstwach przegrywają 2-3 kolejne mecze) i co wiecej jutro szykuuje sie wielki rewanż , gdzie canuks podejmują właśnie avalanche, w obozie gospodarzy panuują dobre nastroje , ponadto spodziewany jest powrót Chris Pronger'a (świetny asystent) i to jest pozytywna infromacja, w obozie gości kontuzja goni kontuzje, wykluczony jest start Turgeon'a (25 punktów w obecnym sezonie ) oraz świetnego defensora Konowalchuka, a samaa postawa na wyjazdach Aebischera (10-5-0, 1 SO, 3.16 GAA) na wyjazdach nie należy do najsilniejszych punktów drużyny. Reasumując szanse oceniam w stosunku 60%-40% i ponownie kurs zachęcający:)

Buffalo Sabres - Pittsburgh Penguins under 7 1.800
i Buffalo Sabres 1.862

Buffalo Sabres (14-9-1) kontra Pittsburgh Penguins (7-11-6)

- Buffalo 4-krotnie na 5 ostatnio rozegranych spotkan notowało underowy wynik końcowy
- pojedynki między tymi zespołami zawsze były zacięte i nie obfitowały w wzmożoną ilość bramek, ( ostatnio 6 krotnie padał under)
- siła ofensywana pingwinów doznała pokaźnych uszczerbków w postaci spodziewanej absencji Mario Lemieux oraz nie wyleczonej kontuzji numer 1 w tym sezonie wśród graczy gospodarzy Sidneya Crosbiego, który w ostatnim przegranym mitingu z Tampa Bay , praktycznie był niewidoczny oddając zaledwie jeden strzał na bramke rywala, podczas gdy na lodzie spędził pokaźną ilośc czasu, ponad 18 minut
- wobec tak osłabionej siły ofensywnej coach Penguins zdecydował sie powołać swietnego bramkarza Marc-Andre Fleury, który był ojcem sukcesu nad flyers 3-2 nie tak dawno, był to szokujący i powalający na kolana występ , w tym sezonie w lidze ahl szczyci sie świetnymi statystycznymi w zespole Wilkes-Barre/Scranton 1.57 GAA , 10-0-2 i 933% skuteczności
- Buffalo wygrało 6 z 7 ostatnich konfrontacji, pozostawiając w pokonanym polu między innymi devils, canadiens, capitals czy islanders, sytacja pingwinów wygląda blado i minorowo przegrali 5 z 7 ostatnich w tym 3 z 4 na własnym lodzie.
- najskutecznejszy strzelec szabl Daniel Briere jest kontuzjowany , mimo to drużyna radzi sobie bez niego całkiem przyzwoicie
- Buffalo świetnie gra w fazie power plays , notuując świetny bilans Sabres - 22 %(32 for 145), 3 lokata w nhl i odpowiednio uwypukla sie tragiczna postawa pingwinów w fazie gry rywala w przewadze 77.8 % 28 pozycja w nhl

Do góry
Bonus: Unibet
#440857 - 29/11/2005 19:51 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
greender Offline
addict

Meldunek: 10/03/2005
Postów: 406
Skąd: Lublin
ja dzisiaj typuje 3 single za większą kase :

Hurricans WIN (wydaje mi sie, że goście zrobią wszystko by w końcu przerwać złą passe z Atlantą ...czy sie uda mam pewne obawy, ale licze, że ten sposób na Caroline to był tylko szczęśliwy los heh)

Predators WIN (goście sa mocni, ale u siebie z kolei na wyjeździe nie prezentują nic ciekawego co prawda waleczna z nich ekipa, ale dzisiaj powinni zostać ustrzeleni)

Senators WIN (bardzo mnie kusiło żeby zagrać na remis w wiadomego względu, że często między kanadyjskimi starciami pada OT, ale jednak fenomenalna forma Ottawy troche bardziej mnie przekonała)

Do góry
#440858 - 29/11/2005 20:44 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
Boston Bruins - New Jersey Devils over 6.5 2.120

Diabły ostatnio w ofensywie prezentuują sie fenomenalnie, o czym świadczy przywoałnie liczby strzelonych goli w ostatnich meczach , odpowiednio: 5 bramek zaaplikowanych montrealowi, 4 ottawie, 5 florydzie i 8 tampie bay i szokujące zwyciestwo 8-2, nadto świetnie new jersey gra w fazie power plays, dalej niedziwadki też z zgłodniały i też szukają pokarmu na gwałt , a patrząc w h2h dobrze im się grało na lodowisku w Nj, szczególnie dobrze spisywał sie kapitan Thornton, moim zdaniem Boston jest o wiele mocniejszą ekipą niż wskazuuje pozycja w tabeli i nie raz jeszcze w tym sezonie zaszokuują , a dlaczego nie dziś naprzykład, spodziewam sie emocjonującego meczu obfitującego w to co jest esencją hokeja , czyli gole

jeszcze to

Do góry
#440859 - 29/11/2005 21:41 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
jest coś takiego:
czego dzisiaj nie wiem
ale jak zawsze Was pozdrawiam

Do góry
#440860 - 30/11/2005 01:22 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
embor Offline
member

Meldunek: 06/09/2005
Postów: 170
Skąd: Warszawa
Witam,

poszukuje dobrej strony z wynikami z lat ubieglych, najlepiej gdyby jeszcze uwzgledniala pierwsze tercje.....
Lemex.... może Ty poratujesz...
Pozdrawiam wszystkich i......wysokich wygranych

Do góry
#440861 - 30/11/2005 05:29 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Niestety nie znam takiej strony, a najlepszym sposobem jest prowadzenie własnego archiwum. Jeszcze w ubiegłym sezonie dysponowalem wynikami z kilku lat po I tercjach, ale od czasu kiedy gra na I tercje przestała mnie interesowac archiwum poszlo do "pieca". Jesli chodzi o obecny sezon to troche mozesz znaleźć u Słowaków http://hokej.point.sk/nhl/index.php przy okazji podciągniesz sie z językow obcych.

Do góry
#440862 - 30/11/2005 11:55 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
jacky sparrow Offline
enthusiast

Meldunek: 19/10/2005
Postów: 254
Skąd: Otwock
witam
Po wczorajszej niemocy twórczej dziś od rana chodzi za mną kilka typów. Powiedziałbym, że dwudniowa przerwa bardzo pobudziła pociąg do hazardu hehe. Na dziś proponuję więc:

Vancouver Canucks - Colorado Avalanche - OT
Minnesota Wild - Columbus Blue Jackets - OT
Dw powyższe typy są wynikiem konsekwentnego grania na OT odpowiednio: Orek i Kurtek, które dziś mają szansę na taki wynik ponieważ na przeciwko nich staje typowo underowa drużyna jaką jest Minnesota. Również underowe rozwiązanie jest w tym meczu bardzo możliwe. Oczywiście ktoś może popukać się w głowę bo przecież Kurteczki są obecnie najsłabszą drużyną w lidze, ale ja wierzę - o czym już wcześniej pisałem, że jeszcze się pozbierają do kupy i niejednemu faworytowi krwi napsują

Anahaim Mighty Ducks - Phoenix Coyotes - under 5,5
Na przeciw siebie stają rywale z tej samej dywizji, którzy sąsiadują ze sobą w tabeli Pacyfic Div. Pomijając to, że są to ekipy które określił bym mianem underowych ( wmeczach z ich udziałem pada przeciętnie mniej niż 5,5 bramki - odpowiednio 5,08 i 4,92) to i tak spodziewam się zacietego, twardego meczu. Pomijam statystyki GAA bramkarzy oraz power play i penalty killing. Under poprostu mi tu pasuje

I na koniec:
Dallas stars - San Jose Sharks - X2
Expekt zaserwował nam kurs na takie rozstrzygnięcie 2,15 i zamierzam skorzystać: Rekiny stać na wygraną w Dallas bo to mimo wszystko solidna ekipa oraz każda czarna seria musi mieć swój kres - tak więc win Rekinów dziś wielce prawdopodobny nawet w regulaminowym czasie. (a jeśli nie to konsekwentnie polecam win Rekinów w ciągu 1-2 meczy powinno "zaskoczyć")
pozdro all

Do góry
#440863 - 30/11/2005 11:57 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
AX87HKS Offline
addict

Meldunek: 05/10/2005
Postów: 493
Vancouver - Colorado 1 kurs ok 2.00 gospodarze po 2 porazkach wyjazdowych z Phoenix oraz Colorado napewno beda chcieli przed wlasna publicznoscia wygrac dzisiejszy mecz z Colorado tym bardziej ze goscie grali wczoraj ciezki wyjazdowy mecz z Edmonton ktory wygrali 2-1 ... jak dla mnie kurs warty zaryzykowania

Philadelphia - New Jersey 1 kurs ok 2.00 gospodarze seria 3 porazek z rzedu na wlasnej tafli goscie 3 ostatnie mecze wygrali mysle ze dzis nastapi przelamanie i Philadelphia wygra to spotkanie

Do góry
#440864 - 30/11/2005 12:39 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
slogan Offline
old hand

Meldunek: 29/11/2005
Postów: 930
Witam Wszystkich !!

Mam pytanie ? Czy w dzisiejszym meczu:
Minnesota Wild - Columbus Blue Jackets
w bramce gospodarzy stanie Manny Fernandez ?? Bo jesli tak to WILD nie powinni miec problemow z pokonaniem oslabionych kontuzjami Blue Jackets. To jest dla Minnesoty w zasadzie bardzo wazny mecz (a raczej latwe pkt) bo kolejne 5 spotkan jada away NSH, NJ, NYR, PIT, PHI....tak wiec nie powinni zlekcewazyc przeciwnika.... Uwazam ze CLB odpuszcza w jakims sensie ten mecz i bedzie podobna sytuacja co z COLORADO wynik 0:5. Dlaczego?? Bo oszczedza sily na St.L, ktorzy sa w ich zasiegu a graja z nimi nastepne spotkanie.... Zreszta nie sadze aby wygrali 2 mecze z rzedu away....

Do góry
#440865 - 30/11/2005 13:51 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
pawka85 Offline
veteran

Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
Na dzisiaj over (5,5) Philadelphia - New Jersey dziekuje

Do góry
#440866 - 30/11/2005 18:50 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
lemex Offline
veteran

Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Na początku sprostowanie, bo AX87HKS zapewne poszedł spać przed zakończeniem meczu Edmonton-Colorado i nie wie ,że macz zakończył się wynikiem 2:3, a nie jak podał 1:2 dla Colorado.
Vancouver-Colorado(13 spotkań Orek bez OT musi niepokoić każdego"rasowego" typera.Wczorajszej nocy Colorado minimalnie pokonało Edmonton,a że kosztowało ich to sporo sił to w to chyba nikt nie wątpi.Pojedynki wewnątrz dywizji to "klasyka hokeja" i walka od pierwszej do ostatniej minuty. W Vancouver dotychczas padły wyniki 6:4 i 3:5, a na lodzie Lawin było 6:2, 4:3 OT i 6:2. Przewaga Lawin może sugerować, że w dzisiejszym meczu "zasypią" Orki,ale NHL to "bomba", która nigdy nie wiadomo gdzie wybuchnie)
Typ:OT
Chicago-Los Angeles(Chicago po rozegraniu 5 wyjazdów wróciło w "domowe pielesze".Ich "łupem"padły 4 pkt zdobyte w dwóch pierwszych meczach, a potem 3 porażki pod rząd.Do domu "wpadają" tylko po to aby "wyprać skarpetki" i jadą "wygrzać kości" na Florydę, a przy okazji zagrać z Błyskawicami i Panterami. Taka huśtawka może mieć wpływ na ich dyspozycję i w meczu z tak klasowym rywalem jakim jest LA mogą zostać "obnarzeni". LA z kolei tym spotkaniem rozpoczyna serię meczy wyjazdowych i oprócz dzisiejszego z Chicago "sprawdzą" się jeszcze z Kanadyjczykami - Ottawą, Montrealem i Toronto. Wysoka pozycja LA w Konferencji Zachodniej zostanie poddana weryfikacji i gdzie jak gdzie , ale w Chicago byłoby dobrze podbudować "psyche", bo ekpiy z kraju-kolebki hokeja, święte nie są i do "miasta aniołów" miłością pałać nie będą.Dzisiejszy mecz to już 3 między nimi,a dwukrotnie wygrywało LA zarówno u siebie jak i na wyjeździe 3:2 oraz 4:2. Może być blisko OT, ale "król" jest od tego, aby wskazywać miejsce w szeregu-chyba,że trafi na buntownika......)
Typ:2
Anahaim-Phoenix(dwa wcześniejsze mecze na lodzie "Kaczorów" zakończyły się ich zwycięstwami 5:3 i 3:2. Na lodzie "Kojotów" było 2:1 OT dla gospodarzy i 1:2 dla "Donaldów".Anahaim rozgrywa "pakiet" meczy u siebie i dwa wcześniejsze mecze wygrali po 3:1 z Detroit i Chicago. Nie jest to ekipa aż tak silna, by serię zwycięstw kontynuować kosztem Phoenix, Atlanty i Caroliny. Kojoty dwa ostatnie mecze także wygrali pokonując Dallas i Vancouver. Takie "victorie" muszą budzić szacunek i biorąc pod uwagę, że obie ekipy są zdolne do wszystkiego i grają na "styku" OT, więc ryzyko takiego typu niczym nie różni się od 1 czy 2)
Typ:OT

Do góry
#440867 - 30/11/2005 20:09 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bart_82 Offline
journeyman

Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
witam lemex i pozostałych

Los Angeles Kings - Chicago Blackhawks 1.667

Los Angeles Kings (16-8-1) kontra Chicago Blackhawks (9-14-0)
Kings - 33 punkty, lider Pacific Division
Blackhawks - 18 punktów, 3 pozycja w Central Division

Chicago Blackhawks nie potrafi uporać sie na własnej taflii lodowej z hokeistami LA od 13 października 2003 , notuując 3 kolejne porażki , a łącznie tylko raz wygrali z hokeistami Kings w ostatnich 6 mitingach, w obecnym sezonie kings dwukrotnie triumfowali 4-2 i 3-2 odpowiednio pozostawiając w pokonanym polu blackhawks i biorąc pod uwagę to co miało miejsce w poniedziałkową noc 2-5 porażka z red wings , a nade wszystko to co będzie miało miejsce w najbliższej nieodległej perpektywie czasu , road trip po Kanadzie i starca z Ottawą , Montrealem i Toronto to dziesiejszy mecz jawi sie jako uwertura do odbudowania morale i uzyskania dodatkowych punktów , o które w najbliższych wyjazdowych konfrontacjach bedzie piekielnie ciężko. Pavol Demitra, Alexander Frolov, i Craig Conroy są w świetnej dyzpozycji od dłuższego czasu, ponadto wsparci mocno doświadczonymi zawodnikami pokroju Roenick czy Robitalle powinni się uporać z rywalem absolutnie w zasięgu możliwości i rywalem , który ostatnimi zaszłościami krwi graczom z Los Angeles nie napsuuł.

Colum. Blue Jackets - Minnesota Wild 1.376
i under 5.5 1.752
i Minnesota -1.5 2.020

Columbus Blue Jackets (6-18-0) kontra Minnesota Wild (10-10-2)

- Minnesota na własnym obiekcie w hali XCel Energy Center spisuuje się bardzo dobrze 7-4-0
- w bramce wilds awizowany jest występ Manny Fernandeza (7-3-1, 2.04GAA) znakomity w tym sezonie bramkarz , plasuujący sie na czołowych lokatach wśród zawodników na tej pozycji, dalej posuwając sie, w domu spisuuje sie jeszcze lepiej 5-1-0 1.80 GAA .936 save percentage, mało tego jego h2h na obiekcie w minnesocie przeciwko Columbus 3-1-0 1.97 GAA
- Columbus jest ekipą , która nie grzeszy skutecznością , legitymuuje sie niechlubnym rekordem najmniejszej ilości strzelonych goli , zaledwie 44 bramki, na wyjazdach nie prezentuuje niczego nadzwyczajnego 2-10-0
- Minnesota ma korzystne h2h 7-2-0 i nic nie wskazuuje na to żeby dziś została ta statystyka pogorszona, co wiecej lista absencji w zespole Blue Jacket od dłuższego czasu jest długa , a otwiera ją gwiazdor Nash, którego powrót do gry przewidywany jest z końcem grudnia (Kvascha , Foote tez borykają sie z kontuzjami)
- wilds czeka bardzo cięzki wyprawa i 5 kolejnych meczy wyjazdowych (predators, devils, rangers, pinguins, flyers) jak widać wyjątkowo ciężka przeprawa, więc dziś motywacja w powiększeniu dorobku punktowego powinna być handicapem po stronie gospodarzy.
- minnesota dośc mocna w fazie power plays 19.8 % (23 for 116), 8 lokata w nhl i ten element gry może okazać sie kluczem do sukcesu, pomijam że minnesota jest najmocniejszą ekipą w talii zespołów nhl pod względem destrukcji gry rywala w przewadze 88.9 % , ostatnie spotkanie rozegrane zostało 29 października gdzie miejscowi wilds pokonali rywali w stosunku 3-1, nic nie mam przeciwko temu aby dziś tablica świetlna w minneapolis pokazała niemal identyczny wynik finalny spotkania.
- blue jackets mają bardzo słabą średnią meczową strzelonych goli na mecz 1.79 i 10.3% w fazie power plays.

Toronto Maple Leafs +1.5 - Tampa Bay Lightning 1.467

Klonowe liście na 10 ostatnio rozegranych spotkań z hokeistami Tampby Bay 7 krotnie okazali sie lepsi i dlaczego i tym razem nie mieliby wywieźć korzystnego rezlutatu, skoro skład został wydatnie wzmocniony a aktualny mistrz nhl nie przypomina formy , jaką imponował w minionym sezonie, gracze z Kanady znajduują sie w dobrych nastrojach, ich morale jest na poziomie zadawalającym , a szczególne powodu do zadowolenia ma Ed Belfour, który broniąc w bramce w poniedziałek przeciwko panterom z florydy zanotował kapitalny występ a tym samym wygrał po raz 447 przegonił legendarnego savchuka w ilości odniesionych zwycięst i ustępuuje tylko fenomenalnemu ( nawiasem pisząc mojemu ulubionemu bramkarzowi Patrickowi Roy , który ma na koncie 551 wygranych). Tampa Bay bardzo chimeryczna w tym sezonie , ale ostatnie 2-8 z devlis na własnej taflii zaszokowało niemal każdego obserwatora zmagań hokeistów nhl , a tym samym 4-1 ostatnie z pingwinami mimo wszystko nie zmazały tej plamy jaką pozostawili po sobie diabły z NJ.

Phoenix Coyotes - Ana. Mighty Ducks under 5.5 1.826
i Ana. Mighty Ducks 1.893

Oba zespoły typowo underowe , kaczory notowały w 17 z 24 meczach under, nie inaczej wygląda nota statystyczna kojotów z phoenix 17 z 26 meczów, pomimo że nie zagra dziś najlepszy bramkarz kojotów słynny Curtis Jospeh , ale jego zastępca też wygląda całkiem przyzwocie między słupkami David LeNeveu , ma 895 save% obronionych strzałów , ostatnie konfrontacje pomiędzy oba zespołami konczyły sie zwycięstwami , gdzie wiktorię można było osiągnąć aplikując rywalowi zaledwie 2 gole, ponadto kaczory ostatnio grają na odpowiednim poziomie, swój wysoki poziom złapał teamu sealane i świetny w bramce bryzglov.

powodzenia

Do góry
#440868 - 01/12/2005 09:58 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
zmudaRTS Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 1664
Na dzisiaj: NY RANGERS-PITTSBURG 1
NASHVILLE-MINNESOTA 1
BOSTON-OTTAWA X2
Co da ładny kurs ok 5,2.Minnesota zmeczona bojem z Columus(przegrana po dogrywce)wczorajszym.Rangersi i Ottawa w doskonałej formie,ciezko sobie wyobrazić inne wyniki niż zwyciestwo tych ekip.
A propo kursów u naziemnych wczoraj grałem w profie:
Minnesota-Columbus 1X 1.31
Dallas-San Jose 1X 1,36
Vancouver-Colorado 1X 1,46
------------
2,601
Przy stawce 100zł daje wygrana 234 zł,czyli 134 zł na plusie.
Gdy bym to samo zagrał w sts,wygrałbym 188 zł,czyli 88 zł na plusie.Warto dla 46 zł iść kawałek dalej.Różnica w kursach jest dość znaczna.

Do góry
#440869 - 01/12/2005 12:38 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
Ralph Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 2096
Skąd: Szczecin
Tylko trzeba jeszcze trafić...


Dziś ładnie wygląda Atlanta i Montreal a co do NYR to nie byłbym taki pewny...

Pozdr

Do góry
#440870 - 01/12/2005 12:43 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Dzisiaj wiele meczy ładnie wygląda m.inn Detroit, które już chyba wyszły z dołka. Ottawa jak zwykle faworyt. Strzelają wiele bramek. Ny Rangers ostatnie 2 wygrane, mecz u siebie powinni wygrać

Do góry
#440871 - 01/12/2005 13:51 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
lukibest Offline
journeyman

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 85
Pochwalony

Na dzisiaj proponuje 3 meczyki:
N.Y.Rangers - PITTSBURG 1
Po ostaniej porażce trzeba odrobic i wygrac. Jak nie dzisiaj to z Capitals, ale mysle ze dzsiaj sprawa bedzie zalatwiona .

Boston - Ottawa 2
Moze byc ciezko bo przeciez nie mozna ciagle wygrywac, ale tradycją już sie stalo ze stawiam na win Ottawy.Jak nie dzisiaj to nastepnym razem

St.Louis - Columbus Blue Jackets 1
Stawiam na porażke Columbus bo jak na taki zespol mysle ze dwa razy win wystarczy. No i jak zawsze "Jak nie dzisiaj to nastepnym razem sie uda"

Powodzenia

Do góry
#440872 - 01/12/2005 16:34 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
Qubi Offline
veteran

Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
tak dla lubiących łamać serie:
Detroit - 10 meczy bez wygranej pierwszej tercji
Carolina - 19 meczy bez wygranej pierwszej tercji...

Do góry
#440873 - 01/12/2005 18:16 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
rtk Offline
journeyman

Meldunek: 01/12/2005
Postów: 50
Witam na dzisiaj 1 mecz godny uwagi Boston w obecnej formie nie ma czego szukac w konfrontacji z najlepszą druzyna ligi. Na cztery ostatnie spotkania w domu Bruins nie wygrali ani jednego tracąc przy tym 14 bramek Ottawa natomiast spisuje sie rewelacyjnie i mysle ze bez wiekszych problemów rozjadą niedzwiatki. Dodatkowy minus dla Bostonu to strata kapitana Joe Thortona który przeszedł do San Jose

Do góry
#440874 - 01/12/2005 19:17 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
fidel_castro Offline
enthusiast

Meldunek: 21/08/2005
Postów: 263
(poza tematem) co to za zasrana podróba? Zmien lepiej nick, koleś !

Do góry
#440875 - 01/12/2005 19:28 Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
bkbk Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 28/09/2005
Postów: 1720
Skąd: Szczecin
Fidelow dwoch ?

Do góry
Strona 22 z 29 < 1 2 ... 20 21 22 23 24 ... 28 29 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (alfa, Kretol, Sensei), 1463 gości oraz 5 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51000 Tematów
5797799 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47