Pachnidlo bardzo dobry film, chociaz koncowka daje duzo do myslenia i jest jak dla mnie nie do konca jasna...
Daje dużo do myślenia bo nie przeczytałeś książki
Grenouile(chyba tak się to pisze)wrócił do miejsca gdzie się urodził, wokół były same ćpuny etc., kiedy polał się swym pachnidłem, stał się dla nich jak to określić...artefaktem..??i każdy chciał go zdobyć, jak chcieli tak uczynili i zjedli go
na świadku byłem w kinie i generalnie film mi się podobał, ale uważam, że zakończenie filmu psuje jego cały dobry wizerunek-jest ono po prostu bez emocji, nie ma żadnej puenty, jest "bezbarwne"