Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#566538 - 26/04/2006 07:33 Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa


J&S Cup

Miejscowość :Warszawa, Polska
Data: 1-7 Maj, 2006
Drabinki : 28M/32Q/16D
Nawierzchnia: Red Clay/Outdoors
Pula Nagród:
$600,000


INFO:
-----
Oficjalna Strona Turnieju
-----
Losowanie: Drabinki
-----
Plan Gier
-----
Scoreboard: LIVE
-----

================================


Estoril Open

Miejscowość: Estoril, Portugalia
Data: 1-7 Maj, 2006
Drabinki: 32M/32Q/16D
Nawierzchnia: Red Clay/Outdoors
Pula nagród:
$145,000


INFO:
-----
Oficjalna Strona Turnieju
-----
Losowanie : Drabinki
-----
Plan Gier
-----
Scoreboard: LIVE

================================


LINKI WTA:
http://www.tenniscorner.net
http://www.wtatour.com
http://home17.inet.tele.dk/wta
http://www.itftennis.com/womens/players
http://www.wtaworld.com
http://www.webpark.sk/vlmark/

Do góry
Bonus: Unibet
#566539 - 29/04/2006 18:59 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
1 dzień kwali

Dzień zaczalem od obserwacji spotkań Pironkova-Nagy oraz Sucha-Cervanova. Ten drugi mecz to typowe spotkanie bidy z nendzom... Cervanova kompletnie zagubila forme i jej regularnosc pozostawia obecnie bardzo wiele do zyczenia, nie wspominajac o slabiutkiej sile odbić. Sucha pokazala pare ciekawych uderzen i dobrych zagran przy siatce ale tez ogolnie nic specjalnego. Natomiast Pironkova potwierdziła oczekiwania i zdmuchnela swoja przeciwniczke z kortu bez najmniejszego wysilku. Co mnie zaskoczylo to fakt, ze na rozgrzewce bulgarka nie rozgrzewała sie przy siatce a jedynie uderzala z linii i serwowala ale widocznie uważała ze nawet bez dosjc do siatki tutaj moze spokojnie wygrac, i rzeczywiscie miala racje. Pelne mocy i precyzji uderzenia z glebi kortu potwierdzily wielki potencjał Tzvieti, bez wahania byl to najlepszy wystep dzisiejszego dnia i smialo moza powiedziec ze jest to najlepsza zawodniczka startująca w kwalifikacjach
Potem skupilem sie na oglądaniu spotkania zawodniczki, ktora pokazala sie bardzo dobrze w eszlym roku ale nie miala szczescia - Lucie Hradeckiej I nie zawiodłem się, po Pironkovej to byl drugi w kolei najlepszy występ tego dnia. W pierszym gemie rozpoczela od 4 winnerow, potem co prawda az tak duzej skutecznosci nie bylo ale bez watpienia ogromnie duzo czeszka konczyla pilek bezposrednio i pokazala pare razy swietne umiejetnosci defensywne. Jutro raczej spokojnie powinna sobie proadzić z Suchą
Na chwilę wpadłem na centralny gdzie graly Blahotova i Rolle. Amerykanka bardzo przypomina sylwetką , strojem oraz stylem poruszania sie serene williams i grala calkiem dobry tenis. Bardzo ladny jednoreczny bh podobny do tego co gra juju, mocny fh tylko regularnosci brakowalo w waznych pilkach. Blahotova natomiast poza regualrnoscia niczym mi nie zaimponowała no ale moze za krotko ją oglądałem a moze tylko to wystarczylo na rolle....
Nastepnie ostrzylem sobie żeby na mecz Krajicek - Krstajic i na pokaz gry w wykonaniu młodej holenderki ale bardzo sie zawiodłem. Nie zobaczyłem bomb serwisowych ani niczego specjalnego, szczerze mowiac w drugim secie to serbka caly czas prowadzila gre i gdyby nie kilka prostych bledow to kto wie jakby sie ten mecz skończył. Moze to nie byl dzien Miśki ale poki co duuuuuzy zawod. Jutro mecz prawdopodobnie z Rosjanką Voskobojevą , ktora dzis wyglądałą bardzo solidnie na korcie i jesli Krajicek nie podniesie swojego poziomu gry to mozemy jej nie zobaczyc w turnieju glownym.
W miedzyczasie sledzilem mecz Czink-Malek, ktory trwal chyba blisko 3h Czink , ktorą znalem jako poteznie serwujaca Wegierka rowniez zawiodla. W uderzeniach kompletnie zero sily, nawet Malek uderzala mocniej. Mecz nudny, obfitujacy w niewymuszone błedy ale jednak do konca ciekawy poniewaz wiele bylo zwrotow kacji Po ostatniej pilce Malek usiadla na laweczce i zaczela plakac Czink natomiast zagra jutro z Perebiyinis , z ktorą raczej nie ugra wiecej niz pare gemow poniewaz ukrainka ponownie pokazala ze umie i lubi grac na cegle roznosząc w pył naszą karoline filipiak, przeciwniczka nie byla imponujaca ale styl bardzo przekonujący.
Na koniec dnia przyglądałem sie spotkaniu Vakulenko-Schaul, ktory na papierze wyglądał na najciekawsze spotkanie pierwszego dnia.Obydwie pokazaly , ze potrafi grac ale mecz toczyl sie zrywami. Fale dobrej gry jednej, potem drugiej.Obydwie potrafia grac mocno w ofensywie i skutecznie w defensywie. Pierwszy set zakonczony w tie-break'u i dokonczenie jutro.

Do góry
#566540 - 30/04/2006 18:04 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
2 dzien kwali

Dzien zaczalem od obserwacji meczu Sakowicz-Dekmejere i tu od razu duze zaskoczenie Joasia zagrala super spotkanie, praktycznie nie psula nic, duzo konczyla bezposrednio i skutecznie rozrzucala rywalke po korcie. Bardzo dobre wrazenie choc sporo mozna zarzucic jej przygotowaniu fizycznemu, miedzy pilkami bardzo ciezko i gleboko oddychala. Zemscilo to sie w drugim jej dzisiejszym spotkaniu z Vakulenko....
Nastepnie obserwowałem spotkania Savchuk - Gehrlein oraz Gagliardi-Woere. Ten drugi mecz byl bardzo slabym widowiskiem, Szwajcarka kompletnie nic nie grala a wygrala glownie dzieki temu, ze potrafila utrzymac pilke w korcie co okazalo sie juz za trudnym zadaniem dla niemieckiej rywalki.
Savchuk rozpoczela bardzo ostro, mocna i pewna gra z glebi kortu, uderzenią kątowe i duza regularnosc. W drugim secie jednak cos na poczatku sie zacielo i ukrainka uderzała w out każdą nadlatująca pilke, w efekcie wyciągała drugiego seta od 0-4 ale po ciezkiej walce zwlaszcza przy wlasnych gemach serwisowych odniosla w rezultacie dosc przekonywujące zwyciestwo. Następnie widziałem pare gemów Korzeniak-Tu ale jak to sie mowi, spotkaly sie jeszcze raz bida z nendzom Korzeniak przebijala bez sily, Tu psuła na potęge. Kosińska nie powinna miec zadnych problemow z ograniem amerykanki w 2 rundzie kwali.Dalej przenioslem sie na kort gdzie konczyly swoje spotkanie Schaul-Vakulenko. Spotkanie w dalszym ciągu bylo toczone falami, obydwie glownie konczyly z fh a psuly z bh. Vakulenko wygrala glownie tym, ze ma lepszy serwis ale z glebi pola roznicy praktycznie nie bylo. Dalej już skoncentrowałem sie na obserwacji sptkania Lucie Hradeckiej Po raz kolejny nie zawiodlem sie, obejrzalem mocną, agresywną i skuteczną gre. Lucie jak zwykle rozpoczela bardzo energicznie i szybko obejal prowadzenie 5-1 co ustawilo 1 set. Na poczatku drugiej partii co prawda troche czeszka stracila koncentracje ale od stanu 2-4 15-40* podjela heroiczną walke o kazda pilke i w konsekwencji wygrywajac seta 6-4 w imponującym stylu awansowala do ostatniej rundy kwalifikacji.W między czasie zerkałem na spotkanie Krajicek-Voskoboeva. Tak jak wspominałem, Miśka nie pokazala nic pierwszego dnia, drugiego dnia rowniez i pozegnala sie juz w warszawskim turniejem. Galina zagrala bardzo dobre spotkanie i nie pozwoliła bezbarwnej krajicek na awans dalej. Swietne serwisy, piękne loby oraz mocna, ofensywna gra to glowne czynniki ktore zadecydowaly o zwyciestwie rosjanki.

Wlasnie zobaczyłem oop - spotkania raczej do oglądania niz do grania Jak już to chaky tylko ciekawe jaki kurs, jak ponizej 1,6 to odmawiam


Edited by -Piomil- (30/04/2006 19:56)

Do góry
#566541 - 01/05/2006 07:58 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
mtudor Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/02/2004
Postów: 7011
Skąd: Lublin
Martina Hingis - Maria Kirilenko na Szwajcarke w BAW kurs 1.05 a prof daje 1.41 jak mam to rozumiec.Jak powiedziała jedna z moich ulubionych tenisistek przyjechała do Warszawy aby wygrac ten turniej.Życze jej tego z całego serca.

Do góry
#566542 - 01/05/2006 11:46 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Boubson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/04/2006
Postów: 22227
Skąd: Warszawa
Piomil wielkie piwo dla Ciebie za to co robisz
ja bede na turnieju od czwartku poki co jeszcze nie moge.. no chyba ze uda mi sie na jutro na mecz Marty podskoczyc nie wiesz moze czy bilety mozna kuoic na luziku? na jutro wydaje mi sie Medina ktora zawsze na ziemi sobie bardzo przyzwoicie radzi a Licha w tej chwili jest kompletnie bez formy... no i moze Radwanska z Venus... czemu by nie?? kurs zacheca Venus nie pamietam kiedy na korcie ostatnio byla...

Do góry
#566543 - 01/05/2006 18:51 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
THOM Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
Wreszcie pogoda pozwoliła na obejrzenie kilku ciekawych meczy - na początek mecz :

Pironkova - Gaglierdi - przynam, że byłem ciekaw gry obydwu zawodniczek i szczerze powiem, że początkowo lepsze wrażenie wywarła na mnie gra Pironkovej, której gra zbliżona jest do gry ... Sharapovej - czyli walnąć mocno może wejdzie gra mocno i zdecydowanie z obydwu stron, jednak tylko na końcowej linii i jest to gra monotonna bez urozmaiceń, zwolnień tempa gry, skrótów itp. tylko "mocna przebijanka" to styl gry Pironkowej, jednak trzeba przyznać, że często trafia, jednak jak nie idzie to nawet kort [nawierzchnia] zaczyna jej przeszkadzać.
Co innego jej rywalka, która powoli rozkręcała się. Widać doświadczenie w grze i większą technikę i kulturę gry. Świetny przegląg i wykorzystywanie geometrii kortu, jednak przy swojej drobnej sylwetce miała problemy z mocno bitymi piłkami rywalki.
Pironkova gra też łądny tenis, ale jak trafi na doświadczoną i dobrą technicznie rywalkę to nie wróżę jej dużych szans na obecnym etapie, chyba że szybko będzie robić postępy.

Savczuk - Voskobaeva - mecz bez historii wystarczy spojrzeć na wynik. Młoda ukrainka przystąpiła do meczu chyba bez wiary we własny sukces, popełniała sporo błędów zamiast długich wymian, żeby trochę pograć chciała szybko skończyć wymianę, słaba psychika. Jej rywalka na tle Savczuk wypadła bardzo dobrze. Wysoka zawodniczka, regularna - trudno napisać mi coś więcej, bo rywalka nie była wymagająca, zresztą Piomil już wcześniej coś o niej napisał

Koukalova - Benesova - mecz bez porównania z poprzednim. Wysoka kultura gry, piękne długie wymiany, jednak to jest prawie pewne gdy grają 2 Czeszki na clay'u.
Koukalova zachowuje się na korcie jakby była gwiazdą na miarę Hingis [nie bardzo mi się to podobało] trafiały się też banalne błędy, ale ten co oglądał ten mecz powinien być zadowolnony - czasu nie stracił.

Chakvetadze - Jankovic - no no Rosjanka bardzo mnie zaskoczyła swoją grą, pomimo że przegrywała 3-5 wygrała 1 seta 7-5. Bardzo regularna, gra z głębi kortu, potrafi wytrzymać dłudie wymiany - nie "strzela pochopnie na oślep" byleby skończyć wymianę - z przyjemnością obejrzę jej kolejny występ. Co do Jankovic to jej gra utwierdziła mnie w przekonaniu, że clay to nie jej nawierzchnia.

Hingis - Kirilenko - mecz dnia przyniósł sporo emocji. Rosjanka swoją grą wprawiła w milczenie publiczność, która zdecydowanie dopingowała faworytkę. Szkoda tylko, że Kirilenko nie wykorzystała kilku szans na wygranie chociaż 1 seta. Miała kilka szans [2] w 1 secie i [3] w 2 secie. Hingis jak zwykle regularna grała piękny technicznie tenis jednak jej 2 serwis pozostawia wiele do życzenia - po przerwie spowodowanej deszczem ktoś doradził Kirilenko, aby zdecydowanie atakowała 2 serwis Martiny, aż się boję pomyśleć co będzie robiła Venus w następnej rundzie - Rosjanka zaskoczyła mnie swoją grą na + ładne długie wymiany, dobre wykorzystywanie geometri kortu regularna, mało psuła, jednak nie wykorzystać tylu breaków słaba przy siatce, jednak jej skróciki przyniosły jej kilka ważnych punktów. Niestety gdy Hingis była zagrożona to "przydusiła" i wszystko szybko wracała do normy.

To tyle na gorąco - pewnie Piomil coś też napisze

P.S. Muszę napisać coś o organizacji turnieju - ale może nie dziś, bo muszę trochę ochłonąć - jednak nie są to miłe odczucia. Podstawowa rzecz to w centrum informacji nie można uzyskać ŻADNEJ KONKRETNEJ ODPOWIEDZI na temat turnieju - nie wiem po co oni tam siedzą

Do góry
#566544 - 01/05/2006 18:59 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Dzisiaj krotki raport bo czuje sie jak zbity pies po porazce Lucie, ktora oddala wygrany mecz
Vakulenko wzywała w drugim secie trainera na kort, miala klopoty z plecami i miesniami lewego uda.
Hingis nie zagrala nic specjalnego, przede wszystkim fatalnie serwuje. Pierwsze serwisy lecialy z predkosciami 120 km/h... Kirilenko zagrala bardzo dobry mecz ale wymiękła w koncowce oddajac mecz szwajcarce paroma prostymi bledami. Martina zwyczajnie przebija i czeka na blad, duzy zawod...
Mecz Koukalova-Bensova, odbyl sie i tyle o nim Koukalova wygrala bo mniej sie jej chcialo nie grac niz ivecie

Cwietana Pironkowa vs Katarina Srebotnik typ: 2

Pironkova jednak musi popracowac nad swoja techniką jeszcze, owszem swietnie uderza z linii koncowej ale gdy trzeba sie ruszyc w bok a bron Boze do przodu to juz wielka pustka w glowie jak to odegrac jesli w ogole uda sie dojsc. Srebotnik oglądałem chwilami na treningach, dzisiaj w deblu - bardzo regularna i pewna gra. Przede wszystkim ma serwis co jest elemenetem zdecydowanie brakującym w tenisie bułgarki. Dzisiejszy mecz z Gagliardi , ktora nie grala kompletnie nic, pokazal ze jesli tylko ktos potrafi pare razy z rzedu trafic w kort, umiejetnie zmienic rytm oraz utrzymac swoj serw to jest w stanie rowniez na cegle ograc mlodą strzelbę z bulgarii.

Galina Woskobojewa vs Tatiana Perebijnis typ:1

Galina dzisiaj bez mydła odprawiła kolejną wyzej notowana rywalke, kolejny raz potwierdzajac wysoką dyspozycje. Przede wszystkim, Perebiyinis jest kompletnie bez formy, pierwsza wygrana byla strasznie myląca z uwagi na poziom gry rywalki ale dzisiaj w pojedynku na niewymuszone bledy z czink tati niezle sobie poczynala. Niemal kazdy bh lądował w siatce, kazda proba przyspieszenia gry lądowała daleko za kortem a serwis strasznie nierówny.Po durgie dzisiaj Tati przegrała 8 gemów z rzędu z Tu , ktora kaleczyła prawie wszystko co sie dało i sama o maly wlos nie pozegnala sie z turniejem Galina gra mocno, pewnie i regularnie. Po drugie jest slusznego wzrostu i dysponuje bardzo dobrym serwisem, ciężko ją przelamac co na tle rywalek z eliminacji znacznie ją wyroznia.

Strasznie niskie kursy dali na Daniele, z tego co obserwowałem na treningu to tragedia... Gdy smeczowała ani razu nie trafila w kort, dzisiaj tez gdy wyszla na kort to mine miala raczej skwaszoną i srednio wyglądała jej gotowosc do gry.

Warto moim zdaniem zagrac rowniez na polski debel z drewnianą Jankovic i emertyką Krizan. Jans/Rosolska zawsze dobrze graja w polsce i z pewnoscia kursik bedzie okazaly.

Do góry
#566545 - 01/05/2006 21:33 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
ivoclar Offline
stranger

Meldunek: 30/10/2005
Postów: 19
A co myslicie na jutro o meczach siostr Radwanskich?? Wiem ze na ich przeciwniczki jest maly kurs Venus 1,06 a Myskine 1,1 ale czy warto tak naprawde?? Zastanawia mnie w jakiej formie jest powracajac na korty Williams a Polki chyba ogolnie slabe sa co?
Wiem ze kursy sa niskie ale akurat do wyrobienia obrotu beda w sam raz(dzisiaj czesc obrotu zrobiona na Hingis na cale szczescie jakos sie jej udalo ale juz zaczalem sie o nia bac).
Czekam na jakies podpowiedzi :-)Z gory dzieki i pozdrawiam

Do góry
#566546 - 01/05/2006 22:01 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
MagiK Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/01/2005
Postów: 11245

Hingis - Kirilenko - mecz dnia przyniósł sporo emocji. Rosjanka swoją grą wprawiła w milczenie publiczność, która zdecydowanie dopingowała faworytkę. Szkoda tylko, że Kirilenko nie wykorzystała kilku szans na wygranie chociaż 1 seta. Miała kilka szans [2] w 1 secie i [3] w 2 secie. Hingis jak zwykle regularna grała piękny technicznie tenis jednak jej 2 serwis pozostawia wiele do życzenia - po przerwie spowodowanej deszczem ktoś doradził Kirilenko, aby zdecydowanie atakowała 2 serwis Martiny, aż się boję pomyśleć co będzie robiła Venus w następnej rundzie - Rosjanka zaskoczyła mnie swoją grą na + ładne długie wymiany, dobre wykorzystywanie geometri kortu regularna, mało psuła, jednak nie wykorzystać tylu breaków słaba przy siatce, jednak jej skróciki przyniosły jej kilka ważnych punktów. Niestety gdy Hingis była zagrożona to "przydusiła" i wszystko szybko wracała do normy.


W wiekszosci zgdoze sie z przedmowca, jednak wtrace swoje 3 grosze Chcialem zauwazyc ,ze Martina grala cos 'sztywno', a skrociki ktore jak piszesz przyniosly Marii kilka waznych punktow byly oddawane zupelnie bez walki. Do tego kiepski serwis. Jakby chciala wygrac na stojaco - badz co badz jej sie to udalo ale w nastepnych rundach nie bedzie tak latwo ,dlatego radzilbym odpuscic granie jej w nastepnej rundzie...ale zeby nie byly tak pesymistycznie to w grze Martiny mozna bylo zauwazyc zmiane na lepsze od znanego na forum zwrotu 'kamąą' - ktory wydala z siebie Maria , co wyraznie podzialalo na ambicje Hingis i od tego momento widzielismy inna zawodniczke..przynajmniej w moim subiektywnym odczuciu
P.S. Mam nadzieje,ze jutro Daniela wygra bo zamyka mi kupon
PoZdRo dla Mangalijczyka

Do góry
#566547 - 02/05/2006 06:26 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
gremlin Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/11/2004
Postów: 7963


Edited by -Piomil- (02/05/2006 06:53)

Do góry
#566548 - 02/05/2006 08:32 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Gregov Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/02/2004
Postów: 5949
Skąd: Sosnowiec
Hradecka/Uhlirova - Klemeschits/Klemenschits 1 1.714 --- 5/10 /5Dimes/

h2h 2-0, oba mecze na clayu: 62 62 i 97. Obie Czeszki nieźle grają debla , wygrywały ze swoimi rywalkiami dwa razy w ubiegłym roku na takiej samej nawierzchni. Hradecka na ostatnich 8 turniejów deblowych ( oczywiście mniejszej kategorii ) siedem razy grała w finale, z czego 5 wygrała. W parze z Uhlirovą zanotowała już sporo wystepów, więc ze zgraniem nie ma problemów. Rywalki w deblu nie mają praktycznie zadnych sukcesów. W profie tylko 1.48.

Do góry
#566549 - 02/05/2006 08:45 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
gremlin Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/11/2004
Postów: 7963
stronka stronka ale wiesz jak to jest na zywo to na zywo-myslalem ze ktorys czlowiek z Warszawy napisze o pogodzie na teraz- dzieki (post do skasowania)

Do góry
#566550 - 02/05/2006 08:46 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Fozzie Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/03/2004
Postów: 5934
Skąd: http://fozzie.blogabet.com/
W warszawce zapewne pogoda pokrzyzuje cały rozkład jazdy, ale zaczne od zagrania dwójeczki.

Daniela Hantuchova - Anna Smashnova-Pistolesi

kurs: 2,90 (totomix)

Odrazu serdeczna prośba, do tych którzy kręcą sie przy warszawskich kortach i może znana jest im sytuacja zdrowotna Anny, bo co prawda w Acapulco poddała mecz z powodu kontuzji, ale bardzo mnie dziwia kursy na jej wygraną, ponieważ na cegle znacznie lepiej radzi sobie od słowaczki, a już z kim jak z kim , ale akurat z Hantuchą gra sie jej bardzo dobrze.
Nie należy również pomijać faktu, że Daniela jeszcze nie miała okazji zaprezentować na cegle w tym roku.
Pojęcia nie mam czym akurat analitycy toto kierowali sie wystawiając taki kurs na wygraną Smashnovej, jeżeli jest coś o czym nie wiem, to niech ktoś mnie wyprostuje, bo na tą chwile dla mnie faworytka tego meczu jest Anna...

Do góry
#566551 - 02/05/2006 09:05 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
_WR_ Offline
enthusiast

Meldunek: 31/08/2005
Postów: 394
Quote:

Hingis nie zagrala nic specjalnego, przede wszystkim fatalnie serwuje. Pierwsze serwisy lecialy z predkosciami 120 km/h... Kirilenko zagrala bardzo dobry mecz ale wymiękła w koncowce oddajac mecz szwajcarce paroma prostymi bledami. Martina zwyczajnie przebija i czeka na blad, duzy zawod...




Nie ma znaczenia jak Martina serwuje... gra bardzo ekonomicznie... po co miala sie wysilac skoro to co grala wystarczylo na wygranie meczu... co to tych bledow Kirilenko to owszem mogla sama psucale Hingis to nie jest Sharapova.. nie uderza na maxa... techniczne uderzenia moga nabrac kazdego... tym bardziej Kirilenko... do tego zimno, pada... aby predzej do hotelu Mysle ze nastepne mecze beda ciekawsze...

PS.

Federer serwuje tez asy w okolicy 165 km/h... nie sila serwisu sie liczy...

Do góry
#566552 - 02/05/2006 18:36 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
THOM Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
Odpiszę na te zarzuty odnośnie skrótów i serwisów podczas meczy Hingis. Przecież wiadomą rzeczą jest, że tak doświadczona zawodniczka jak Martina nie będzie biegała do wszystkich "straconych" piłek - tak grają amatorki i juniorki czyli zawodniczki mało doświadczone - zobacz jak gra Davenport - też do wszystkiego biega? Nie to świadczy tylko o klasie zawodniczki, która potrafi ocenić, że bez sensu jest biec i tracić siły na piłkę która nie jest "tak ważna", a serwis Martiny - hmm ten co ogląda Eurosport regularnie to wie jak Martina serwuje 2 serwis to nie jest jej atut, dlatego zwróciłem na to uwagę w kontekście meczu z Venus [nie liczę na kolejną niespodziankę ], bo wiadomo jak zachowuje się Amerykanka gdy po 2 stronie kortu zawodniczka dysponuje słąbszym 2 serwisem.

To tyle odnośnie wyjaśnień.

Do góry
#566553 - 02/05/2006 19:31 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Single do tylu, deble do przodu, dzien izi do przodu
Dodatkowo Piomil poznal THOM'a pozdro

Jutro nie ma zbyt ciekawych spotkań do gry

Po Pierwsze Francesca Schiavone !
Jutro jej pojedynek z Lichą powinien się toczyc zdecydowanie do jednej bramki. Francesca dzisiaj pokazala kapitalny tenis wbijając w kort Laine. Pewna i agresywna w ofensywie, swietnie biegajaca i waleczna w defensywie. Licha dzisiaj zagrala niezly mecz ale solidnosc to troche za malo na tak dobrze grajaca Schiavone.

Po drugie Debel Domachowska/Husarowa
Benesova kompletnie nie wykazywala ochoty do gry, misa nie pokazala oznak dobrej dyspozycji w singlu takze nie sądze aby na debla nagle dostala super mocy i zaczela grac na dwa razy wyższym poziomie. Husarova to dobra i doswiadczona deblistka , ma na swoim koncie zarobione na korcie ponad 1,5 mln $ i 19 deblowych tytulów, Marta gra u siebie więc publika, sciany oraz sedziowie beda pomagac jak bedzie mozna

Po trzecie Agnieszka Radwanska
Przyznam sie,ze Piomilowi lezka sie w oku zakrecila gdy Aga wygrala z Nastją Choc na poczatku troszke speszona to potem juz na pelnym luzie Radwanska pokazala , ze juniorskie sukcesy to nie byl przypadek. Przede wszystkim prawie nic nie oddawala za darmo, drugi serwis pchany ale ma jeszcze czas na poprawe Aga dysponuje swietnym przyspieszeniem z bh, duzo widzi na korcie i potrafi sie niezle bronic. Pod koniec spotkania Myskina chciala ją zmeczyc ganiajac ja z narożnika w naroznik ale to Polka lepiej wytrzymywala te wymiany chociaz ledwo stala juz na nogach. Koukalova nic specjalnego nie pokazala w poprzedniej rundzie i jest spokojnie do ogrania i teraz tylko pytanie - Czy Agnieszka bedzie potrafila zagrac az tak dobre dwa spotkania z rzedu? To pytanie pozostawiam kazdemu do rozważenia indywidualnie....


Dzisiaj po deblu Hradeckich , Vladimira Uhlirova skierowała do Piomila słowa " Dzięki za podpórke" domyslam sie , ze podziekowala mi i Olisadebe z obstawianie.com za doping To taka ciekawostka z dzisiejszego dnia


Edited by -Piomil- (02/05/2006 19:42)

Do góry
#566554 - 02/05/2006 21:21 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
THOM Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
Mecz Schiavone to faktycznie popis gry "Pitbulla" , jednak trzeba też napisać, że jej rywalka Laine to tylko na challengery się nadaje - nic ciekawego dziś nie pokazała - mecz jednostronny bez emocji.

Co do "Lichej" to jest to klasowa zawodniczka - wspaniale czuje grę - osobiście nie lubię jej grać, bo jest nieobliczalna czyli może wygrać i wtopić z każdym. Urozmaicona gra, długie piłki posyłane na koniec kortu przy samej linni końcowej bite płasko i mocno robią wrażenie - wspaniała technika, lecz nie ma co się dziwić to zasłużona już zawodniczka.

Spory zawód sprawiła mi dziś Voskoboeva - jednak dziś jej gra to cień tego co widziałem wcześniej - prawdopodobnie grała z kontuzją [tylko w ten sposób mogę wytłumaczyć błędy jakie dziś popełniała] mając "prawie wygrany mecz" z Perebiynis. Utwierdził mnie w tym przekonaniu krecz w deblu z Dementievą gdzie miała opatrywane kolano i nadgarstek prawej ręki i po interwencji lekarza mecz zakończył się w 2 secie.

Radwańska sprawiła dziś MEGA SENSACJĘ wygrywając z Myskina grając bardzo rozsądnie i co najważniejsze wytrzymała psychicznie !!! - niejedna bardziej doświadczona zawodniczka przegrywała takie mecze stając przed szansą pokonania takiej rywalki. Myskina nie grała prawie wcale, co nie umniejsza sukcesu naszej zawodniczki. Anastazja chyba zlekceważyła totalnie młodą przeciwniczkę, bo w deblu z "Lichą" grała już "swoje".

Domachowska - dużo podwójnych błedów, czasami niepotrzebnie na siłę, ale to już zdecydowanie lepsza gra - widać regularny postęp w jej grze, a jak jeszcze potrenuję trochę z Fibakiem to kto wie

Ivanovic - zdażały jej się błędy i owszem, ale kilka zagrań miała rewelacyjnych - ogólnie mocna przebijanka i mało technicznych zagrań.

Jeszcze na koniec o Hantuchovej, która grając mocne piłki nie pozwoliła na zbyt wiele Smashnovej [oglądałem od połowy 2 seta] jednak jej odwracanie się tyłem [plecami] do zawodniczki przed wznowieniem gry nie było zbyt kulturalnym zachowaniem delikatnie mówiąc, ale Daniela tak zachowuje się już od jakiegoś czasu - jednak mi osobiście nie podoba się takie zachowanie na korcie. Dużo biegania po korcie ciekawe zagrania i no tenis na "wysokim poziomie" [każdy kto zna styl gry Smashnovej] wie o co mi chodzi

Piomil jutro sektor A3

Do góry
#566555 - 03/05/2006 08:14 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Suazo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/05/2005
Postów: 2666
Skąd: Warszawa
TSVETLANA PIRONKOVA!

To było fenomenalne co zrobiła ze Srebotnik. Ktoś spojrzy na wynik i pomyśli, że Słowenka położyła się na korcie. Ona chciała grać, walczyła, ale po prostu była bezradna. Ostrzał Tsveti był niesamowity. Praktycznie brak niewymuszonych błędów. Katarina w wymianach bez szans. Po meczu nie była zła, tylko z uznaniem pogratulowała rywalce.

Szkoda, że w następnej rundzie czeka Kuza

Całym sercem za Tsveti, w takiej dyspozycji jak wczoraj, wiele zawodniczek by jej nie dało rady. Jeśli zagra podobnie, to kto wie... Szykuje się świetny mecz.
Nie grajcie Kuzy po 1,1
Jedno jest pewne, o Pironkovej z pewnością w przyszłości będzie głośno. Wielki talent

AJDE TSVETI!

Do góry
#566556 - 03/05/2006 18:01 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
yogimacko oproznij skrzynke, i dowiedz sie lepiej w biurze turnieju

Clijsters hmm, mieszane uczucia. Sporo psula ale jej przeciwniczka tez nie dala jej sie zbytnio wykazac sama notując duzą ilosc bledow. Schiavone natomiast wzywała na kort trainera sygnalizując problemy z miesniami grzebietu lub brzucha, w kazdym razie jej serwis w ogole nie funkcjonowal... Mecz byl bardzo blski, duzo blizszy niz na to wskazuje wynik.
Radwanska zagrala bardzo ladnie, Klara tragicznie. Dzisiaj nawet Marta wygralaby z Koukalovą, mecz trwal 45 min Brawo za awans do cwiercfinalu ale Dementieva to juz za wysokie progi.Poruszanie sie po korcie rosjanki to mistrzostwo swiata

Venus - Hingis
Amerykanka nie zachwycila dzisiaj w spotkaniu z Radwańską. Wiele niewymuszonych błędów, zdecydowanie za nią przemawia serwis(posylala asy z predkosciami ponad 170 km/h) zarówno jej jak i podanie hingis , ktora nie serwuje lepiej niz ula radwanska Za szwajcarka przemawia regularnosc, ktorej williams brakuje z powodu wielomsiecznej przerwy w grze. Jednak z drugiej strony to byl tylko pierwszy mecz w ktorym Venus zawsze grala slabiej aby potem isc do finalu jak burza. No Bet ze wskazaniem na Venus

Sveta-Pironkova
Bułgarka zamknela usta Piomilowi spotkaniem ze Srebotnik gdzie nie chciala nic zepsuc ale na Svete jest to zdecydowanie za mało. Z resztą jeśli Kuzzy jest w formie to w finale spotka sie z Dementievą

Patty-Ivanovic
Ana co to duzo mowic jest drewniana Po pierwsze jest dziewczyną bardzo pulchną, slabo biega i jest bardzo daleko od swojej normalniej dyspozycji... chocby od tego co grala w warszawie rok temu. Patty to lewa ręka, topspiny i znakomita technika. Na cegle na dzisiaj jest nie do przeskoczenia dla ivanovic, ktora meczyla sie z martą


Typem dnia Piomil ogłasza:
Jans/Rosolska @ 2,90
W 1 rundzie polki zagraly fenomenalnie, zdmuchnely rywalki z kortu w niecala godzine i nawet Rosolska, ktora jest w tej parze slabszym ogniwem zagrywala takie pilki , ze Piomilowi rece same skladaly sie do oklasków. Obydwie znakomicie serwowaly, doskonale smeczowaly i wolejowaly oraz bardzo umiejetnie sie bronily. Widac , ze graja w polsce dotsja jakiejs dodatkowej mocy niczym Stosur grajac w Australii... Myskina/Licha - szczerze mowiac patrzac , ze czasami Ula Radwanska potrafila im zaplątać nogi to nie chce mi sie wierzyc zeby nasz debel nie wykorzystal ich slabszej dyspozycji, Nastya w singlu nie popisala sie, Licha dzisiaj tez z niedysponowaną Schiavone nie potrafila sobie poradzic. Podsumowując za Rosjankami przemawia tylko lepszy ranking, elementy czysto tenisowe zdecyowanie na korzysc Polek

Ps Husarova - doskonala deblistka, znakomite umiejetnosci i kapitalny przeglad kortu. Naprawde jestem pelen uznania dla umiejetnosci tej pani Jestem tez pelen uznania dla Marty , ktora psula caly wysilek swojej partnerki od pierwszej do ostatniej pilki konsekwentnie grajac swoje i wdupila mecz , ktorego nie dalo sie przegrac Doslownie jedno wielkie ZERO

Do góry
#566557 - 03/05/2006 18:30 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
buldog Offline
Sparta Wrocław

Meldunek: 01/05/2005
Postów: 17991
Skąd: Wrocław To Ja Stary Karabin !
No to buldog Zaistnieje w WTA

Loit - Gussoni ---> 1 ---> 1.41 Profesjonal !

Loit to solidna Zawodniczka , Posiada duże doświadczenie...Clay jej odpowiada oczym świadczą jej wyniki na tej nawierzchni! W tym roku już te dwie Zawodniczki spotkały się ze sobą na tej nawierzchni i oczywiście Loit była górą ( 7:6 6:3)h2h 1-0!! Loit w Estoril Open na początek urządziła sobie mały spacerek z Piedade 6:1 6:2 Dla mnie ten kurs jest Wart Uwagi


8/10

Do góry
#566558 - 03/05/2006 18:43 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
RyanGiggs Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 12/10/2001
Postów: 7511
Skąd: Kielce
Quote:

No to buldog Zaistnieje w WTA

Loit - Gussoni ---> 1 ---> 1.41 Profesjonal !

Loit to solidna Zawodniczka , Posiada duże doświadczenie...Clay jej odpowiada oczym świadczą jej wyniki na tej nawierzchni! W tym roku już te dwie Zawodniczki spotkały się ze sobą na tej nawierzchni i oczywiście Loit była górą ( 7:6 6:3)h2h 1-0!! Loit w Estoril Open na początek urządziła sobie mały spacerek z Piedade 6:1 6:2 Dla mnie ten kurs jest Wart Uwagi


8/10


nie chce sie wtracac pewnie ta pani z Francji wygra. Wtocze tylko jeden wynik...na ITF tydzien temu gdzie Loit byla nr 1

2-6 2-6 z birnerova...rozumiem ze moze przyjechala po wpisowe i mimo ze gussoni to typowy mieczak i kurs nawet niezly to mnie nic nie zdziwi.

p.s. sam bym zagral gdyby nie ta ostatnia wpadka ktora mi zarabala cale konto w betway

Do góry
#566559 - 03/05/2006 19:03 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
raf Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/06/2001
Postów: 1828
Skąd: Warszawa
Husarova to deblowy fenomen, tak jak pisze Piomil. Najlepsze byly wymiany na Kraijcek 3,4 pilki na nia a nagle koncowa po linii i tak wielokrotnie, rewelacja. Szkoda, ze zdecydowala sie grac z taka rywalka, no ale coz, ja przez to ominalem dwa single, ktore trwaly krocej niz ten debel, szkoda bo @2.45 moglo spokojnie wejsc.

Co do jutrzejszych meczykow zapowiadaja sie smakowicie, przespie sie jeszcze z Pironkova, oczywiscie mowie o HC, narazie GB dalo +6, ale przy ich marzach to poczekam jeszcze na 5dimes moze mile zaskocza. Nie sadze zeby Kuza w 1 rundzie az tak pojechala, a bulgarka to mega talent i licze, ze wyjdzie jej na tyle zeby pokryc hc. Na typ dnia wyrasta Chakvetadze, kurs w PIN juz leci, chyba zagram juz teraz. Daniela to wiadomo, nie ma co pisac, wszyscy wiedza, ze to zblazowana gwiazdka, jak czasami patrze na jej mine to az dziw, ze chce jej sie w ogole na te turnieje jezdzic. Rosjanka w meczu z Jankovic rozkrecala sie z gema na gem, bardzo regularna, sprytna, potrafiaca tez cos zamieszac, jakis skrocik itd. Szanse oceniam na pewno inaczej niz buczki i biore to 6/10. Venus jest dziwna, nie jestem w stanie przewidziec tego meczu, ale jednak bede trzymal kciuki za Martine, ze wzgledu na dawne czasy.. w koncu odeszla wtedy gdy krolowaly siostrzyczki, a ona juz nie potrafila z nimi walczyc, teraz szanse sa rowne i niech wygra. Mycha byla dzis na trybunach dopingowac Licha, jak im sie bedzie chcialo posiedziec jeszcze w Wawce to wygraja ten turniej, nie tykam Polek, wole na spokojnie obejrzec ciekawy meczyk, aczkolwiek value to na pewno jest:) Swoja droga dzis naszej Marcie nie pomogl nawet doping Dudka i Sebka Mili, ktorzy wpadli sobie w dobrych humorach po wczorajszym znakomitym wystepie:)

Pozdrawiam

Do góry
#566560 - 03/05/2006 20:18 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Suazo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/05/2005
Postów: 2666
Skąd: Warszawa
Napiszę swoje odczucia

Dzisiaj same jednostronne mecze na centralnym
Venus widać, że wraca po długiej przerwie, 15 letnia Ula nawet ugrała 6 gemów
Dementieva chciała trochę popykać, ale po drugiej stronie siatki nie wiem co się stało z Perebiynis... W zeszłym roku podjęła rękawice z Clijsters, w poprzedniej rundzie z Voskoboevą ładnie walczyła, a teraz psuła wszystko co leci w jej stronę...
Clijsters tak jak Piomil napisał, bez rewelacji, Vakulenko mogła ugrać więcej niż 5 gemów, ale też trochę zabrakło wiary we własne możliwości.
Na koniec pojawiły się na korcie Navratilova z Huber naprzeciwko młodych strzelb Ivanovic/Kirilenko
Maria jest znakomita Dobry serwis, ładnie dochodziła do siatki, mocne uderzenia. Ana też dołożyła swoją cegiełkę, co dało dobry duet Więcej spodziewałem się po Huber, która jakby nie było jest jedną z czołowych deblistek, a dzisiaj wyróżniała się przede wszystkim nieudanym wyrzutem piłeczki do pierwszego serwisu Navratilova się starała, dobry wolej i refleks, ale nie ta siła i polot co rywalki.
Co do drugiego debla, to faktycznie trudno wytłumaczyć grę Marty. Husarova robiła grę, wystarczyło tylko zwyczajnie jej nie przeszkadzać Przy stanie 7:5 5:4 Marta nawet serwowała po mecz, ale to było zbyt duże wyzwanie dla nr. 1 polskiego tenisa Miśka z Ivetą trzymały równy, przyzwoity poziom i nie miały zamiaru robić prezentu, ale Husarova to nie Czak Norris, sama debla nie wygra

Typy na jutro
Jako podstawa idzie dubelek:

Hingis - Venus 1
Patrząc na grę obu w 1 rundzie, ja nie widzę innej możliwości - Martina Jak na razie najlepszy mecz turnieju z Kirilenko, w którym naprawdę momentami można było oglądać świetny tenis. Marię gdyby nie to losowanie, widziałbym minimum w ćwierćfinale. Hingis potwierdziła swoje atuty - precyzja głębi kortu i świetny przegląd pola. Jedyny mankament to serwis, ale Venus dzisiaj też nie zachwyciła tym elementem. Williams wyraźnie brakuje ogrania i w meczu ze słabiutką Ulą niewiele pokazała. Brakowało płynności i regularności. Hingis w okularach przeciwsłonecznych spokojnie skoszarowała się na trybunach i na początku drugiego seta wyszła.
H2H 10:9
Jutro ich 20-sty pojedynek padnie łupem Martiny

Daniela - Chaky 1
Zaimponowała mi w pierwszym meczu Hanti Tak jak Fozzie miałem Smashnovą po 2.90, po pierwszym secie pomyślałem iziiii Ale Daniela podjęła walkę do końca, z choć wiadomo, że styl Anny jej wybitnie nie leży, cały czas mobilizowała się i wygrała. Chaky poprawny mecz z Jankovic, choć ta druga formą nie błyszczy. Rozrzuciła rywalkę po rogach i było po meczu. Dla Hantuchovej po pierwszym trudnym teście, teraz powinno być łatwiej i myśle, że podoła

Rekreacyjnie:

Kuza - Tsveti 2 lub plusowe handi...
Tak jak wyżej napisałem sympatyczna Bułgarka mi imponuje i jeśli psychicznie się nie spali to czemu nie. W Warszawie dobrze płacą i obrona finału = brak taryfy ulgowej ze strony Kuzy. Dlatego typ może być tylko rekreacyjny. Jednak pierwszy mecz ze strony Svety, 5 Tsveti, więc co pokaże Kuzniecova nie wiadomo, a Pironkova i owszem Dlatego na handi są naprawdę duże szanse, a gdyby Tsveti ponownie wpadła w trans, może, może... choć trudno sobie wyobrazić, by Kuza odpadła już w drugiej rundzie.

Schnyder - Ivanovic no bet
Ana świetnie czuje się na korcie centralnym w Warszawie. Wiadomo, że ziemia to duża zaliczka dla Patty, ale Ana będzie walczyć i ja jej nie skreślam Wolę spokojnie popatrzeć i trzymać stronę Serbki

Co do debli:
Medina/Srebotnik - choć kurs mały, to chyba warto. Banalna drabinka do finału, aż żal nieskorzystać. Z całym szacunkiem dla Lucie i koleżanki, ale raczej za wysoki poziom.

Jans/Rosolska - jak się nie spalą... no bet.

Tu/Vanc - izi Ta para dobrze rozumie się na korcie, nie miały żadnego problemu z Eleną i Voskobojevą, a gdy ta druga zaliczyła glebę przy siatce i trochę uszkodziła rękę, mecz musiał się przedwcześnie zakończyć. Z Muller/Perebiynis z taką grą powinny łatwo się uporać.


Się rozpisałem Ciekawe jak jutro się to sprawdzi

Pozdr.
Suazo

Do góry
#566561 - 03/05/2006 20:34 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
ALEX Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/11/2005
Postów: 1895
Skąd: Tarnobrzeg
witam
ja tez chcialem sie odniesc do wydarzen na kortach warszwianki, gdyz tez z uwaga obserwuje to co sie dzieje nha kortach,
na poczatke nasz debel, podzielam uwagi kolegow wyzej, naprawde rece sie skladaly do oklaskow po zagraniach naszych i nie wiem dlaczego az takie kursy, uwazam ze jak dzis ana i maria rozwalily navratilowa/huber to dlaczego jutro nasze maja tego nie zrobic a jak popatrzec na drabinke to po wygraniu jutrzejszego spotkania nasze moga dojs spokojnie do finalu a czego tez maja go nie wygrac ale to takie dalsze przypuszcenia jak narazie trzeba sie uporac z para rosyjska, za ktora przemawia tylko ranking, fakt wygraly z para radwanska/chekwetadze ale jak patrzylem na wyraz twarzy naszej uli to wydawalo mi sie ze jej sie nieche grac wiecznie niezadowolonoa wiecznie cos nie tak tak jak by na sile grala a jak dojdzie do tego fakt ze chekwetadze ma singla jutro to wynik musilabyc tylko jeden wiec myskina i jelenka zrobily co do nich nalezalo, a jutro? no wlasnie .... uwazam ze to bedzie przwelomomy mecz w karierze naszych dziewczyn, jest wielka sznasa, myskina narzeka bardzo na nawierchnie jelena gra w singlu a nasze skupiaja sie oczywiscie tylko na deblu, moze ta analiza jest chaotyczna ale naprawde nie sprubowac takiego kursu na nasze dziewczyny to grzec!
jesli chodzi o pozostale mecze to nie bede oryginalny jak napisze ze swieta jednak wygra, nikt nie wie co pokaze bo to bedzie jej pierwszy mecz, ale tez uwzam ze o jakims pogromie napewno nie bedzie mowy, pironkowa pokazala ze sie bardzo dobrze czuje a zanim kusnetsowa wejdzie w mecz to pironkowa troche uciula gemow wiec jakies handi na pironkowa do wziecia jak najbradziej
schnyder ivanowic, jak wiadomo schnyder bardzo dobrze czuje sie na ziemi, ivanowic nic wieljkiego nie pokazala w meczu z marta, poprostu marta sama ten mecz przegrla i az zal bylo nie raz patrzyc w jaki sposob psula a juz zagrywanie na forhand any to byla komedia! uwazam ze schnyder jest zbyt doswiadcvzona zawodniczka aby zdominowac sie przez serbke! mecz napewno bedzie zaciety ale pati wygra ten mecz, jakos mnie nie przekonuje forma ivanowic....
hantuchowa spotka sie jutro z rosjanka, rosjanka pokazala w 1 meczu ze grac potrafi i naprawde zagrala ;adnie dla oka, natomiast slowaczka musiala sie uporac z topornymi lobami smasznowej, zreszta sama tym odpowiadala ale wydaje sie ze wtej konfrontacji doswiadzcenie danieli powinno wziasc gore ale mowie to bez 100% przekoniania, niech jutro nikt sie nie odwazy grac tego tlusto bo wynik jest sprawa otwarta....
jutro jako drugi mecz na korcie centralnym bedzie venus kontra martina hingis, ciezko wskazac jakiego faworyta w tym meczu ale wnioskujacv tylko na podstawie pierwszych meczow obu pan stawiam 70:30 dla martiny, jakos nie wierze w wielka forme venus, wygrala dzis ale nic nie pokazala, mocne jak zwykle zagrania wystarczyly na przestraszona ule radwanska!a hingis jak to hingis wybiegala zwyciestwo wczoraj z maria a nie wiem czy sie ze mna zgodziecie ale maria miala pecha trafiajac na martine gdyby byl inny uklad drabinki cos czuje ze mielibysmy niespodzianke!!!
i mecze czwartkowe dementiewa wkoncu skonczy ta serie starszej z sióstr polskich
clijsters - final!
podsumowujac:
hingis
schnyder
hantuchowa
dementiewa
clijsters
i rodzynek nasz debel jans/rosolska

Do góry
#566562 - 04/05/2006 08:16 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
THOM Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2001
Postów: 3496
Skąd: Poznań
Ja krótko jeszcze o wczorajszym meczu Dementieva - Perebiynis. Nikt tego nie napisał, a sądzę, że warto. To co wczoraj na korcie "odstawiła" Perebiynis nawet "szopką" nazwac nie można - mecz bez walki, poza kilkoma wymianami na początku gry. 2 set to tylko gra Eleny, natomiast rywalka oddawała punkty "za darmo" przechodząc po korcie z lewa na prawo. Dawno nie widziałem takiego lekceważenia, olewania na korcie - po cholerę walczyła wcześniej 3-setówki skoro teraz zaprezentowała taki "show" - zupełnie bez ambicji, tym bardziej boli jej zwycięstwo z Voskoboevą

WIELKIE BRAWA dla Uli Radwańskiej - naprawdę podziwiałem tę młodą zawodniczkę. 15-letnia dziewczynka zmierzyła się z KING KONG'iem kortów. To było jak walka Davida z Goliatem. Ula, która do tej pory grała w turniejach juniorskich zmierzyła się z Venus, która wiadomo jak gra. Naprawdę jestem pełen podziwu dla Uli, że się nie "spaliła" na korcie, a zagrała tak jak potrafi najlepiej i kilka wymian było naprawdę ślicznych. Kto gra w tenisa to wie jaka to jest różnica - z jaką siłą grają juniorki, a z jaką Venus - jej serwisy prawie dziury w korcie robiły, a młoda Radwańska zagrała ambitnie i naprawdę zaskoczyła mnie swoją grą.

Widac, że obie siostry "są poukładane" i mam nadzieję, że media ich nie zepsują.

Minąłem się z Venus i uwierzcie mi jest to potężna baba - 2 ochroniarzy przy niej wyglądało jak chłopcy !!! - byli jej całkowicie zbyteczni
Papa Villiams też potężnej postury, ale już trochę jakby "zdziadział" - tak więc wyobraźcie sobie drobną Radwańską i Venus - szkoda, że nie mam zdjęcia dla porównania.

Co do debla Husarova/Domachowska po obejrzeniu kilku gemów powiedziałem kumplowi, że szkoda, że Janette gra "w osłabieniu" - to niesprawiedliwe

Do góry
#566563 - 04/05/2006 18:27 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Quote:


Na cegle na dzisiaj jest nie do przeskoczenia dla ivanovic





ale żem sie usmial Po pierwszej pilce i wyrzuconym forhandzie cos czułem, ze smierdzi wałkiem sznyder nie przylozyla sie do spotkania, na korcie zfoszona - dobrze ze odpadla

Dementieva-Radwanska
Tutaj piekny sen naszej reprezentantki sie konczy Elena zaprezentowala sie znakomicie w pierwszym spotkaniu skutecznie zniechecajac do gry Perebiynis. Rosjanka jest zbyt regularna, zbyt dobrze biega i az boje sie pomyslec jak bedzie niszczyc returnami Age Handi w okolicach 5 czy 6 jak najbardziej do kąsania

Schiavone-Clijsters
Kim jest bardzo daleko od dyspozycji prezentowanej w ubieglym sezonie, Schiavone w pelni dysponowana bylaby dla niej zbyt regularna ale tak jak wspomnialem Wloszka nie jest w pelni zdrowia.Francesca zdecydowanie ma jaja na korcie ale nie ma glowy przygotowanej na wazne wygrane. Przypomina mi sie mecz z AO kiedy to Fran miala pare razy Kim na widelcu a nie potrafila nawet seta urwać... Mieszane mam uczucia, kurs na Kim jest dosyc spory takze chyba sie skusze

Ivanovic-Chakvetadze
Ciezko znalezc mi w tym meczu jakiekolwiek argumenty przemawiajace za Aną ale stawiam na nią z ogromnym przekonaniem, ze tym razem nie zawiedzie Ma lepszy forhand, jest regularna a Chaky na ziemi troche brak atutów. Ciężko cos opisac ale wiadomo ze Serbka bedzie góra, najlepiej bardzo latwo bo na svete w polfinale chce widziec ladny kurs

Kuznetsova-Venus
Dzisiaj pelen szacunek dla Venus, jako pierwszy wstalem po ostatniej pilce tego spotkania zmuszajac do tego samego innych bo wlasnie na owacje na stojaca zasluzyla dzisiaj amerykanka. Ile zawodniczek na jej miejscu zeszloby zwyczajnie z kortu podczas gdy ona pokonala "Wielka" ( ) Hingis. Ale mimo wszystko, regularności brak, kondycyjnie i fizycznie Williams nie jest gotowa choc z pewnoscia na korcie sie nie podda ale Sveta to nie Hingis, tutaj pierwszych serwisów po 117km/h nie bedzie.Co prawda organizatorzy nie chca wypuscic Venus z Wawy i jutro ustawili jej mecz jako ostatni w kolejnosci aby miala jak najwiecej sil na regeneracje ale nie widze jak ona mialaby pokonac Kuzzy Sveta dzisiaj rozkrecala sie powoli ale jak juz weszla w swoj rytm to nie bylo co zbierać

Można tez probowac dziabać na Tu/Vanc
Srebotnik/Medina na prawde nie graja nic specjalnego, jakby dzisiaj vładzia nie wladowała paru prostych pilek w siatke to mecz moglby sie skonczyc zupelnie inaczej po para turniejowa #2 gasla z pilki na pilke. Dosyc egzotyczna para bardzo dobrze poczyna sobie w turnieju deblowym i z pewnoscia ma jutro duze szanse na zwyciestwo.

Do góry
#566564 - 04/05/2006 18:57 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
raf Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/06/2001
Postów: 1828
Skąd: Warszawa
Co do meczu Venus - Martinka to jedno jest pewne - szwajcarka po dzisiejszej konfrontacji jeszcze bardziej znienawidzi rod Williamsow. Wsciekla byla totalnie, tylko ironiczny usmiech mogla z siebie wydobyc. Ale co sie dziwic. Ja mam mieszane uczucia co do tego meczu, Venus na pewno bolalo, nikt nie bylby w stanie tak udawac, ale jakies to dziwne wszystko bylo. Mi tu troszke pachnie aktorstwem; to jej chodzenie po korcie, jej dwu-trzykrotne podrzucanie pilki przy serwisie, generalnie osiagnela swoj cel i totalnie rozwalila glowe Hingis- jak dla mnie. Szkoda Martiny, fajnie gra jak nie serwuje Sveta na razie za 1.80, czekamy na wiecej, moze bedzie jak dla mnie to 8/10, nie max tylko dlatego, ze to J&S i dlatego, ze to tenis Kuznetsova jest w formie to widac, zalezy jej to tez widac, dobrze jej sie tu gra i final to ona ma raczej na luzie. Ivanovic nie widzialem, bo ogladalem Jans/Rosolska, Chakvetadze widzialem, to taki rzemieslnik tenisowy i na takie drewienka jak Daniela to wystarcza, nie tykam tego meczu. Dalbym HC na Schiavone, ale martwi ta jej porywczosc no i stan zdrowia..Generalnie trzeba poszukac czegos do dubla ze Sveta chyba, moze faktycznie Kim..
Szkoda, ze dzis Rosolska nie dostosowala sie do poziomu swojej partnerki, 2 pilki setowe byly i kto wie, na pewno mozna bylo ograc beznadziejna Myskine, bo Licha blysnela kilka razy jak Husarova wczoraj. Ale fajnie sie deble oglada. Jutro Kirilenko/Ivanovic, ale nie wiadomo co sie w glowce serbki po singlu urodzi, bo gdyby zagraly tak jak z Huber/Navrat to rywalki raczej bez szans...

Do góry
#566565 - 06/05/2006 22:09 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
PioKing Offline
MaSha Lover

Meldunek: 24/03/2005
Postów: 5848
Skąd: Warszawa
Nie wyobrażam sobie aby Sveta mogła przegrac final 3 rok z rzedu Po tym w jakim stylu odprawiła Venus(zdecydowanie najlepszy mecz turnieju) nie wierze aby był tutaj ktoś w stanie ja powstrzymac. Kim jest bardzo daleka od tego jaką zawodniczką byla w zeszlym sezonie a przypomne tylko, ze Kuzzy rok temu pomimo slabiutkiej formy potrafila ja tu ograc. Sveta z pewnoscia jest w tym momencie jedną z glownych kandydatek do wygrania rolanda, swietnie sie czuje w warszawie, zawsze gra tu dobrze i odzyskała pewnosc w swojej grze. Swietny dynamiczny ruch serwisowy, ktorym znakomicie ukrywa kierunek podania, najlepszy forhand w tourze i regularność ktorej tak bardzo brakowalo w zeszlym sezonie. Nie wiem jakim cudem Kim jest w tym meczu stawiana przez bukuf jako faworyt bo gdyby nie zapaść serwisowa Leny to moglaby tu w ogole nie grac Jeśli tylko nie zdarzy sie kataklizm i Sveta zaprezentuje poziom z dotychczasowych gier to nie powinna miec problemow z wygraniem warszawskiego turnieju po raz pierwszy w swojej karierze

Do góry
#566566 - 07/05/2006 09:42 Re: Warszawa, Estoril - 1-7.05
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
S.Kuznetsova - K.Clijsters 1 @2,02 Pinnacle

Na Kuznetsovą gra sporo osób i to mnię trochę nie pokoi, ale już zagrałem i mimo wszystko jestem dobrej myśli. Obie nie straciły seta w drodze do finału i napewno spotykają się dwie najlepsze zawodniczki w tym turnieju. Pewniej jednak swoje mecze wygrywała Rosjanka i jej tenis bardziej przypadł mi do gustu. Dobry, silny serwis, urozmaicona gra, częste zmiany tempa gry, świetna gra z głębi kortu to wszystko ma Kuznetsova a nie ma Dementieva, z którą Belgijka grała wczoraj w półfinale. Clijsters jeszcze nie jest w najwyższej formie, Kuznetsova też ale na tym etapie lepiej prezentuje się Sveta. Jedyny raz udało jej się zresztą pokonać Clijsters rok temu w półfinale w Warszawie, gdzie od dwóch lat Rosjanka dochodzi do finału i przegrywa. Teraz pojawia się przed nią szansa wygrania w końcu tego turnieju i myślę, że się jej uda. Jeżeli nawet dojdzie do 3 setów to Kim myślę, może w tym ostatnim secie spuchnąć kondycyjnie. Jak będzie okaże się już niebawem.

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
7 zarejestrowanych użytkowników (ANZELMO, Lukasz111, 11kera11, adingh, alfa, $-man, ElNinho[mmdea]), 1017 gości oraz 11 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801115 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47