#440917 - 04/12/2005 21:10
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
|
Colorado-Buffalo 1 Ciezki teren w kanionie. Ciezko bedzie Szabelkom dzis, tym bardziej, ze swoje ostatnio ugraaaaali i ostatnia porazka 0-5 z Rekinami, to oznaka lekkiego przemeczenia wysokim poziomem jaki prezentowali w ostatnich meczach? Moze po prostu odpuscili ostatni mecz, kto wie.. Jezeli zeszlo z nich powietrze to jest to dla mnie najpewniejszy dzis mecz. Jezeli dalej beda grali to co w 2 pol Listopada to powalcza na pewno, tylko czy to wystarczy? Zobaczymy to tylko NHL  Ponadto; over5,5 w Detroit, no i OT Vancouver:)
|
Do góry
|
|
|
|
#440918 - 04/12/2005 21:26
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
member
Meldunek: 08/08/2005
Postów: 167
|
|
Do góry
|
|
|
|
#440920 - 05/12/2005 10:44
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
dobry dzień  Minnesota Wild - New York Rangers under 5.5 1.833 Minnesota Wild (10-11-4) kontra New York Rangers (17-8-3) Wild - 3-7-3 wyjazd, Rangers - 9-2-2 dom - minnesota w ostatnich 6 meczach wyjazdowych notowała 5-krotnie underowy wynik spotkania (ulegli 2-3 devils i 1-2 predators ostatnie 2 mitingi) - oba zespoły kapitalnie grają w obronie , w szczególności w fazie power play rywala , z którym sie spotykają i następująco Wild legitymuuje się 89.5 % skuteczności (129 for 144) 1 pozycja w nhl , Rangers odpowiednio ma 86.6 % (156 for 180), 3 pozycja w klasyfikacji zespołów nhl - Minnesota na wyjazdach nie grzeszy skutecznością i jej średnia strzelonych goli na mecz nie jest imponująca zaledwie ponad 1.50 gola na mecz - między słupkami 2 znakomitych fachowców , po stronie gospodarzy Lundqvist (10-4-2, 1, 2.20);a jego zaletą i handicapem jest fenomenalna gra przed własną publicznością w Madison Square Garden 7-1 1.42 GAA 951% obronionych strzałów i odpowiednio Manny Fernandez (7-3-3, 0 SO, 2.00 GAA), który w każdym meczu broni ponad 30 strzałow zmierzających w światło bramki. - Minnesota legitymuuje sie w nhl na 2 poyzycji wśród zespołów tracących najmniejszą liczbę bramek 2.36 GA,G (pierwsza jest ottawa) , na 5 pozycji plasuują sie hokeiści rangers 2.50 GA.G - Minnesota na wyjazdach strzela nader rzadko i jest w tym elemencie jedną z najsłabszych ekip , Rangers z reguły na wyjazdach osiągają pokaźniejsze rozmiary bramkowe - 11-1 under kształtował sie w ostatnich 11 meczach Rangers w Madison Square Garden (ostatni pojedynek wygrany w relacji 2-1 z pittsburgiem) - 6-3 under był w ostatnich 9 meczach NYY Rangers (wszystkich wyjazd + dom) - Manny Fernandez jest w 1-3 najskuteczniejszych bramkarzy obecnego sezonu , w statystyce GOALS AGAINST AVG. zajmuje 2 pozycję z średnią 2.01 GAA , ustępując jedynie Haszkowi , a wyprzedza wspomnianego wyżej rookie Henrika Lundqvista 2.20 GAA , ponadto jest liderem pod względem SAVE % ze znakomitą średnią 934 - Rangers ostatnio grają bez polotu, bez finezji , strasznie męczą sie w pojedynkach z rywalami nie wymagającymi większego zaangażowania, Jagr i spółka jakby złapali zadyszkę Atlanta Thrashers - Phoenix Coyotes 1.621 Atlanta Thrashers (10-14-3) kontra Phoenix Coyotes (14-12-2) Thrashers - 5-7-2 wyjazd; Coyotes - 8-5-1 dom Glendale Arena w tym sezonie wypełniona po brzegi jest świadkiem niesamowitych występów miejscowych kojotów trenowanych pod okiem znakomitego hokeisty Gretzky'ego, odmienił on oblicze zespołu, po jego pieczą dostali zastrzyk pozytywnych impulsów i asumpt do osiągania wielkich rzeczy, u siebie kojoty są w stanie pogryźć każdego rywala , a dziś piodejmują charyzmatyczną ekipę z Atlanty, której potencjał ofensywny jest bardzo pokaźny, ale defensywa zupełnie kuleje , H2h jest bardzo korzystne dla gospodarzy 7-1-1 , w tym 4-0-1 w Arizonie , dalej skutecznością nie imponuują Kovalchuk notuując zaledwie jedną asystę w 3 osttanich meczach , nalezy dodać przegranych meczach, ponadto jego h2h indywidualne w konfrontacjach z kojotami też nie powala na kolana (2 gole i 1 asysta w 5 meczach) , ponadto nie zagra Bondra (13 goli i 15 asyst) , więc pierwsza linia nie wygląda okazale , specjalnością zespołu gospodarzy jest bardzo skuteczna gra w obronie , konsekwencja i umiejętność wprowadzenia dysycypliny w grze , pod względem umiejętności gry w fazie power play 19.7 % (37 for 187) zajmują 7 lokate w nhl, a dlaczego na ową zalezność i statystykę powołuuje sie , mianowieci dlatego iż gra trashers w fazie penalty killing 78.6 % (144 for 183) lokuuje hokeistów z Atlanty w samym ogonie nhl. Handicap po stronie gospodarzy lezy w postawie bramkarzy , o ile Curthis Joseph (12-7-0, 2 SO, 2.22GAA) jest niezawodny, to goście borykają sie z kontuzjami bramkarzy , a sam Michael Garnett (3-5-1, 3.99 GAA) nie jest w najwyższej formie i tyle  pozdrawiam stałych bywalców
|
Do góry
|
|
|
|
#440923 - 05/12/2005 19:16
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
veteran
Meldunek: 12/12/2002
Postów: 1481
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Po wczorajszej kolejce, którą chyba słusznie się "brzydziłem" trzeba teraz przy dzisiejszej podobnej zresztą podjąć decyzję. Niby wszystko jest jasne. Mój "scenariusz długoterminowy" miał dzisiejszy epizod ujęty i trzeba zgodnie z nim "zagrać tę rolę".  Phoenix-Atlanta(pisząc scenariusz głównie opierałem się na wydarzeniach historycznych z których wynika,że Atlanta wybitnie nie potrafi grać z Pacyfic Dyvision.Istnieje ryzyko,że w końcu przerwią tę swoją nie moc, ale w odwodzie zostanie jeszcze San Jose. Skoro Atlanta minimalnie przegrała z Anahaim , a Phoenix zdecydowanie pokonali najgoźniejszą z tej Dywizji Carolinę, to tym bardziej powinni sobie poradzić z dzisiejszym rywalem) Typ:1  NYRangers-Minnesota(Minnesota rozegra dzisiaj 3 wyjazdowy mecz.W pierwszym w Nashville napsuli krwi gospodarzom i minimalnie ulegli 2:1, w New Jersey sprawili niespodziankę i po rzutach karnych zagrali na nosie typerom. Gdyby zachowali ten trend, to dzisiaj powinni wygrać po OT lub w 60 min. Często jednak zdarza się tak,że w maratonie wyjazdowym przychodzi kryzys i wszystko to co układało się pięknie, pęka jednego dnia. Na takie pęknięcie Minnesoty liczę dzisiaj, zwłaszcza,że Rangersi na swoim lodzie w tym sezonie prezentuja sie jak na razie dobrze i bez jakichś spektakularnych "fajerwerków",często minimalnie, ale wygrywają.  Florida-Ottawa(Ten mecz miał się odbyć 22 pażdziernika, ale szalejace żywioły uniemożliwiły jego rozegranie. Możecie mi wierzyć lub nie, ale w tamtym dniu miałem grać na OT, szukając takiego rozstrzygnięcia głównie za sprawą Floridy. Minęło półtora miesiąca, Florida już jakby nie ta co wtedy, a Ottawa niby ta sama, czyli bardzo dobra. Różnica polega na tym,że ja teraz "czekam" na OT Senatorów i może "oliwa będzie sprawiedliwa" i odda to co powinna dać wtedy. Seria Ottawy bez OT liczy już 16 meczy) Typ:OT 
|
Do góry
|
|
|
|
#440924 - 05/12/2005 21:32
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
Quote:
Po wczorajszej kolejce, którą chyba słusznie się "brzydziłem" trzeba teraz przy dzisiejszej podobnej zresztą podjąć decyzję. Niby wszystko jest jasne. Mój "scenariusz długoterminowy" miał dzisiejszy epizod ujęty i trzeba zgodnie z nim "zagrać tę rolę".  Phoenix-Atlanta(pisząc scenariusz głównie opierałem się na wydarzeniach historycznych z których wynika,że Atlanta wybitnie nie potrafi grać z Pacyfic Dyvision.Istnieje ryzyko,że w końcu przerwią tę swoją nie moc, ale w odwodzie zostanie jeszcze San Jose. Skoro Atlanta minimalnie przegrała z Anahaim , a Phoenix zdecydowanie pokonali najgoźniejszą z tej Dywizji Carolinę, to tym bardziej powinni sobie poradzić z dzisiejszym rywalem) Typ:1  NYRangers-Minnesota(Minnesota rozegra dzisiaj 3 wyjazdowy mecz.W pierwszym w Nashville napsuli krwi gospodarzom i minimalnie ulegli 2:1, w New Jersey sprawili niespodziankę i po rzutach karnych zagrali na nosie typerom. Gdyby zachowali ten trend, to dzisiaj powinni wygrać po OT lub w 60 min. Często jednak zdarza się tak,że w maratonie wyjazdowym przychodzi kryzys i wszystko to co układało się pięknie, pęka jednego dnia. Na takie pęknięcie Minnesoty liczę dzisiaj, zwłaszcza,że Rangersi na swoim lodzie w tym sezonie prezentuja sie jak na razie dobrze i bez jakichś spektakularnych "fajerwerków",często minimalnie, ale wygrywają.  Florida-Ottawa(Ten mecz miał się odbyć 22 pażdziernika, ale szalejace żywioły uniemożliwiły jego rozegranie. Możecie mi wierzyć lub nie, ale w tamtym dniu miałem grać na OT, szukając takiego rozstrzygnięcia głównie za sprawą Floridy. Minęło półtora miesiąca, Florida już jakby nie ta co wtedy, a Ottawa niby ta sama, czyli bardzo dobra. Różnica polega na tym,że ja teraz "czekam" na OT Senatorów i może "oliwa będzie sprawiedliwa" i odda to co powinna dać wtedy. Seria Ottawy bez OT liczy już 16 meczy) Typ:OT
nic dodać nic ując , ot też zagram , nadto w Pinnacle minnesota +1.5 też sympatycznie wygląda 
pozdrawiam, dziś zgodność , obyśmy wszyscy byli jak nie uszczęsliwini to przynajmniej zadowoleni 
|
Do góry
|
|
|
|
#440925 - 05/12/2005 23:14
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
member
Meldunek: 20/05/2005
Postów: 146
|
Wtrace jedno Atlanty nie skazywalbym na pozarcie,w ostatnim meczu przegrali minimalnie z rozkrecajacymi sie kaczorami,ktorzy na wlasnym i nietylko boisku,sa w stanie kazdemu ograc. takze bym uwazal :]
|
Do góry
|
|
|
|
#440927 - 05/12/2005 23:44
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Pooh-Bah
Meldunek: 28/04/2005
Postów: 2103
|
Quote:
a gral ktoś na dzisiejsze mecze jakies totale? ja bym życzył sobie ażeby dziś padło duuużo bramek
Jak dla mnie under w meczu Rangersów overek kojotów.. co do meczu senatorów skłaniałbym sie do overka ale linia 6.5 moze okazac sie cięzka do przeskoczenia.. 
|
Do góry
|
|
|
|
#440929 - 06/12/2005 06:40
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
Quote:
dobry dzień 
Minnesota Wild - New York Rangers under 5.5 1.833
Minnesota Wild (10-11-4) kontra New York Rangers (17-8-3) Wild - 3-7-3 wyjazd, Rangers - 9-2-2 dom
- minnesota w ostatnich 6 meczach wyjazdowych notowała 5-krotnie underowy wynik spotkania (ulegli 2-3 devils i 1-2 predators ostatnie 2 mitingi) - oba zespoły kapitalnie grają w obronie , w szczególności w fazie power play rywala , z którym sie spotykają i następująco Wild legitymuuje się 89.5 % skuteczności (129 for 144) 1 pozycja w nhl , Rangers odpowiednio ma 86.6 % (156 for 180), 3 pozycja w klasyfikacji zespołów nhl - Minnesota na wyjazdach nie grzeszy skutecznością i jej średnia strzelonych goli na mecz nie jest imponująca zaledwie ponad 1.50 gola na mecz - między słupkami 2 znakomitych fachowców , po stronie gospodarzy Lundqvist (10-4-2, 1, 2.20);a jego zaletą i handicapem jest fenomenalna gra przed własną publicznością w Madison Square Garden 7-1 1.42 GAA 951% obronionych strzałów i odpowiednio Manny Fernandez (7-3-3, 0 SO, 2.00 GAA), który w każdym meczu broni ponad 30 strzałow zmierzających w światło bramki. - Minnesota legitymuuje sie w nhl na 2 poyzycji wśród zespołów tracących najmniejszą liczbę bramek 2.36 GA,G (pierwsza jest ottawa) , na 5 pozycji plasuują sie hokeiści rangers 2.50 GA.G - Minnesota na wyjazdach strzela nader rzadko i jest w tym elemencie jedną z najsłabszych ekip , Rangers z reguły na wyjazdach osiągają pokaźniejsze rozmiary bramkowe - 11-1 under kształtował sie w ostatnich 11 meczach Rangers w Madison Square Garden (ostatni pojedynek wygrany w relacji 2-1 z pittsburgiem) - 6-3 under był w ostatnich 9 meczach NYY Rangers (wszystkich wyjazd + dom) - Manny Fernandez jest w 1-3 najskuteczniejszych bramkarzy obecnego sezonu , w statystyce GOALS AGAINST AVG. zajmuje 2 pozycję z średnią 2.01 GAA , ustępując jedynie Haszkowi , a wyprzedza wspomnianego wyżej rookie Henrika Lundqvista 2.20 GAA , ponadto jest liderem pod względem SAVE % ze znakomitą średnią 934 - Rangers ostatnio grają bez polotu, bez finezji , strasznie męczą sie w pojedynkach z rywalami nie wymagającymi większego zaangażowania, Jagr i spółka jakby złapali zadyszkę
Atlanta Thrashers - Phoenix Coyotes 1.621
Atlanta Thrashers (10-14-3) kontra Phoenix Coyotes (14-12-2) Thrashers - 5-7-2 wyjazd; Coyotes - 8-5-1 dom
Glendale Arena w tym sezonie wypełniona po brzegi jest świadkiem niesamowitych występów miejscowych kojotów trenowanych pod okiem znakomitego hokeisty Gretzky'ego, odmienił on oblicze zespołu, po jego pieczą dostali zastrzyk pozytywnych impulsów i asumpt do osiągania wielkich rzeczy, u siebie kojoty są w stanie pogryźć każdego rywala , a dziś piodejmują charyzmatyczną ekipę z Atlanty, której potencjał ofensywny jest bardzo pokaźny, ale defensywa zupełnie kuleje , H2h jest bardzo korzystne dla gospodarzy 7-1-1 , w tym 4-0-1 w Arizonie , dalej skutecznością nie imponuują Kovalchuk notuując zaledwie jedną asystę w 3 osttanich meczach , nalezy dodać przegranych meczach, ponadto jego h2h indywidualne w konfrontacjach z kojotami też nie powala na kolana (2 gole i 1 asysta w 5 meczach) , ponadto nie zagra Bondra (13 goli i 15 asyst) , więc pierwsza linia nie wygląda okazale , specjalnością zespołu gospodarzy jest bardzo skuteczna gra w obronie , konsekwencja i umiejętność wprowadzenia dysycypliny w grze , pod względem umiejętności gry w fazie power play 19.7 % (37 for 187) zajmują 7 lokate w nhl, a dlaczego na ową zalezność i statystykę powołuuje sie , mianowieci dlatego iż gra trashers w fazie penalty killing 78.6 % (144 for 183) lokuuje hokeistów z Atlanty w samym ogonie nhl. Handicap po stronie gospodarzy lezy w postawie bramkarzy , o ile Curthis Joseph (12-7-0, 2 SO, 2.22GAA) jest niezawodny, to goście borykają sie z kontuzjami bramkarzy , a sam Michael Garnett (3-5-1, 3.99 GAA) nie jest w najwyższej formie
i tyle 
pozdrawiam stałych bywalców
komentarz zbędny , zresztą pozdrawiam, ale wczoraj dyskusja naprawde była warta świeczki 
do wieczora ralph , lemex pozdr i all
|
Do góry
|
|
|
|
#440932 - 06/12/2005 16:08
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
journeyman
Meldunek: 12/10/2005
Postów: 84
Skąd: nieznana
|
witam ralph , zgoda co do wyspiarzy New York Islanders - St Louis Blues 1.709 ponadto Los Angeles Kings - Toronto Maple Leafs 1.746 Atlanta Thrashers - San Jose Sharks 1.500 Calgary Flames - Philadelphia Flyers under 6 1.820 i krótko o każdym meczu z mojej strony  Atlanta Thrashers - San Jose Sharks 1.500 Atlanta Thrashers (10-16-3) kontra San Jose Sharks (10-12-4) Thrashers - 23 pkt 3 lokata Southeast Division. Sharks - 24 pkt 5 pozycja w Pacific Division. Kibice popularnych rekinów na ten mecz czekają od dłuższego czasu , dziś przed nową publicznością zadebiutuuje fenomenalny Joe Thornton, który po zeszłotygodniowym transferze dodał falę witalizmu, asumpt do progresji i nowe oblicze zespołowi , który niemal sięgał dna, efekt jest piorunujące , wspólnie z Patrick Marleau ma szanse stworzyć niesamowity duet w nhl , ten ostatnio został uhonorowany tutyłem gracza tygodnia w nhl , Thorton niesamowicie pozytywnie wkomponował sie w zespół , czuje sie jak prawdziwy rekin w wodzie i jak sam podkreśla w wywiadach , z dużą dozą niecierpliwości i niewzykłem motywacji czeka na dzisiejszą konfrontację, a jego motywacja niewątpliwie przekłada sie na oblicze zespołu , gdyż jak najbardziej jest w stanie pełnić rolę lidera , a nade wszystko świetnego asystenta na lodzie (28 asyst), co więcej grając a barwach bruins zawsze świetnie spisywał sie przeciwko graczom trashers (6 goli i 13 asyst w 17 meczach), marleau mając wsparcie wpsomnianego thortona w 2 zwycięskich konfrontacjach zanotował świetny bilans (gol i 5 asyst), dalej jedna seria została już przerwana 10 kolejnych porażek, czas wymazać z annałów i protokołow meczowych kolejną czarną passę 5 kolejnych porażek u siebie (gwoli ścisłości sharks nie przegrali więcej niż 6 meczy od Marca, 1997 roku), a co można napisać o dziisejszym przeciwniku, dużo rozpisywałem sie wczoraj przy okazji meczu kojotów z trashers , i nadto gwoli uzupełnienia, nadal bez Bondry, nadal problemy z bramkarzami (lehtonen i dunham kontuzjowani) , a Garnett (3-6-1, 0 SO, 4.00 GAA) wczoraj nie popisał sie , zgodnie z przewidywaniami, ponadto skutecznośc zatracili Kovalchuk i Savard , a dorobek 6 goli Atlanty w 4 ostatnich spotkaniach imponujący napewno nie jest i być nie może, a w obozie gospodarzy jest solidny Nolan Schaefer (5-1-0, 1, 1.88 ) i to na niego bym dziś postawił, Atlanta wczorajszą przegraną 2-5 uwydatniła braki w obronie, indolencję strzelecką , a także już chyba chęć powrotu po wyczerpującej serii meczy wyjazdowych.San Jose ostatnie dwa pojedynki u siebie (h2h) wygrało w stosunku 5-2 i tym razem powinno być podobnie Los Angeles Kings - Toronto Maple Leafs 1.746 Los Angeles Kings (16-11-1) kontra Toronto Maple Leafs (15-10-3) Kings - 6-7-1 wyjazd, Maple Leafs - 9-5-1 dom Belfour (12-8-2, 0, 3.26) ostatnio na ustach wszystkich sympatyków nhl z uwagi na uplasowanie sie na 2 pozycji w klasyfikacji wszechczasów pod wazględem ilości wygranych spotkań, ustępuje jedynie słynnemu Patricowi Roy, Belfour W 21 meczach przeciwko Kings ma bilans 14-5-1 z 2.28 GAA, co jak widac jest świetnym rezultatem , kings ostatnio spisuują sie słabo, będą chcieli uniknąc 5 porazki z rzędu, ale zadanie mają nader trudne , ponadto zatracili skutecznośc gry w fazie power plays (2 na 39 szans w 6 meczach zaledwie wykorzystali), specjalnością klonowych liści jest umiejętność gry power plays 22.7 % (41 for 180) 2 pozycja w nhl, co prawda grają w kratkę , często przeplatając udany zwycięski mecz , z meczem , który kompletnie okazał sie niekorzystnym wystąpieniem i taki miał miejsce w sobote , gdzie dominując w całym meczu ulegli na własnym lodzie san jose 4-5, od soboty upłynęło trochę czasu i rehabilatcja dziś powinna okazać sie receptą na sukces.Sam jestem ciekaw czy wyżej wspomniana zasada dziś potwierdzi się WLWLWL to były dwa głowne dzisiejsze uderzenia , teraz czas na kolejne propozcyje z mojej strony Calgary Flames - Philadelphia Flyers under 6 1.820 Calgary Flames (16-9-3) kontra Philadelphia Flyers (15-6-4) - Under był 5-0-1 w 6 ostatnich konfrontacjach z udziałem płomieni - Under był 4-1 w 5 ostatnich meczach , gdzie Flyers pełnili rolę gospodarzy - PHI 1-4 (ostatnie 5 spotkań) nie najlepiej spisuuje sie na własnej tafli lodowej - Calgary bardzo skuteczna ekipa w grze defensywnej , traci małą ilość goli 2.43 średnio na mecz - P.Forsberg , lider zespołu gospodarzy , jego status odnośnie możliwośc występu dzisiaj jest pod znakiem zapytania. - Flyers dość spore ubytki kadrowe J.Pitkanen,R.Esche,T.Stevenson - CAL 2-0 ostatnie pojedynki w stosunku 3-2 , wyjazdowe wygrane nad red wings i pinguins - Jarome Iginla , lider płomieni , nie strzelił gola od 8 spotkań , co dawno nie było odnotowywane - od 1 listopada Kiprusoff ma 10-2-1 z 1.80 GAA przy 924 % skuteczności ( w tym 2 shootouts) , a jego indywidualne h2h 2-0 1.94 GAA 934 tzw. save percentage New York Islanders - St Louis Blues 1.709 New York Islanders (13-12-1) kontra St. Louis Blues (5-15-3) Islanders - 8-7-0 na wyjazdach Specjalnością wyspiarzy w tym sezonie jest umiejętnośc gry na wyjazdach, rok temu tendencja była odwrotna, dość regularnie przegrywają u siebie , by punkty zbierać na wyjazdach , a obecna passa jest imponująca 6z7 ostatnich wyjazdowych gier wygrali , w tym pokonali takie marki jak flyers, red wings, ponadto pinguins, trashers czy panthers , wiecej Islanders przełamali niekorzystne h2h wygrywając z detroit 2-1 , nie wygrali od 1997 roku , w miejscu , gdzie dziś toczyć bedzie sie bój Savvis Center wyspiarzom układało sie nienajgorzej 3-1-2 (ostatnie 6 piojedynków) , tyle że warte odnotowanie są fakty,że nutki prezentowały dośc dobry hokej z demitrą na czele , czego nie można napisać w obecnym sezonie , zaledwie 3 wygrane u siebie w stosunku do 10 porażek , bilans tragiczny Rick DiPietro ostatnio bronił fenomenalnie , dziś powinien potwierdzić dobrą dyspozycje a satan, yashin i blake w kontratakach są fenomenalni i wyjątkowo skuteczni
|
Do góry
|
|
|
|
#440933 - 06/12/2005 16:25
Re: NHL sezon 2005/2006 - czas nadziei i rozczarowań cz II
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/04/2004
Postów: 2633
Skąd: Mazowsze
|
San Jose - Atlanta 1
Przeczuwam spadek formy hokeistow Thrashers, tzn Oni juz obnizyli swoje loty. Carolina L (OT) 4-3 Toronto L 4-0 at Anaheim L 2-1 at Phoenix L 5-2
Bez dnia odpoczynku dzis jade do San Jose, które się przebudziło.. i musi nadrobić punkty stracone na poczatku sezonu. Warte uwagi jest sposób w jakim Alanta uległa Kojotom. Po 2 tercjach wygrywali 2-1, zeby stracic w 3 tercji 4 bramki i ostatecznie przegrać 2-5. Tego meczu nie odpuścili.. po prostu nie starczyło już siły, a już dziś goszczą ich Rekiny.. Myśle, że Atlanta jest w głebszym kryzysie i dziś nie bedzie miała nafty na zwyciestwo..
Prosze zauwazyć, ze mecze, ktore dany zespół odpuszcza sa już roztrzygniete po 1 tercji;
Po serii zwyciestw Ottawy, porazka z Bostonem 0;3 (1t 0;2). To samo Buffalo, odpuszczenie po serri zwyciestw z San Jose 0;5 (1t 0;4). No i np. NY Rangers z Washingtonem 1;5 (1t 0;2,2t 0;4)
Wynik jest prosty, jezeli druzyna odpuszcza dany mecz to widoczne jest to juz na samym poczatku spotkania, a nie przegrywa spotkanie w 3 tercji, Najlatwiej to mozna zadyszką, jak wyzej wspomnialem..
SHARKS!!
Ponadto; Isles, Devils, i OT Anaheim i Kings.
Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|