#473650 - 02/01/2006 18:53
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Nieminena i Mayera już opisałem - jak na I rundę i poczatek sezonu Niemiec wygląda bardzo pewnie  . Do tego jeszcze: Seppi - Pashanski 1 1.53 Włoch hardowcem wielkim nie jest, ale Serb to już tragedia. Bilans 7-12 i to na wiejskich turniejkach! Nie przewiduję kłopotów dla Seppiego. Santoro - Marach 1 1.43 Marach nieźle w kwalach, ale Patience i Luzzi to inna liga niz Fabrice. Santoro rok temu w 1/4, raz już tu wygrał cały turniej, a raz był w finale. Głupio tak odpaść w I rundzie  Jakoś na razie żadnych ciekawych underdogów, a rzykować nie ma co, bo wariant bezpieczy też jest na razie dochodowy 
|
Do góry
|
|
|
|
#473652 - 02/01/2006 21:00
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
aka Schranzer
Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
|
Czas powrócić do tej jakże pięknej dyscypliny  Miałem okazje oglądać spotkanie Ryśka z Timem i jestem zaskoczony postawą Brytyjczyka. Nie ukrywam że lubię Henmana, ale jego ostatni sezon to totalne dno, czyżby teraz rehabilitacja? Nie będę oceniał go po jednym rozegranym spotkaniu, ale skuszę się na Tima, ze względu na w miare stabilny serwis, nie było to coś nadzwyczajnego ale wystarczyło by pokonać Gasqueta, tak więć może to już nie ten sam Henman co z zeszłego roku? Czasem Rysiu był bezradny, czasem odpuszczam piłkę, ale trzeba Henmana pochwalić za grę, dobry start jak na początek sezonu, wyeliminowanie '3' turnieju na pewno wzmocni brytyjczka. Jestem tylko ciekaw jak zagra Haas, poprzedni sezon Niemiec też nie mógł zaliczyć do udanych. Henman - Haas 5/10 Schranzer
Edited by Schranzer (02/01/2006 21:46)
|
Do góry
|
|
|
|
#473654 - 02/01/2006 21:20
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Oglądałem oba dzisiejsze mecze w Doha. Lepsze wrażenie na pewno wywarł Henman, ale wg. mnie i tak Brytyjczyk nie zachwycił. Po Gasquecie widać było pewne braki po kontuzji łokcia, ale bh jak zawsze piorunujący. Broń atutowa Haasa - ponoć bh - jakoś nie napsuł krwi Wawrince, więc Tim tego elementu nie będzie musiał się zbytnio obawiać... Ale, Haas kilku krotnie ładnie minął będącego przy siatce Stawia... Zobaczymy co poradzi przeciwko stale biegającemu do prodzu Henmanowi. Pierwszy serwis to w przypadku obu tych tenisistów podstawa do wygrywania własnego podania, ten element chyba lepiej funkcjonował u niemca. Z głębi kortu przewagę będzie na pewno posiadać Tim. Niemiec miewał straszne przestoje, mało regularny, bojaźliwy, za dużo defensywnych zagrań - a przecież swego czasu był to świetny hard-hitter. Przy agresywnej grze Wawrinki miał sporo kłopotów.
|
Do góry
|
|
|
|
#473656 - 03/01/2006 09:06
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
Henman jest mocno zmotywowany. prasa brytyjksa w zeszłym sezonie nie zostawiła na nim suchej nitki. u brytyjczyka widać głód gry. we wczorajszym spotkaniu haas-wawrinka, szwajcar miał irytujące przestoje i olewackie podejście do gry. haas poczuł krew i dawaaj. heniek jest na tyle doświaczonym plejerem, że nie pozwoli na takie manewry. jednego możemy być pewni. henman będzie cały czas w przodzie. co zrobi niemiec? czy zacznie asekurancko jak ze szwajacarem? jeśli haas da się zepchnąć do obrony -> polegnie. słowa tima z wczoraj: I was looking for a good start and I am happy that I could do it against a player of Gasquet's calibre. It's been a long time since I played so well. i to prawda 
|
Do góry
|
|
|
|
#473657 - 03/01/2006 10:55
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
member
Meldunek: 17/03/2005
Postów: 147
|
witam, nie wiecie jak podchodzi do tego turnieju mega gwiazda Federer?? zamierza rozwalic kelnerow w tym turnieju czy raczej tarktuje jako trening przez australia open??
|
Do góry
|
|
|
|
#473659 - 03/01/2006 12:20
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
M.Ancic - X.Malisse 1 @1,617 PinnacleMecz ładnie opisał Fro. Gram to spotkanie głównie na podstawie gry obu panów w I rundzie. Ancic oddał zaledwie 2 gemy Clementowi, Belg męczył się z kolei z Australijczykiem Luczakiem, który raczej woli cegłe od hardu. Malisse zdecydowanie lepiej czuje się na hardzie w Stanach, a w Australii od 5 lat w żadnym turnieju nie przeszedł 2 rundy. Trudno zakładać, że w ciągu dwóch dni odzyska formę np. z meczu z Agassim podczas ubiegłorocznego US Open. 3 sety ? czemu nie 
|
Do góry
|
|
|
|
#473660 - 03/01/2006 12:49
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Ana <3
Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
|
no Panowie  kurs na Ancica bomba, wynik z I rundy też bomba. ale, skąd wiecie jak kto grał? 6-0, 6-2...równie dobrze francuz położył się na korcie.... sam typ jest dobry i prawdopodobnie zagram. niestety brak relacji ze spotkań w australii jest dość dokuczliwe. pozdro 
|
Do góry
|
|
|
|
#473661 - 03/01/2006 13:10
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Edited by Fro_Lech (03/01/2006 16:46)
|
Do góry
|
|
|
|
#473662 - 03/01/2006 18:04
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01 *DELETED*
|
journeyman
Meldunek: 14/05/2005
Postów: 97
|
|
Do góry
|
|
|
|
#473663 - 03/01/2006 18:13
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Ancic - Malisse 1 1.61
Typ już dobrze omówiony - dodam tylko trochę od siebie.Psychika to jest klucz do ogrywania w tenisowym świecie ważnej roli, a Ancicowi ciagle brakowało takiej stabilizacji mentalnej! Teraz jednak ma 21 lat i wygrany świeżo Puchar Davisa - to pozwola się podbudować. Nokaut Clementa w I rundzie może być mylący (nie wiemy co grał Francuz) ale i tak Mario wygląda dobrze.
Nieminen - Mayer 1 1.53
Fin poczynił niesamowite postępy w ubiegłym roku, z co najwyżej średniaka stał się liczącym graczem. Na tej nawierzchni atuty po jego stronie! Poza tym ma okazję do rewanżu za wpierdy 2-6, 2-6 na clayu w Sopocie, ale tam jak wiadomo Mayer z Monfiilsem byli poza konkurencją
|
Do góry
|
|
|
|
#473664 - 03/01/2006 20:22
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2005
Postów: 10306
|
M.Ancic - X.Malisse Ancic doskonale gra n ahardzie. Ma doskonala bron. Jest nia serwis. Dobrze gra pod siatka. Podbudowany psychicznie.
Serra Florent - Robredo Tommy Widac,ze Robredo jest w formie. Najpierw wygral mistrzostwa Hiszpani(tam nie gral tylko Nadal), teraz pokonal Melzera. A jego przeciwnik to grac chellengerow. Na hardzie wygral zaledwie 2 mecze w turniejach ATP.
Seppi Andreas - Blake James Tutaj zdecydowana roznica klas. Blake wg mnie moze zajsc w Australian Open baaaaaarrrddzzzooo daleko. Jest to juz doskonaly gracz, poukladany, posiadajacy bardzo dobry serwis. Seppi natomiast to nizsza liga.
Monfils Gael - Moodie Wesley Tutaj najbardziej wyrownanych z podanych przeze mnie meczy. Monfils mial bardzo dobry koniec ubieglego sezonu. Nabral doswiadczenia na hardzie. Mysle, ze w tym sezonie to zaprocentuje. Moodie to zawodnik dobrze grajacy na trawie. Jak wiadomo, tam akcje trwaja krotko(serv and voley). Rodzaj hardu, na ktorym graja ten mecz daje mozliwosc pogrania dluzszych akcji i w tym widze szanse Francuza
|
Do góry
|
|
|
|
#473665 - 03/01/2006 21:49
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
I.Karlovic - K.Carlsen 1 @1,581 PinnacleIvo ładnie rozpoczął turniej od zwycięstwa nad Chelą 6:3 3:6 6:1. Po ilości TB w tym spotkaniu wnioskuję, że poprawił się w innych elementach i już nie tylko serwisem rozprawia się z rywalami (uprzedze tych, którzy zaraz napiszą co można wywnioskować po jednym meczu i zaznacze, że powyższy argument musicie traktować z przymrużeniem oka). Carlsen bez fajerwerków pokonał Carraza 5:7 7:5 6:3. Karlovic i Carlsen na hardzie nie mają jakiś oszałamiających statystyk. Obaj panowie spotkali się jednak pół roku temu na hardzie w Waszyngtonie i górą był Chorwat wygrywając 6-3 6-7(5) 6-3. Dużo w tym meczu będzie zależeć od serwisu, pewnie bez TB-ków się nie obejdzie, ale myślę, że górą bedzie Ivo. Stawkami oczywiście lepiej nie szastać aż do AO 
|
Do góry
|
|
|
|
#473666 - 03/01/2006 22:02
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/06/2004
Postów: 5125
|
Karlovic - Carlsen 1 1.58
Kolejny chorwacki bombardier - stuknął Chelę to z Carlsenem powinno być już łatwiej.
Vliegen - Schuettler 2 2.00
Belg to clayowiec, na hardzie znacznie lepiej czuje się Rainer! Niemiec stuknął w 2 setach Vicente i kurs na niego bardzo kuszący!
Phau - Berrer 1 1.61
Gra dwóch Niemców i to jedyny powód do zawahania. Berrer ma niezły hardowy bilans, ale zdobyty na marnych turniejach. Phau wydaje się być mocnym faworytem, ale jak to bywa w meczach rodaków może być różnie... Ja ryzykuję!
Moya - Gimelstob 1 1.4
Moya wygrał ten turniej dwa razy z rzędu; odpaść tak szybka z przecietnym Amerykaninem to byłby wstyd!
Henman - Haas 1 1.7
Po tym co pokazali w pierwszych meczach zdecydowanie Tim! Brytyjczyk zmotywowany marnym porzednim sezonem; Haasa widziałem w meczu z Wawrinką i brakowało mu dawnego polotu.
Monfils - Moodie 1 1.48
Moodie to właściwie tylko serwis; francuski dzieciak powinien dać radę. Jest bardzo dobrze prowadzony i mało chimeryczny ja na takiego młodziana. Nawierzchnia w Doha nie za szybka, tak więc + dla Gaela.
|
Do góry
|
|
|
|
#473667 - 04/01/2006 09:10
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
F.Lopez- Baghdatis (2) 1,8Wampir nie dał rady Feliciano. Marcos już tak. To taki niepozorny czołg. Potrafi uśpić swoją grą przeciwnika na korcie, i nagle puścić bardzo szybki pocisk gdzieś w narożnik kortu po którym przeciwnik może przygotować się do kolejnej wymiany/ewent. do obrony.. smecza  Do tego bardzo dobre poruszanie się po korcie, gdzie przeciwko takiemu 'rozrzucaczowi' jak Lopez może się bardzo przydać. Mentalnie Marcos coraz lepszy, a to dobrze rokuje temu zawodnikowi do którego zaczynam się przekonywać, chociaż kiedyś uznawałem go za największe leniwe beztalencie w tourze  . Chętnie bym obejrzał ten mecz na żywo. Szykują się ciekawe wymiany z głębi kortu, stawiam jednak na silniejszego Marcosa. Henman-Haas (1) 1,8Llama coś tam marudził na kurs na Tima. Wg. mnie jest on wyższy niż przypuszczałem, spodziewałem się coś koło ~1,6. Już wystarczająco dużo zostało napisane o tym pojedynku... Chociaż dość ostrożnie podchodzę do tego meczu, może dlatego że nie jestem wielbicielem gry Heńka 
|
Do góry
|
|
|
|
#473668 - 05/01/2006 21:05
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
G.Monfils - F.Volandri 1 @1,6 BAW Dobry kurs dali w uBAWie pewnie szybko spadnie albo wycofają. Miałem pewne obawy co do Monfilsa ale do tej pory nie stracił w Doha seta i z meczu na mecz gra coraz pewniej. Co ważne nie przegrywa TB co zwykle się zdarza graczom, na których gram w tym tygodniu  . Volandri po drodze pokonał Mahuta i Starace a więc słabych grajków. W dzisiejszym ćwierćfinale sprawił nie lada niespodziankę pokonując Davydenkę, ale Rosjanin ma talent do robienia wałków. Zresztą widziałem jego spotkanie z Rochusem w I rundzie i nie był zbyt regularny co pewnie miało decydujące znaczenie z Volandrim. Włoch na hardzie nigdy dobrze nie grał a tutaj ma szanse na finał w turnieju z pulą nagród 1 mln $. Martwią trochę pochlebne opinie na temat gry Włocha w dzisiejszym meczu, ale chłopaki z MTF-u zwykle przesadzają  .
|
Do góry
|
|
|
|
#473669 - 05/01/2006 21:54
Re: Doha, Adelaide, Chennai, 02-08.01
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 17/06/2003
Postów: 6444
Skąd: Hlef nad Wisłą
|
Witam. Spotkanie : Ivan Ljubicic - Gilles Muller Kurs: 3,80 Buk : PinnacleIvan Ljubicić wyraźnie stracił formę z końcówki porzedniego sezonu gdzie był nawet faworytem do wygrania turnieju Masters. W Chennai rozegrał 2 rundy niestety z problemami z słabo spisującym się na takiej nawierzchni Guillermo Garcia-Lopezem 7:6(6) 7:5 w drugiej rundzie pokonał Vanka z Czech w 3 setach 6-3 3-6 6-3. Na nawierzchniach twardych Ivan ma niezły bilans w 2005r 17-8. Gilles Muller Luksemburczyk w 2005r 13-13 na twardej. W turnieju w Chennai nie grał z jakimiś wielkimi graczami w 1 rundzie pokonał Razvan Sabau 6:2 7:6(5) a w drugiej Rohan Bopanna 6:3 6:4. Obaj podobnego wzrostu jednak Muller przy dwóch centymetrach więcej waży o 3 kilo mniej. Servis jednego i drugiego na wysokim poziomie, wydaje mi się że nieco lepiej spisuje się Gilles. Spodziewam się w meczu Tie-Breka i zwycięstwa luksemburczyka. Może to nie była jakaś analiza na 100% ale zawsze jakieś dane. Pozdrawiam wszystkich. ps.dawno tu już nie zaglądałem a widze że wysoki poziom.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|