Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#4945161 - 29/09/2011 15:47 Czy warto się przekwalifikować ?
simons1986 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
Witam ! Jestem jednym z tych którzy uwierzyli różnego typu wskaźnikom i poszli na studia, skończyłem Zarządzania i na dzień dzisiejszy cholernie ciężko bez znajomości znaleźć coś lepszego niż 2.000 na łapę. Ostatnio spotkałem kumpla, który pracuję jako glazurnik, około 4.000 na łapę + dorabianie na czarno, czy w dzisiejszych czasach warto pójść na jakiś kurs zawodowy np. glazurnika czy też malarza bo z tego co się dowiedziałem na dzień dzisiejszy malarz zarabia więcej niż nauczyciel czy urzędnik wink Czy był ktoś może z was na takim kursie zawodowym?

Do góry
Bonus: Unibet
#4945185 - 29/09/2011 16:03 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
kazow Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 7331
Skąd: Warszawa
moze i warto ..ale zastanow sie nad jednym...chesz byc glazurnikiem?

boom na glazurnikow sie kiedys skonczy, zostaniesz murarzem?

ogolnie moz ei lepsza aksa z tego teraz jest, ale pytanie czy tego chcesz. znam to autopsji ze konczy sie studai i nie widac pracy, wiec czlowiek sie miota. ale jak to przetrzymasz to potem zmieniasz prace na druga , trzecia i jakos sie wszystko prostuje

no chyba ze chcesz byc glazurnikiem, uwielbiasz to wtedy droga wolna. tylko po co ci byly te studia i stracone kilka lat?

kolejny blad - wybor studiow po wskaznikach a nie po tym co chcesz robic w zyciu

Do góry
#4945207 - 29/09/2011 16:16 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
simons1986 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
No tak , człowiek mądry po szkodzie. Wybrałem studia które miały w przyszłości być na topie , niestety czas leci a lepszych czasów nie widać. Wydaje mi się że wszystkie zawody związane z budownictwem cały czas będą na topie więc o to bym się nie martwił. Wkurza mnie to, że zabuliłem za studia i zarabiam tyle ile zarabiam, a znajomi po zawodówkach nie muszą martwić się o przyszłość dlatego chciałbym coś zmienić. W przyszłości chciałbym założyć firmę , bo mam wykształcenie i wiedzę która na to pozwala tylko brak fachu w rękach wink

Do góry
#4945342 - 29/09/2011 17:54 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
Jeżeli masz 2k na ręke po zarządzaniu to ja bym się cieszył, przeczytaj sobie ten artykuł:http://wyborcza.pl/1,76842,10369723,Czyszcze_fugi_szczoteczka.html

Poza tym, może i zarabiają więcej od Ciebie chociaż są po zawodówkach... ale ciekawe kto przychodzi bardziej zmęczony po pracy i kto ma więcej czasu dla siebie ? Znajdź sobie po prostu firmę, w której będziesz miał możliwości awansu i rozwoju zawodowego i pracuj na to :-)

Do góry
#4945349 - 29/09/2011 17:56 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
@simons1986: daj jakiś kontakt do siebie, gg czy coś, bo nie mogę Ci wysłać PW.

Do góry
#4945379 - 29/09/2011 18:11 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: gnacik]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Originally Posted By: gnacik


Poza tym, może i zarabiają więcej od Ciebie chociaż są po zawodówkach... ale ciekawe kto przychodzi bardziej zmęczony po pracy i kto ma więcej czasu dla siebie ?


zarabiaja wiecej pracujac w syfie i po kilkanascie godzin dziennie, wiec nie jest tak kolorowo.

Do góry
#4945391 - 29/09/2011 18:24 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
młody gniewny Offline
Krecik

Meldunek: 04/01/2009
Postów: 39683
a jak dla mnie studia to jest strata czasu. Lepiej odbyć kursy i staże zagraniczne i można przebierać w lepszych ofertach, te kursy często dają duże doświadczenie zawodowe i to jest ważniejsze na rynku, w Niemczech to mało kogo obchodzi jaką ty tam uczelnie kończyłeś polską. Sam nie wiem czy nie przerwę, 2 lata zaliczone, ale nie wiem czy są mi potrzebne.

Po studiach bez doświadczenia to tak jak kolega wyżej pisze można robić za 2000 na rękę, a to są żadne pieniądze, bo nawet kelner w restauracji w Warszawie lepiej zarabia.

Do góry
#4945599 - 29/09/2011 20:55 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: gnacik]
simons1986 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
Originally Posted By: gnacik
@simons1986: daj jakiś kontakt do siebie, gg czy coś, bo nie mogę Ci wysłać PW.


943678 g-g

Do góry
#4945608 - 29/09/2011 21:01 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: connor]
simons1986 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
Originally Posted By: Experto
Originally Posted By: gnacik


Poza tym, może i zarabiają więcej od Ciebie chociaż są po zawodówkach... ale ciekawe kto przychodzi bardziej zmęczony po pracy i kto ma więcej czasu dla siebie ?


zarabiaja wiecej pracujac w syfie i po kilkanascie godzin dziennie, wiec nie jest tak kolorowo.


Experto to tak nie do konca, mam inny przyklad. Moj szwagier, pracuje jako monter urzadzen sanitarnych. Pracuje w o wiele mniejszej miejscowosci i standardowo po 8 h i zarabia okolo 2.500 tak wiec to nie jest tak ze jak ktos pracuje w wiekszym syfie to zarabia wiecej. Po za tym, wczesniej pracowalem w zwyklej hurtowni z zabawkami (praca fizyczna) i tam bylem o wiele mniej zmeczony niz teraz na stanowisku na ktorym jestem za kogos odpowiedzialny i glownie pracuje glowa wink

Do góry
#4945645 - 29/09/2011 21:31 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: kazow]
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Originally Posted By: kazow
boom na glazurnikow sie kiedys skonczy, zostaniesz murarzem?


Jak ktoś jest dobry to boom nigdy się nie skończy. Znam osoby, które mają terminy zajęte na najbliższe pół roku. Jeśli chodzi o pytanie z tematu to moim zdaniem warto smile Lepiej tak próbować niż narzekać, że nie ma pracy.

Do góry
#4945667 - 29/09/2011 21:49 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: gnacik]
Llama Offline
Ana <3

Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
Originally Posted By: gnacik
Jeżeli masz 2k na ręke po zarządzaniu to ja bym się cieszył, przeczytaj sobie ten artykuł:http://wyborcza.pl/1,76842,10369723,Czyszcze_fugi_szczoteczka.html

to tylko dowodzi patologii państwa.
nabory na uczelnie jeszcze trwają! przyjdź do nas! dostaniesz świstek do zusu! parodia!
młody absolwent nie ma szans na znalezienie dobrej pracy w większości gałęzi gospodarki, bo jej po prostu nie ma i w najbliższych latach - nie będzie.
ja żałuję, że 15 lat temu nie wziąłem się za struganie w drewnie. ale byłbym teraz mastach.

Do góry
#4945681 - 29/09/2011 22:01 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Kameleon]
simons1986 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 26/06/2011
Postów: 1708
Skąd: Pyrlandia
Originally Posted By: Kameleon
Originally Posted By: kazow
boom na glazurnikow sie kiedys skonczy, zostaniesz murarzem?


Jak ktoś jest dobry to boom nigdy się nie skończy. Znam osoby, które mają terminy zajęte na najbliższe pół roku. Jeśli chodzi o pytanie z tematu to moim zdaniem warto smile Lepiej tak próbować niż narzekać, że nie ma pracy.




no wlasnie, mysle jeszcze o monterach instalacji gazowych lub sanitarnych, podobno to tez ciekawy kierunek wink

Do góry
#4945767 - 29/09/2011 22:54 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
mez Offline
veteran

Meldunek: 05/01/2009
Postów: 1483
Cytat:
Dziewczyna po politologii (...) myła kible i podłogi
.


laugh laugh no rzeczywiscie , jak po politologii moze robic cos takiego , powinna byc prezydentem (ch.j z granica wieku) bo przeciez zna sie na polityce laugh , rozwalaja mnie takie wpisy , szkoda ,ze nie dodala jeszcze ,ze "studia skonczylam z 5 na dyplomie" , brzmialoby jeszcze bardziej dramatycznie i niewiarygodnie

Z drugiej strony dodaje ,ze zna swietnie angielski i niemiecki i nie potrafi znalezc nic lepszego nic siedzenie na kasie w tesco ?

Do góry
#4946629 - 30/09/2011 02:16 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
gnacik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
Ooo, kolejny dobry artykuł: http://biznes.onet.pl/bez-dyplomu-zarobisz-wiecej,18563,4862857,1,news-detal

Swoją drogą kilka dni temu rozmawiałem z moją koleżanką, która obroniła się na kierunku Europeistyka, po moim pytaniu co można po tym zrobić powiedziała krótko: zarejestrować się w PUPie.

Taka prawda. W ogóle na kierunki humanistyczne powinni chodzić tylko fascynaci, ludzi których to naprawdę interesuje, wtedy by nie było takiej walki o stołki. Bogu dzięki miałem te mądrość jeszcze w liceum i poszedłem na Polibudę.

A tak jeszcze co do przebranżowania, polecam nauczenia się obsługi AutoCADa lub 3ds maxa (z tym drugim trochę trudniej), to naprawdę przydatna umiejętność i w małych miastach niezła karta przetargowa :-)

Do góry
#4946721 - 30/09/2011 02:39 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: mez]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Originally Posted By: mez


Z drugiej strony dodaje ,ze zna swietnie angielski i niemiecki i nie potrafi znalezc nic lepszego nic siedzenie na kasie w tesco ?



jezyki nic nie znacza, trzeba jeszcze miec cos do powiedzenia w danym jezyku

Do góry
#4951361 - 02/10/2011 03:01 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Kameleon]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Robiąc remonty (hobbystycznie) po znajomych potrafiłem w ciągu 2 tygodni zarobić tyle co na państwówce w ciągu miesiąca. Z tym że remonty robiłem średnio 5-6h dziennie (nie 8),nikt mi dupy nie zawracał,odrazu mówiłem ile mi to zajmie czasu i nikt nie popędzał,praca dawała większą satysfakcję z dobrze wykonanej pracy i zadowolonych klientów niż ściganie petentów o głupi papierek,,,,więc tak się k***a zastanawiam co ja nadal robię na tej państwówce confused laugh

Do góry
#4951396 - 02/10/2011 03:11 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: eroll]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
bardzo żałuję że zamiast do dobrego technikum, czy zawodówki trafiłem do LO.

a tak btw żeby zdać maturę na te 30% wystarczy mieć odrobinę,odrobinę inteligencji wrodzonej ,,,,a mówiąc wprost wystarczy mieć mózg. Czy to nie jest za niska poprzeczka żeby iść na studia ?! Nie jestem wredny,zawistny itp i nikomu nie bronię studiowania ale na Boga niech ten próg podniosą do chociaż do 60%. Dzisiaj selekcją jest to czy ktoś ma pieniądze na czesne a nie to czy ktoś ma odrobinę wiedzy.

ps.Oczywiście wiem że wtedy dochody uczelni wyższych prywatnych chlernie by spadły i prawdopodobnie o to chodzi żeby nie spadły,,, sorry że poza tematem ale jak widzę niektórych że ktoś kto w podstawówce nawet na wfie musiał ściągać dodaje sobie na naszej klasie tytuł mgr przed nazwiskiem to nie wiem czy się śmiać czy płakać laugh

Do góry
#4951736 - 02/10/2011 05:30 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
bamik14 Offline
addict

Meldunek: 30/07/2011
Postów: 410
ponoc maja zwiekszyc poziom matur zeby cos znaczyly , w tamtym roku bodajze az 10% maturzystow nie zdalo, wiec moze cos przydatnego wymyslila minister Hall

Do góry
#4951792 - 02/10/2011 14:50 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: kazow]
KacMa Offline
enthusiast

Meldunek: 11/09/2001
Postów: 350
Skąd: Szczecin
Originally Posted By: kazow

boom na glazurnikow sie kiedys skonczy, zostaniesz murarzem?

Bardzo dobry tekst smile - to tak jakby powiedzieć, że powietrze się kiedyś skończy laugh

Parę lat temu budowałem dom. To było na górce budowlanej. Co drugi budowlaniec zarabiał kasę większą niż ja, a ja nie zarabiałem mało. Autami też jeździli niezłymi (oczywiście lepszymi). Miałem też okazję zobaczyć co jedzą na śniadania i wierzcie mi, że nie był to chleb z wodą (okoliczne sklepiki były bardzo zadowolone, że budowlańcy u nich kupowali). Ale wtedy dygali od rana do nocy, bo kolejny klient czekał.
Teraz pracują po 8h, ale stawki aż tak bardzo nie spadły. Potrafili po prostu wykorzystać po mistrzowsku swoje 5 minut.

Ktoś po studiach nie ma pracy? - Cóż, nie każdy musi jeść chleb z szynką. Brutalne ale prawdziwe. Co z tego, że ktoś skończył studia? Jak nie jest stworzony do pracy to nawet jakby po znajomości gdzieś się dostał to go/ją wywalą. Studia nie są żadnym miernikiem zwłaszcza jak ktoś kończy socjologię, politologię, pedagogikę, ekologię, ochronę środowiska .... Osoba, która widzi swoją przyszłość w którymś z tych zawodów (na zasadzie nie mam gdzie pójść to pójdę tam) z definicji nie zasługuje na "chleb z szynką"!!! Co po takich studiach robić? Z czego żyć? Z czego utrzymać rodzinę?

A wracając do pytania - przekwalifikować się, ale nie na fizycznego ale na biznesmena. Szukać niszy, pomysłu na biznes, na starup i zaryzykować.
Bo pamiętajcie - lepiej spróbować i żałować, że się nie udało,
niż żałować do końca życia, że się nigdy nie spróbowało.

"Do roboty jebane nieroby ......."

Do góry
#4952579 - 02/10/2011 20:24 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: KacMa]
tyson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/03/2008
Postów: 20624
Originally Posted By: KacMa

"Do roboty jebane nieroby ......."

"toc roboty u nas ni ma
kazdy ci to powie"

Do góry
#4952811 - 02/10/2011 21:36 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
chim123 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/05/2005
Postów: 5199
Jak już cytujemy grin

"Praca na etacie to płatne niewolnictwo" smile

Do góry
#4953399 - 03/10/2011 02:00 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: KacMa]
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Originally Posted By: KacMa
Originally Posted By: kazow

boom na glazurnikow sie kiedys skonczy, zostaniesz murarzem?

Bardzo dobry tekst smile - to tak jakby powiedzieć, że powietrze się kiedyś skończy laugh

Parę lat temu budowałem dom. To było na górce budowlanej. Co drugi budowlaniec zarabiał kasę większą niż ja, a ja nie zarabiałem mało. Autami też jeździli niezłymi (oczywiście lepszymi). Miałem też okazję zobaczyć co jedzą na śniadania i wierzcie mi, że nie był to chleb z wodą (okoliczne sklepiki były bardzo zadowolone, że budowlańcy u nich kupowali). Ale wtedy dygali od rana do nocy, bo kolejny klient czekał.
Teraz pracują po 8h, ale stawki aż tak bardzo nie spadły. Potrafili po prostu wykorzystać po mistrzowsku swoje 5 minut.

Ktoś po studiach nie ma pracy? - Cóż, nie każdy musi jeść chleb z szynką. Brutalne ale prawdziwe. Co z tego, że ktoś skończył studia? Jak nie jest stworzony do pracy to nawet jakby po znajomości gdzieś się dostał to go/ją wywalą. Studia nie są żadnym miernikiem zwłaszcza jak ktoś kończy socjologię, politologię, pedagogikę, ekologię, ochronę środowiska .... Osoba, która widzi swoją przyszłość w którymś z tych zawodów (na zasadzie nie mam gdzie pójść to pójdę tam) z definicji nie zasługuje na "chleb z szynką"!!! Co po takich studiach robić? Z czego żyć? Z czego utrzymać rodzinę?

A wracając do pytania - przekwalifikować się, ale nie na fizycznego ale na biznesmena. Szukać niszy, pomysłu na biznes, na starup i zaryzykować.
Bo pamiętajcie - lepiej spróbować i żałować, że się nie udało,
niż żałować do końca życia, że się nigdy nie spróbowało.

"Do roboty jebane nieroby ......."


Dokładnie. piwo

Chorobą u nas jest kończenie nic nie znaczących studiów i zarazem oczekiwanie, że praca się należy. Najlepiej od zaraz, świetnie płatna, jeszcze lepiej żeby ktoś na kolanach błagał absolwenta by zechciał złożyć swój podpis na bajecznym kontrakcie.

Prawda jest akurat taka, że te dyplomy same w sobie to "tytuły w bezrobociu". Powinni publikować dane na temat zatrudnialności po ukończeniu danej uczelni z podziałem na konkretne kierunki, może to by ukróciło trochę promowanie/reklamowanie tego szmelcu.

A tak jak wspomniałeś, dobry glazurnik, hydraulik, elektryk, gościu od parkietów/itd./itd./itd.X1000 zarabia dobre pieniądze i ma pracę tak ustawioną, że czasami musisz na 6 miesięcy naprzód się umawiać (albo z jeszcze większym wyprzedzeniem) jeśli nie jest to coś małego jak drobna awaria. Kończy jedną pracę i od razu jedzie do następnej. A jak chce to i za granicą może kokosy robić, dobry parkieciarz jak się do Norwegii dostanie i jest solidny to słowo się rozchodzi i szybko się u niego robi "lista oczekujących". A pieniądz dobry. Nawet bardzo.

Ze startupem też dobry pomysł, ciężko natomiast wymyślić coś co przejdzie próbę czasu i opłacalności. Szczególnie jeśli chodzi o sprzedaż detaliczną (niesamowita konkurencja w necie) czy gastronomię.

Do góry
#4953420 - 03/10/2011 02:10 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Jak dla mnie to "hitowym" kierunkiem jest... europeistyka. crazy

A jakie genialne uzasadnienie ludzie mieli jeszcze nie tak dawno... "skoro wchodzimy do Unii to będzie duże zapotrzebowanie na ludzi po tym kierunku". Do czego? smirk Ano rzeczywiście, kwalifikacje na zmywak idealne, a i wolne stanowiska na zmywaku też są...

Do góry
#4953445 - 03/10/2011 02:24 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Conrad]
john Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2006
Postów: 3778
Skąd: Long Way Home/Opole
Originally Posted By: Conrad
Jak dla mnie to "hitowym" kierunkiem jest... europeistyka. crazy

A jakie genialne uzasadnienie ludzie mieli jeszcze nie tak dawno... "skoro wchodzimy do Unii to będzie duże zapotrzebowanie na ludzi po tym kierunku". Do czego? smirk Ano rzeczywiście, kwalifikacje na zmywak idealne, a i wolne stanowiska na zmywaku też są...


no dokładnie Europeistyka zamiata smile też miałem koleżankę w mieszkaniu z tego kierunku, największym zmartwieniem w tygodniu było to że nie ma jeszcze nowe odcinka Desperate Housewives laugh i nie widomo było co robić cały dzień... smile

Do góry
#4953755 - 03/10/2011 15:06 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: john]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Dla mnie mistrzowskie były uzasadnienia moich znajomych zapytanych :
-Dlaczego pedagogika/politologia/socjologia?
najczęstsza odpowiedz:
-Bo jestem słaba/słaby z matmy confused

grin Gdy drążyłem dalej w swojej wrodzonej dociekliwości mówiąc 'ale Ja nie pytam dlaczego nie studiujesz matmy tylko dlaczego studiujesz to czy to ?' pytany w końcu wymiękał mówiąc: 'coś musiałem wybrać',,,,,

i tu jest sedno tego gówna,,,Wyrobił się kretyński pogląd u młodych ludzi że studiować trzeba, nieważne gdzie,nieważne co,nieważne po co,,,poprostu tak wypada.

Do góry
#4954506 - 03/10/2011 22:48 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: eroll]
Llama Offline
Ana <3

Meldunek: 21/06/2005
Postów: 20425
Originally Posted By: eroll
poprostu tak wypada.

niet.
to 5 lat słodkiego bezrobocia na garnuszku rodziców/bądź 5 lat socjalu od państwa.

dziękuję za uwagę.

Do góry
#4954514 - 03/10/2011 22:50 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Llama]
AGASSI Offline
Knockin' On Heaven's Door

Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
Originally Posted By: Chrabąszcz
Originally Posted By: eroll
poprostu tak wypada.

niet.
to 5 lat słodkiego bezrobocia na garnuszku rodziców/bądź 5 lat socjalu od państwa.

dziękuję za uwagę.


może to było mało ambitne ale tych szalonych lat Nikt Mi nie odbierze grin
Llama mówi Ci to kolo po politologii wink

Do góry
#4954538 - 03/10/2011 22:57 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Llama]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Originally Posted By: Chrabąszcz
Originally Posted By: eroll
poprostu tak wypada.

niet.
to 5 lat słodkiego bezrobocia na garnuszku rodziców/bądź 5 lat socjalu od państwa.

dziękuję za uwagę.


No nie do końca bo Ci o których pisałem akurat pracują,wynajmują mieszkania i sobie radzą a mimo to nie wiedzą po co studiują więc opcja garnuszka u rodziców tutaj nietrafiona.

Do góry
#4954597 - 03/10/2011 23:12 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: eroll]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
a zresztą nieważne, niech każdy robi co lubi i na co go stać tylko niech potem nie biadoli wink

Do góry
#4954693 - 03/10/2011 23:46 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: simons1986]
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Jest takie myślenie, że "wypada coś skończyć".

Z tym że te ukończenie nic nie daje skoro coś to oznacza cokolwiek. I adekwatnie do tego można powiedzieć, że "jeśli chcesz byle co skończyć to z takim nastawieniem musisz się zadowolić byle jaką pracą".

Tak więc można studiować... i można udawać studiowanie.

Do góry
#4954959 - 04/10/2011 01:56 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: chim123]
eroll Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 5106
Skąd: Warszawa
Ale żeby nie odchodzić za bardzo od tematu myślę że w życiu warto być człowiekiem renesansu tzw.humanistą, interesować się wieloma rzeczami i umieć zarówno zaprojektować stronę www jak i ułożyć glazurę,mieć uprawnienia na koparkę i na wózek widłowy itp itd smile Jak już się ma te umiejętności to wtedy jak już ktoś napisał 'szukać niszy' i tam atakować. Niewielu ma kofort przepracowania po studiach (czy szkole średniej) całego życia w swoim,lubianym przez siebie zawodzie smile

Do góry
#4954973 - 04/10/2011 02:02 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: AGASSI]
_Korver_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/04/2004
Postów: 18397
Originally Posted By: AGASSI
Originally Posted By: Chrabąszcz
Originally Posted By: eroll
poprostu tak wypada.

niet.
to 5 lat słodkiego bezrobocia na garnuszku rodziców/bądź 5 lat socjalu od państwa.

dziękuję za uwagę.


może to było mało ambitne ale tych szalonych lat Nikt Mi nie odbierze grin
Llama mówi Ci to kolo po politologii wink


Otóż to piwo

Podpisuje się pod tym, student V roku Turystyki wink

Do góry
#4955222 - 04/10/2011 05:16 Re: Czy warto się przekwalifikować ? [Re: Conrad]
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Originally Posted By: Conrad
kwalifikacje na zmywak idealne, a i wolne stanowiska na zmywaku też są...


Po otwarciu granic bylo tyle chetnych na zmywak, ze juz od kilku lat wszedzie obowiazkowo wprowadzone sa zmywarki i nie da rady juz zlapac roboty na tzw zmywaku frown

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
1 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista), 3735 gości oraz 42 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804197 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57