1. Arsenal - Juventus
2. Lyon - Milan
3. Inter/Ajax - Villareal
4. Benfica - Barcelona

jakoś dziwnie się ułożyły pary jak by rozstawienia były a przecież nie było..;)

Milan - Barca w półfinale to mogłoby być CUDOWNE

Półfinały.

1 z 3
2 z 4

odbyło się juz także losowanie ewentualnych par półfinałowych:

Arsenal/Juventus Vs Inter/Villarreal

Lyon/Milan Vs Benfica/Barcelona

Arsenal/Juventus Vs Inter/Villarreal

Lyon/Milan Vs Benfica/Barcelona

Na gorąca (losowanie zakończyło się 10min temu,hehe) uważam że najbardziej z losowania mogą być zadowoleni włodarze Juventusu Turyn. "Bianconeri" będą już zapewne pewni mistrzostwa w czasie kiedy przyjdzie im się zmierzyć w półfinale więc będa mogli skupić się tylko na nim. Arsenal,Inter i Villarreal wszyscy mają jeszcze "misję" w rodzimych rozgrywkach i mimo wszystko nie tak szeroką kadrę jak Juve. A anglikami nie powinno być problemów bo tutaj nadal mimo wszystko tylko Henry i długo nic,a poza tym nie oszukujmy się Arsenalowi brakuje doświadczenia na tym etapie rozgrywek który tutaj odgyrwa już ważną rolę. Z Interem zaś (zakładamm koniec przygody hiszpańskiego Groclinu - Villarreal) Juve wygrało w tym sezonie oba mecze (2-0,2-1) a do tego dochodzi atut trenera Capello Vs Mancini. Reasumując, z górnej ćwiartki w finale widzę Juventus.

Panie Sosna dlaczego przekresla Pan AJAX, czyzby taka pewnosc, ze holendrzy odpadna.

No zasugerowałem się kursem na awans Interu (1.15) choć na potrzeby mojej teorii "Juventus w finale" nawet lepiej by było gdyby awansowali holendrzy. Tak czy inaczej według mnie na tym etapie rozgrywek ekipy takie jak Ajax czy Villarreal nie mają już czego szukac.

Pierwszy raz Barca dobrze wylosowała.

Bałem się Juve, naprawde sie bałem, bo dla mnie to jedyna ekipa, kótra moze nawiazac walke z Blaugraną.

Jak dla mnie to półfinaly:

Inter/Villareal - Juve

Lyon - Barca

Lyon groźny, ale Milan to klasa. Wygra.

K...wa. Już kończyłem pisać swój post odnośnie wszystkich meczy i... przez przypadek wyłączyłem stronę. Dlatego teraz króciutko.

Arsenal - Juve:
Sympatia po stronie Arsenalu, rozum po stronie Juve.

Lyon - Milan:
Najciekawsza para. Jej zwycięzca będzie uczestnikiem finału (mam nadzieję, że będzie to Milan ) .

Benfica - Barcelona:
Faworyt może być tylko jeden. Niestety przygoda Barcy zakończy się na półfinale

Inter/Ajax - Villarreal:
Czas "Yellow Submarine" chyba się kończy...

a ja stawiam na takie pary 1/2"
Milan - Barcelona
Arsenal - Villareal
i finał:
Milan - Arsenal no i oczywiście zwycięstwo Milanu.

Lyon - Milan:
francuzi udowodnili ze sa na swoim stadionie bardzo groznym zespolem, juz w tych rozgrywkach radzili sobie z lepszymi rywalami od siebie(na papierze), przed chura optymizmem bym oszczegal.

Ktos tam wyzej napisal, ze Milan wygra ta edycje LM, hehe, niby maja pokonac Barce w polfinale?(jesli do niego dojda), hehe. Duzo pisac nie trzeba, mecz opisze wszystko

Arsenal-Juve- Druzyna Wegnera juz od kilku lat stara sie cos zrobic w LM, moze to ten czas?
Juve mialo wiecej szczescia niz umiejetnosci w meczach z Werderem.

Moim zdaniem w ćwiercfinałach faworytem do awansu wydaje się Barcelona, bo nie ma co ukrywać dla Benfiki to rywal najmocniejszy z możliwych.
Nie odbierałbym szans Arsenalowi,który prezentuje się w tegorocznej Lidze Mistrzów nawet lepiej niż dobrze a Juwentus wcale tak rewelacyjnie się nie zaprezentował w fazie pucharowej.
To że Juwentus jest w tym ćwiercfinale wynikło z koszmarnego błędu bramkarza Werderu a nie z jakiejś rewelacyjnej postawy piłkarzy tej drużyny.
Najciekawsza para w ćwierćfinale to
Olimpque Lyon - AC Milan i wcale nie widzę włoskiej drużyny w roli stuprocentowego faworyta.
Lyon może sprawić niespodziankę nie tylko w ćwiercfinale ale i w półfinale to bardzo dobra drużyna.
Jeżeli Inter zagra z Villareal to najprawdopodobniej mecze zakończą się dwoma remisami w granicach 0:0 1:1 i awansuje ten kto okarże się lepszy na boisku przeciwnika

Juve nie potrafi grać z Anglikami , zobaczymy , nie skreślałbym Arsenalu

Ciężka przeprawa czeka Milan

Inter nie powinien miec problemu z Villarealem

No i Barca ......

to tylko losowanie, wiadomo jeszcze mnostwo czasu do meczy, a w koncu kazdej druzynie predzej czy pozniej przydarzy sie kryzys. Wiadomo co bedzie za tydz, dwa, czy trzy?

do tego dochodza kontuzje i zmeczenie, bo wiadomo im dalej LM, tym blizej konca sezonu w ligach...

pilkarze nie wytrzymuja calych sezonow, by grac na 110% swoich mozliwosci. Pokazal to arsenal, ktory skreslany przez wszystkich zagral kapitalny mecz z realem, a pozniej odniosl pewne zwyciestwa w lidze.

milan grajac padake w pierwszym meczu z bayernem, w drugim byl zupelnie inna druzyna, w lidze rowniez sie odbudowal.

liverpool spotkala znizka formy, problem ze zdobywaniem bramek, akurat w momencie gdy wazyly sie ich losy w LM.

Tak wiec ciezka sprawa wytypowac zwyciezcow...

Jak dla mnie Arsenal moze rozmontowac Juve. Juve fartem awansowalo do tego etapu rozgrywek i ogladajac ich mecze mam wrazenie, ze nie maja pomyslu na gre.

Inter rowniez nie powinien miec problemow z Villareal. Villa bez sorina cienko gra. Jednak jesli Arsenal poradzi sobie z Juve bardzo prawdopodobne jest, ze Inter tez jest do przejscia.

w koncu na tym etapie nie ma juz slabych druzyn i praktycznie kazdy z kazdym jest w stanie wygrac.