Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#97545 - 07/02/2002 22:24 Lechu
hpc Offline


Meldunek: 06/07/2001
Postów: 4740
Skąd: warszawa
witam

"Lech Wałęsa został wytypowany przez Komitet Organizacyjny Igrzysk Olimpijskich jako laureat Pokojowej Nagrody Nobla do czynnego udziału w ceremonii otwarcia olimpiady. Wystąpi jako jedyny reprezentant kontynentu europejskiego" - powiedziała dyrektor biura b. prezydenta w Gdańsku Ewelina Wolańska.

Dyrektor biura nie ujawniła roli w jakiej wystąpi Wałęsa podczas otwarcia igrzysk. Trzyma to w sekrecie Komitet Organizacyjny Igrzysk.

Lech Wałęsa wraz z małżonką będzie przebywał w Salt Lake City do 17 lutego.

Przelot i pobyt w USA pokrywają organizatorzy igrzysk. Lechowi i Danucie Wałęsom będzie towarzyszyć prezes Instytutu im. Lecha Wałęsy Piotr Gulczyński.

http://sport.onet.pl/1072347,0,0,wia,456488,olimpiada.html

Oczywiście zaraz usłyszę, to że miejsce należy się Kwaśniewskiemu, ze słynną żoną Danutą, Geremkowi, bez słynnej żony, a może innym wybitnym przedstawicielom Polskiego Narodu.

Można wątpić, czy tacy Amerykanie są wyrobieni politycznie, czy znają niebywałe zasługi innych w dążeniu do Wolnego Świata. Dlaczego akurat wyciągają z szufladki zapomnianego przez Polaków i ośmieszonego Wałęsę. Ano właśnie.

Czy przez to Olimpiada będzie piękniejsza.
Dla mnie tak.

Do góry
Bonus: Unibet
#97546 - 08/02/2002 16:01 Re: Lechu
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
Wałęsa na olimpiadzie??? Mam nadzieję, że nie dopuszczą go do zniczu olimpijskiego bo pewnie potknąłby się, zgasił go, a organizatorzy na nowo musieliby zapieprzać z Aten.

Do góry
#97547 - 08/02/2002 16:19 Re: Lechu
TytusTheRed Offline
addict

Meldunek: 12/08/2001
Postów: 631
Skąd: Wawa
Czy wspomniany w notce prezes Instytutu to Piotr Gulczynski aka Gulczas a jak myslisz, czy to tylko zbieznosc imion i nazwisk?

Do góry
#97548 - 09/02/2002 17:11 Re: Lechu
hpc Offline


Meldunek: 06/07/2001
Postów: 4740
Skąd: warszawa
witam

I jak Wam się podobało.
Glenn
Tutu
Bush
Wałęsa
Poza sportowcami (wszak to olimpiada)tylko ONI reprezentowali Świat.
Czy to się komuś podoba czy nie.

Doskonały był chór Mormonów, rewelacyjny podkład muzyczny, znakomici Indianie.
Bez napuszenia, w atmosferze stonowanej radości.
Wspaniałe widowisko.

Pozdrawiam

Do góry
#97549 - 09/02/2002 17:30 Re: Lechu
TytusTheRed Offline
addict

Meldunek: 12/08/2001
Postów: 631
Skąd: Wawa
Najlepsza byla muzyka Johna Williamsa (bardzo lubie) zsynchronizowana z efektami pirotechnicznymi- w telewizji to maly pikus ale na stadionie to musialo robic ogromne wrazenie. Pozatym reszta taka troche ulicowo sezamkowa- przedstawienie dla dzieci, no ale cos z bajki musi byc w takich rozpoczeciach. Pozatym bardzo ciekawy wystep indian- inny od reszty show.

Do góry
#97550 - 09/02/2002 20:18 Re: Lechu
vanpablo Offline
addict

Meldunek: 13/12/2001
Postów: 602
Skąd: Częstochowa
Widzicie ludzie ; naszego Prezydenta szanują na całym świecie!
Słyszeliście wrzawę po tym jak Go przedstawiono.
Tylko własny naród nie potrafi oddać Mu należnej czci, ludzie cennią jakiegoś poklepywacza, który o takim wyróżnieniu może jedynie pomażyć.
Patrzcie i się uczcie. eehh pięknie było.

Do góry
#97551 - 09/02/2002 20:50 Re: Lechu
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
[QUOTE]Oryginalnie wysłał vanpablo:
[qb]Widzicie ludzie ; naszego Prezydenta szanują na całym świecie!
Słyszeliście wrzawę po tym jak Go przedstawiono.
Tylko własny naród nie potrafi oddać Mu należnej czci, ludzie cennią jakiegoś poklepywacza, który o takim wyróżnieniu może jedynie pomażyć.
Patrzcie i się uczcie. eehh pięknie było. [/qb][/QUOTE]

Świat szanuje Wałęsę tylko dlatego, że nie śledził jego kilku lat prezydentury. Nie oszukujmy się Wałęsa był dobry na strajki a rządzić nie potrafi, no bo gdzie niby miał się nauczyć......... na strajkach??? I dlatego ja jak większość chyba tego narodu (co pokazały wyniki ostatnich wyborów prezydenckich) mam Wałęsę w d....

Do góry
#97552 - 09/02/2002 21:40 Re: Lechu
juan_carlos Offline
veteran

Meldunek: 08/07/2001
Postów: 1581
Skąd: Warszawa
[QUOTE]Oryginalnie wysłał tysio111:
[qb]

Świat szanuje Wałęsę tylko dlatego, że nie śledził jego kilku lat prezydentury. Nie oszukujmy się Wałęsa był dobry na strajki a rządzić nie potrafi, no bo gdzie niby miał się nauczyć......... na strajkach??? I dlatego ja jak większość chyba tego narodu (co pokazały wyniki ostatnich wyborów prezydenckich) mam Wałęsę w d....[/qb][/QUOTE]
1. prezydent w naszym ustroju nie rządzi
2. to że wałęsa dostał w wyborach 2% to nie znaczy że ludzie go nie szanują
3. to że myślisz jak większość narodu to nie jest powód do chwały bo jak wskazująbadania większość narodu nie rozumie tego co czyta
4. co by było gdyby nie było wałęsy? tego nie wiesz i ja też nie wiem... a może byśmy tu mieli białoruś...?

Do góry
#97553 - 09/02/2002 22:18 Re: Lechu
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
[QUOTE]Oryginalnie wysłał juan_carlos:
[qb]
1. prezydent w naszym ustroju nie rządzi
2. to że wałęsa dostał w wyborach 2% to nie znaczy że ludzie go nie szanują
3. to że myślisz jak większość narodu to nie jest powód do chwały bo jak wskazująbadania większość narodu nie rozumie tego co czyta
4. co by było gdyby nie było wałęsy? tego nie wiesz i ja też nie wiem... a może byśmy tu mieli białoruś...?[/qb][/QUOTE]


A może byśmy tu mieli raj
Nie chcę się kłucić, polityka to temat drażliwy. Ale faktem jest, że w czasie swych rządów Lech Wałęsa wetował większość ustaw skutecznie paraliżując działanie rządu.
P.S
I rozumiem to co czytam
Coś czuję, że zrobi się w tym temacie dyskusja polityczna i dobrze bo to uwielbiam

Do góry
#97554 - 09/02/2002 23:10 Re: Lechu
TytusTheRed Offline
addict

Meldunek: 12/08/2001
Postów: 631
Skąd: Wawa
Jakby nie bylo sam tytul tematu jest polityczny. Natomiast co by bylo gdyby nie bylo Walesy, ja mysle ze i tak by sie stalo to co mialo sie stac, jesli nie w sposob pokojowy (przynajmniej w Polsce) to w inny sposob padł by ten system. polak to krnabrny czlowiek, w naszym kraju zawsze dzialo sie najwiecej, w porownaniu z reszta krajow bloku bylismy zawsze "ryzykowni"- po to zreszta wodka byla taka tania . W takiej np. Rumunii opozycja wlasciwie nie istniala, czesi, wegrzy rowniez byli niepokorni, ale potem przycichli. Z Walesa lub bez wedlug mnie doszlo by do zmian.
Ja go nie lubie bo ogolnie nie lubie nadęciaków i mądralków (nie mylic z ludzmi wyksztalconymi) i nie ma to zwiazku z jakimikolwiek moimi pogladami politycznymi.

Do góry
#97555 - 10/02/2002 02:22 Re: Lechu
dilbert Offline
enthusiast

Meldunek: 22/01/2001
Postów: 343
Skąd: Kraków
A co Kwaśniewski miał pojechać bo wygrał wybory?
W 1933 Hitler wygrał wybory i co wiekszość miała racje?
Wałęsa zrobił swoje,wywałczył dużo dla polski w tym redukcje długu ,a co zrobił Kwaśniewski? tylko żre jak świnia i pokazuje się na błękitnym tle bo tam mu zalecili spece od socjotechniki

Do góry
#97556 - 10/02/2002 02:30 Re: Lechu
dilbert Offline
enthusiast

Meldunek: 22/01/2001
Postów: 343
Skąd: Kraków
Forum trochę szwankuje

Do góry
#97557 - 10/02/2002 05:32 Re: Lechu
TytusTheRed Offline
addict

Meldunek: 12/08/2001
Postów: 631
Skąd: Wawa
A czemu od razu Kwasniewski? Wyrazilem swoje zdanie na temat Lecha a dalsze insynuacje mam w dupie. Co ma Hitler do tego to nie bardzo rozumiem, chyba tylko tyle ze chciales napisac cos ale ci nie wyszlo :eek: . . A forum szwankuje faktycznie.....

strzel sobie iwo:

Do góry
#97558 - 10/02/2002 06:14 Re: Lechu
dilbert Offline
enthusiast

Meldunek: 22/01/2001
Postów: 343
Skąd: Kraków
Z twoimi poglądami (Tytus)częściowo się zgadzam chociaż mierzi mnie takie totalne olewactwo.
Jak Wałęsa jest nadęty mądrala to pokaż mi skromnego i kompetentnego polityka o zasługach podobnych do Wałęsy.Za to całkowicie nie zgadzam się z tysio111,nie wiem czego ty oczekujesz po politykach ale ja oczekuje skuteczności.Wałęsa spełnił swoje zadanie,na świecie nie wnikają że wetował jakieś ustawy(2 lata miał do czynienia z SLD)
Dyskusja na Kwaśniewskiego zeszła w naturalny sposób bo jeżeli ktoś krytykuje Wałęse to oczywiste jest że powinien pojechać Kwaśniewski pierwszy kibic RP jak go nazwał jeden dupoliz z TVP.Tylko tyle że Kwaśniewskiego nikt nie zaprosił i strasznie to niektórych boli.

Do góry
#97559 - 10/02/2002 14:20 Re: Lechu
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Ja jestem zdania, że należy go traktować z godnością. Był przecież demokratycznie wybranym prezydentem RP i nie należy o tym zapominać. A w Stanach Zjednoczonych jest chyba największym symbolem walki z komunizmem. Trzeba docenić jego zasługi ale z drugiej strony nie powinniśmy je wyolbrzymiać. To nie on jednoręcznie obalił komunizm w Polsce, bo rola rządu Stanów Zjednoczonych i Papieża jest w tym dużo większa. Ale cieszmy się z tego, że brał udział w ceremonii w Salt Lake City bo jest to bardzo duże wyróżnienie zarówno dla niego jak i dla Polski.

Do góry
#97560 - 10/02/2002 14:45 Re: Lechu
tysio111 Offline
veteran

Meldunek: 14/11/2001
Postów: 1290
Dokładnie, Wałęsa jest symbolem obalenia komunizmu ale było setki ludzi, którzy robili 100 razy więcej w tym celu i do teraz historia ich nie zna. Przypomnę jeszcze, że coś z Wałęsą było nie tak skoro po dojściu do władzy odsunęło się od niego wielu ludzi którzy razem z nim komunizm obalali
pozdrawiam i liczę na parę sprzeciwów co do tego postu

Do góry
#97561 - 10/02/2002 14:58 Re: Lechu
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Wątpie, że jest setka, która zrobiła 100 razy więcej... chodzi mi po prostu o to, że jak bym gdzieś usłuszał tezę, że to "Wałęsa obalił komunę" to bym się z nią nie zgodził. Brał w tym duży udział i jest najważniejszym symbolem, ale tak jak wspomniałem rząd USA i Papież odegrali w tym znacznie większą rolę.

Do góry
#97562 - 10/02/2002 16:03 Re: Lechu
hpc Offline


Meldunek: 06/07/2001
Postów: 4740
Skąd: warszawa
witam

To trochę nie tak.
Łatwo powiedzieć 100 ludzi. Jeszcze łatwiej 10.000.000.
Ale proszę wymienić choć jedno konkretne nazwisko tego zasłuzonego w walce o Niepodległą w latach 70-90. Tu już bedzie kłopot.
Idąc tym tropem możnaby podważyć ,czy Piłsudzki jest sprawca Cudu Nad Wisłą i tak dalej i dalej.

Ktoś napisał, że komunizm i tak by upadł, że Polska to kraj ludzi zadziornych którzy nie pozwola sobie w kaszę dmuchać. Łatwo to dzisiaj mówić, ale jeszcze wiek temu innaczej to wyglądało. Zresztą próba znów nadchodzi. Niewątpliwie.

Wracajac do Lecha. Nikt nie twierdzi, że jeden człowiek, wymac***ąc szabelką, samotnie odkręca bieg historii. I Bush senior i Regan i Brzeziński i duchowo Papież są w tym dziele pierszoplanowymi postaciami. Ale historia świata, przez całe jego istnienie mówi o ludziach wyniesionych a nie o sprawcach i żołnierzach.
Zresztą w 84 roku, kiedy ludzie wychodzili z "interny" atmosfera była oczywista.
I jeszcze dla przypomnienia.
Lechu nie od razu został prezydentem. Jako przewodniczący Zwiazku Zawodowego "Solidarność" wywalczył wpierw wolniejsze, a potem wolne wybory i tchnął ducha w zniewolone społeczeństwo.
To są rzeczy właściwie nie do opisania w jakimś krótkim wywodzie, ale stan tego tchniętego ducha w Naród oddał może najlepiej film Wajdy "Człowiek z żelaza"
Wajda, odcinający kupony historii, wtedy stanął na wysokości zadania a na emisjach filmu nikt nie krył łez. Dziś ogladając ten film młodzi nie są w stanie zrozumieć, co w nim tak wzrusza.

Wywołam może jeszcze jeden temat.
Jak to jest, ze demokraci w USA (patrz Clinton + żona Hilary) myslą dokładnie jak nasi "socjalisci" (patrz Kwasniewski + żona ). Konserwatystom by to do głowy nie przyszło.

Na razie tyle
Pozdrawiam

Do góry
#97563 - 12/02/2002 03:37 Re: Lechu
Conrad Offline
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"

Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
Należy się dla tego człowieka przede wszystkim szacunek. Był prezydentem tego kraju i każdego demokratycznie wybranego prezydenta przeba godnie traktować.

Musimy porozmawiać o polityce ale to pewnie lepiej zrobić przy piwie niż przez net. iwo:

Do góry
#4713339 - 07/06/2011 07:12 Re: Lechu [Re: Conrad]
Amir_Khan Offline
no risk no fun

Meldunek: 05/01/2010
Postów: 8326
Originally Posted By: Conrad


Musimy porozmawiać o polityce ale to pewnie lepiej zrobić przy piwie niż przez net.



Co prawda to prawda piwo

Do góry
#4713359 - 07/06/2011 13:01 Re: Lechu [Re: Conrad]
xqwzts Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/03/2005
Postów: 6529
Originally Posted By: Conrad
Należy się dla tego człowieka przede wszystkim szacunek. Był prezydentem tego kraju i każdego demokratycznie wybranego prezydenta przeba godnie traktować.

Musimy porozmawiać o polityce ale to pewnie lepiej zrobić przy piwie niż przez net. <img src="/ubbthreads/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />iwo:

hmm... grin

tak mi sie w oczy rzucilo grin

Do góry
#4713377 - 07/06/2011 13:39 Re: Lechu [Re: Conrad]
crova Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 30/05/2006
Postów: 7896
Skąd: Kraków
Originally Posted By: Conrad
Ja jestem zdania, że należy go traktować z godnością. Był przecież demokratycznie wybranym prezydentem RP i nie należy o tym zapominać. A w Stanach Zjednoczonych jest chyba największym symbolem walki z komunizmem. Trzeba docenić jego zasługi ale z drugiej strony nie powinniśmy je wyolbrzymiać. To nie on jednoręcznie obalił komunizm w Polsce, bo rola rządu Stanów Zjednoczonych i Papieża jest w tym dużo większa. Ale cieszmy się z tego, że brał udział w ceremonii w Salt Lake City bo jest to bardzo duże wyróżnienie zarówno dla niego jak i dla Polski.


I o to chodzi, gdyby jeden debil z drugim nie widział to możliwe gdyby nie on(miedzy innymi) to dziśiaj właśnie taki jeden debil z drugim siedziałby i syn Dzagaszwiliego by krajem dyrygował.
Dlatego troszke szacunku.

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  Biszop, rafal08 

Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (rafal08, 11kera11, ElNinho[mmdea], alfa), 3828 gości oraz 41 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804201 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57