mam 28 lat, żonę, pracę niby dorosły, a po ostatnim ataku Wlazłego uklęknąłem na dywanie (bo cały blok juz obudziłem swoimi okrzykami dużo wcześniej

) zacząłem się modlić i płakałem jak dziecko. Dziękuję Wam siatkarze za to czego dokonaliście, za to ,że w naszych polskich sercach znowu jest radość i nadzieja. Jesteście WIELCY i Wasz generał Lozano też !!!
DZIĘKI WIELKIE, jutro mamy złoto !!!